
Po co takie parcie na chemię?? Widać przędziorki, wełnowce czy inne paskudztwo? Ja na fotkach nie potrafię zobaczyć...mrooofka napisał(a):
czy mogę je już teraz wystawić na świeże powietrze w jakieś zacienione miejsce (w końcu miesiąc w ciemnicy były) i kiedy mogę zacząć na nich stosować chemię???
Jeśli nie atakują tak bardzo proponuję poczekać, po wznowieniu wegetacji dopiero je podlać jakimś posiadanym specyfikiem.
Co do wystawienia to zależy od temperatury na zewnątrz. Ja jeszcze nie odważyłem się na takie działanie ale są tacy co to zrobili. W Twoim przypadku to są odporne na chłód rośliny ale dopiero przeniesione z cieplejszego miejsca... Proponuję poczekać kilka dni.
Oczywiście trzeba cieniować jeśli były zimowane bez światła.