Dobry Wieczór
Jak ten czas szybko płynie ,cudowna pogoda się utrzymuje więc działam na działce, roboty jest sporo a rośliny jakoś zaczekać nie chcą tylko nadrabiają stracony czas. Na początku tygodnia cieszyłam się zakwitły irysy i krokusy a dziś już smętne zaschnięte kikuciki. Szczęście że przyroda nie lubi próżni
Mariuszu plany mamy wszyscy, gorzej z wykonaniem bo czasem brakuje czasu lub sił na wykonanie lub brak zdolności manualnych.Cały tydzień się męczymy aby postawić nowy tunel foliowy

już prawie , prawie ale spowalniają nas tacy pomocnicy
Lucynko mam właściwie wszystko podmarznięte
najbardziej mi żal czosnku z sadzenia jesiennego, bo tylko suche czubeczki wystają z ziemi jeszcze zostawiam z nadzieją ze może jednak ,zresztą więcej mam takich strat
Tenciu nawet nie wiesz jak zazdroszczę wilgoci ja już podlewam

.
Przeziębienia nie zazdroszczę, natomiast moje rozsady w domu mi przeszkadzają bo przed raczkującą wnuczką
i kotem muszę pilnować. Za oknem ciepło więc dało by się wystawić do tunelu ale on dopiero powstaje
Marysiu też żurawkom usunęłam suche listki tylko właściwie nad ziemią nic nie zostało , może odbiją od korzeni. Pierwiosnki właściwie już ładnie odbijają.
Piotrku na zdjęciu śnieżnik szybko się rozrasta tworząc łany kwiatów , pomału będę ograniczać bo coraz więcej miejsca zajmuje a usychając pod koniec maja nie specjalnie zdobi.
Lucynko mam słoneczną pogodę już praktycznie drugi tydzień , jest cieplutko więc rośliny szaleją robię zdjęcia jednego dnia a następnego juz nie aktualne .
Więc specjalnie dla Ciebie kilka dzisiejszych

To groszek zasiany w poprzednią sobotę

Dziękuję Wam za odwiedziny
Teraz idę grzecznie

bo jutro w planach mamy ubranko uszyć dla tunelu
