Zawsze za krótkie lato cz. 26

[Maska]

Asiu to ta sama strona co Marysi dmucham i chętnie się podzielę

[iwona0042]

Marysiu witaj, czytam, że podlewa u Ciebie troszkę, fajnie, na reszcie, ja czekałam wczoraj na deszcz, no i padało w Szczecinie ale miejscami, no i oczywiście nas ominęło, kilka kropel spadło, ale może na działeczkę popadało, jeszcze nie wiem, nie byłam dziś, może wieczorem pojedziemy, za gorąco a razie, za duszno, a i Adaś za serki się wziął, bo dziś mleczko było, pozdrawiamy i spokojnego deszczyku ciepłego życzymy

[calka]

Dzień dobry Marysiu
Przynajmniej przez chwilę poczujesz ulgę. Dobrze, że te nieprzyjazne chmury przyniosły wilgoć a nie zniszczenia.
Pozdrawiam

[plocczanka]

Marysiu, wygląda na to, że Ty, podobnie jak ja, jesteś meteopatką. Ból głowy zwiastował zmianę pogody.
W związku z tym będę cierpliwie czekała na deszczyk w moich stronach. Wiem, że nadejdzie, albowiem moja głowa i do tego ciężkie jak z ołowiu nogi zawsze z 2 - 3 dniowym wyprzedzeniem informują mnie o zbliżającym się froncie atmosferycznym.
Odpoczywaj więc i ciesz się deszczową wodą, tak jak Twoje roślinki się cieszą.

[Maska]

Witajcie !
Już po deszczu, ale mam nadzieję że pada u kogoś z Was

Iwonko co czytam serki u Was ja właśnie złożyłam zamówienie na nową podpuszczkę tym razem mikrobiologiczną. Sera jeszcze nie próbowałam ale dzisiaj spróbuję Życzę takiego deszczu jak u mnie padał i odświeżenia powietrza

Ewuniu a u Ciebie też spadł deszcz? czytam że w Krakowie pozalewało ulice i galerie, ale co się dziwić jak wszystko wybetonowane a dziękuję często zapchane śmieciami

Lucynko jeszcze i to no trudno niech będzie meteopatka Raz miałam takie ciężkie nogi na burzę, ale dość dawno i do dzisiaj pamiętam. Cieszę się bardzo i z tego, że podlewać nie muszę i beczek pełnych wody

Wam też tego życzę i miłego wieczoru niedzielnego

[iwona0042]

Napatrzył się Adaś i robi, napalił się strasznie, ten z serwatki to dziś zrobił i już prawie go wciągnęłam,ale to z innego mleka, a ten drugi, jeszcze się robi, do jutra

[calka]

Marysiu
Zdjęcia z Krakowa widziałam . W mojej okolicy (bardzo skąpy) deszcz prognozy zapowiadają dopiero ok. 26. Dzisiaj wodę dostały tylko najdelikatniejsze rośliny, jutro czeka mnie przyjemność z wężem
Zapomniałam pochwalić apetycznie wyglądające pomidory, nareszcie doczekałaś się własnych
Dobrego tygodnia

[plocczanka]

U mnie nieustająca duchota mimo wieczoru. Już nawet wiatrak nie powoduje przewiewu, choć balkon i wszystkie okna szeroko pootwierane. Tylko sobie obowiązków dołożyłam, muszę koty pilnować, żeby nie wypadła.

[Maska]

Iwonko a ja jestem coraz bardziej niezadowolona z moich serów, zobaczymy jak będzie z nowej podpuszczki

Ewuniu u mnie zapowiadali parę razy wcześniej i dopiero dzisiaj poza prognozami lunęło. Cieszę się przede wszystkim na drzewa i krzaki, bo kwiatki zawsze coś dostały Ewciu doczekałam się pomidorów i teraz martwię się, że jest ich niedużo Człowiek taki gupi, że zawsze czymś się martwi Życzę Ci mokrego i spokojnego tygodnia

Lucynko ja też kiedyś raniutko zrobiłam przeciąg, ale odkąd zobaczyłam kotkę na parapecie od ulicy to struchlałam i wolę żeby było duszno Chłodu Ci życzę

[julcia1]

Marysiu bardzo się cieszę że mój wczorajszy deszczyk dotarł do ciebie. Mamy teraz obie dobrze podlane i w beczkach wodę na następne podlewanie.

[plocczanka]

Ach, jakże pożądany ten chłodek! Aktualnie nie ma czym oddychać.
Dobrej, spokojnej nocy i udanego poniedziałku, Marysiu.

[Maska]

Juleczko jak to dobrze, że życzenia czasem się spełniają Jutro rano zobaczę inny ogród

Lucynko śpij dobrze, a jutro będzie u Ciebie deszcz. No przecież musi przyjść Do jutra
To dla Ciebie!

[TerDob]

Witaj Marysiu Fajnie że deszczyk podlał Ci ogród u mnie ani kropli nie spadło a duchota taka że się wytrzymać nie da , okna wszystkie szeroko otwarte . Twoje roślinki jeszcze się trzymają jakoś
Miałaś super spotkanie i piękne zdjęcia troszkę Ci zazdroszczę , ale u mnie i tak nie ma co oglądać .
Pozdrawiam serdecznie i proszę dmuchnij chmurki w moją stronę

[Maska]

Tereniu Ty też miałaś miłe spotkanie i Marta wcale nie pisała, że nie ma co u Ciebie oglądać. Ja też pokazuję to co warte pokazania Życzę Ci z całego serca deszczu, bo nie zastąpi go tysiąc sikawek
Dmucham chmurki i ściskam Cię

Bardzo się cieszę, bo zakwitnie Leonotis nepetifolia , ale nie wiem czy zawiąże nasiona. Rośnie u mnie pierwszy raz i nie wiem ile czasu na to potrzebuje?



Zakwitł żółwik od Ewci ma naprawdę pyszczek żółwika



Ślicznie kwitnie begonia od Małgosi siana przez nią



I na Dobranoc mój ulubiony pomidor

[alicjad31]

Marysiu jaki ładny pomidorek ,a mój żółwik nie zakwitł
Padał w nocy mały deszczyk i troszkę sie ochłodziło i jest fajnie .Dobrej nocki