Zuziu pumile kwitną mi pierwszy rok, więc jeszcze dokładnie nie wiem. Chyba tak jak z wszystkimi irysami - w zależności od ilości pąków. W każdym bądź razie jeszcze kwitną...
Aneczko mnie pumilami "zaraziła" Bożenka

A możesz sobie wyobrazić, że mój em chciał mi ściąć te brzozy?

Zagroziłam rozwodem i zostały

Nie mogę się doczekać, kiedy żurawki i hosty się tam rozrosną

Ja koniecznie muszę poszukać jesienią białych lub kremowych tulipanów...
Stasiu ja tam niestety widzę mnóstwo niedopieszczonych zakamarków

Pocieszam się tylko, że z roku na rok jest ich trochę mniej

Dziękuję w imeniu pumilków i żurawek. Strasznie dużo osób narzeka na uśpione budleje, a przecież zimy było jak na lekarstwo
Olu trzymam kciuki, żeby i twoja budleja się obudziła. Tak uwielbiam te chmurki motyli krążących nad nią
Bożenko ale mam nadzieję, że nie wyrzuciłaś jeszcze budlei? Moja nieraz bardzo późno potrafiła się ujawnić...
Aniu pod brzozami pewnie będzie ładniej gdy roślinki sie trochę rozrosną... Jak już pisałam wcześniej budleja zawsze lubiła ćwiczyć moja cierpliwość

W pierwszym roku już zasadzałam sie na nią ze szpadlem, gdy zobaczyłam pierwszy listek od korzenia... Od tamtej pory daję jej szansę do końca, a ona zawsze z tej szansy korzysta
