
Mały ogródek
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mały ogródek
Podobnie jak Ty zachwycam się Crocus Rose. To jedna z moich ulubionych angielek 

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Mały ogródek
Crocus i mnie się spodobała lecz,w tej chwili może się tylko podobać
Jednak trzeba zacząć robić listę w razie czego gdyby nastąpił jakiś przełom
to będzie wiadomo czego szukać .Także na listę wejdzie Garden of Roses, Shropshire zbyt duża .Moje floksy w tym roku w opłakanym stanie i mnóstwo ich padło chyba z początkiem wiosny jak przyszły przymrozki .Inne lata już kwitł biały, a w tym roku tylko sucha kępka pozostała
i nawet te które wysadziłam za siatką czy przed też są marne a wszystkie cudnie kwitły.Dobrze ,ze na rabatkach przed domem mam białego floksa to go sobie na nowo wprowadzę go ogródka .Masz rację jolu nie ma się co roztkliwiać nad marnotami



- IzabelaS
- 500p
- Posty: 571
- Od: 15 cze 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska
Re: Mały ogródek
Cuda, panie cuda. Cuda róże, cuda lilie, cudna całość, jako i zdjęcia fantastycznie ukazujące te cuda. Nie mogę się, Jolu, napatrzeć i nadal uważam, że Twoje róże można łyżką jeść.
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mały ogródek
Witaj. Masz wspaniałe róże
, rosną Ci po prostu obłędnie
. Widok Twojego ogrodu zapiera dech w piersiach
. Wszystko jest cudne i nie wiem co więcej mogłabym napisać
. Raj na ziemi, po prostu. Róża Crocus Rose faktycznie jest przepiękna a koty masz przeurocze . Pozdrawiam
.





- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Mnie, też bardzo podoba się 'Sommersonne' ma tak ładnie ułożone płatki
a kolorek niby pomarańcz ale bardzo subtelny
Resztę róż, przemilczę ,chyba nie trzeba słów.

a kolorek niby pomarańcz ale bardzo subtelny

Resztę róż, przemilczę ,chyba nie trzeba słów.



- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16306
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mały ogródek
Jestem zadziwiona kondycją twojej Winchester C. Wiele osób bardzo się na nią skarży i ja też do nich należę. Zmieniałam jej miejsce trzy razy i nadal jest wątła i byle jaka. Pomyślałam, że już widać taka musi być, skoro inni to potwierdzają. Jednak gdy zobaczyłam Twój okaz, to aż mi się oczy zaświeciły.
Potrafi być fantastyczna!
Jak mi jeszcze powiesz, że masz tam tylko jedną sztukę, to chyba nie uwierzę.

Jak mi jeszcze powiesz, że masz tam tylko jedną sztukę, to chyba nie uwierzę.

- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Lisico,
cieszę się
, że udało mi się przekonać Cię do 'A Shropshire Lad'. Jest to najładniejsza róża w moim ogrodzie. Jej urok jest niezaprzeczalny. Jest to róża o ciepłych, morelowo - łososiowych kolorach.
Przyznam, że zestawienie z różą 'Tradescant' jest dla mnie nowatorskie i zagadkowe.
'Tradescant' ma zimny, ciemny purpurowo niebieski kolor, czy nie przygasi słodkiej i delikatnej ASL?
Jestem ciekawa efektu. Mam nadzieję zobaczyć w przyszłym sezonie fotki.
'A Shropshire Lad' wyjątkowa piękność

Alanio, witaj
,
'Crocus Rose' w tym roku zadziwia dorodnością. To godna polecenia róża. Z Austinek jeszcze lubię 'Munstead Wood'.
Piękny kolor, zapach i kwitnie cudnie. Ma kwiatki całe lato.
Dla Ciebie 'Munstead Wood'- niezawodna angielka.

Jadziu JAKUCH,
Po codziennych deszczach róże trochę oklapły. Kwiaty nasiąknięte wodą, spalone słońcem przekwitają.
Teraz kwitną liliowce, może ładne ale mam ich za dużo, przez co ich urok ginie w tłumie i ścisku.
Floksy też uwielbiam. Mam ładną kolekcję tych kwiatów. Zaczynają kwitnąć
.
Dla Ciebie 'Rosa Pastell' Phlox.

IzabeloS,
kilka pięknych róż w ogrodzie to wielka przyjemność. Ciszą oko i zadziwiają urodą, budzą podziw, oszałamiają, szokują.
dla Ciebie 'Chippendale' róża dla każdego.

Ewelkacho,
zgadzam się, że róże fascynują, wywierają duże wrażenie. Dobrze, że potrafimy dostrzec ich urok.
Dzięki za miłe słowa
. Mój ogródek nie jest najładbiejszy, ale faktycznie jest dla mnie maleńkim rajem na ziemi.
Nawet koty wyczuły,że dobrze w nim zamieszkać.
Dla Ciebie Kicuś i Oczuś.
Inteligencja gdzieś nam się zapodziała, ale szmaragdowe oczka mamy przecudne.

Oczuś wysiaduje krzesełko, drzemka na słonku.

Witaj Marysiu - Sasanko,
'Sommersone' podobna kolorkiem do Twojej 'Lustige' wesoła i energetyczna i pogodna.
Buduje zgrabne, niewielkie krzaczki i kwitnie całe lato nieprzerwanie. Ma zdrowiutkie listki. Nie ma z nią żadnych kłopotów.
Dokupiłam jeszcze 3 sztuki i zrobię szpaler wzdłuż płotu z róż tej samej odmiany.
Różyczki przekwitają, dla Ciebie ostatnie piętro 'St Richard of Chichester'

Wandziu7
'Winchester Cathedral' oraz 'Mary Rose' posadzone dwa lata temu to Austinki, które do mnie nie przemawiają. Nie dostrzegam w nich uroku. Nie wiem czemu ale nie podobają mi się. Kwiaty sypią się, płatki cienkie jak z bibułki, ścielą się na ziemi.
'Winchester Cathedral' to jeden krzew,' Mary Rose' też jeden . Straszna' Berolina', która ma 4 metry też jeden krzew.
'Winchester Cathedral'

'Mary Rose'

'Berolina'

cieszę się

Przyznam, że zestawienie z różą 'Tradescant' jest dla mnie nowatorskie i zagadkowe.
'Tradescant' ma zimny, ciemny purpurowo niebieski kolor, czy nie przygasi słodkiej i delikatnej ASL?
Jestem ciekawa efektu. Mam nadzieję zobaczyć w przyszłym sezonie fotki.
'A Shropshire Lad' wyjątkowa piękność

Alanio, witaj

'Crocus Rose' w tym roku zadziwia dorodnością. To godna polecenia róża. Z Austinek jeszcze lubię 'Munstead Wood'.
Piękny kolor, zapach i kwitnie cudnie. Ma kwiatki całe lato.
Dla Ciebie 'Munstead Wood'- niezawodna angielka.

Jadziu JAKUCH,
Po codziennych deszczach róże trochę oklapły. Kwiaty nasiąknięte wodą, spalone słońcem przekwitają.
Teraz kwitną liliowce, może ładne ale mam ich za dużo, przez co ich urok ginie w tłumie i ścisku.
Floksy też uwielbiam. Mam ładną kolekcję tych kwiatów. Zaczynają kwitnąć

Dla Ciebie 'Rosa Pastell' Phlox.

IzabeloS,
kilka pięknych róż w ogrodzie to wielka przyjemność. Ciszą oko i zadziwiają urodą, budzą podziw, oszałamiają, szokują.
dla Ciebie 'Chippendale' róża dla każdego.

Ewelkacho,
zgadzam się, że róże fascynują, wywierają duże wrażenie. Dobrze, że potrafimy dostrzec ich urok.
Dzięki za miłe słowa

Nawet koty wyczuły,że dobrze w nim zamieszkać.
Dla Ciebie Kicuś i Oczuś.
Inteligencja gdzieś nam się zapodziała, ale szmaragdowe oczka mamy przecudne.

Oczuś wysiaduje krzesełko, drzemka na słonku.

Witaj Marysiu - Sasanko,
'Sommersone' podobna kolorkiem do Twojej 'Lustige' wesoła i energetyczna i pogodna.
Buduje zgrabne, niewielkie krzaczki i kwitnie całe lato nieprzerwanie. Ma zdrowiutkie listki. Nie ma z nią żadnych kłopotów.
Dokupiłam jeszcze 3 sztuki i zrobię szpaler wzdłuż płotu z róż tej samej odmiany.
Różyczki przekwitają, dla Ciebie ostatnie piętro 'St Richard of Chichester'

Wandziu7
'Winchester Cathedral' oraz 'Mary Rose' posadzone dwa lata temu to Austinki, które do mnie nie przemawiają. Nie dostrzegam w nich uroku. Nie wiem czemu ale nie podobają mi się. Kwiaty sypią się, płatki cienkie jak z bibułki, ścielą się na ziemi.
'Winchester Cathedral' to jeden krzew,' Mary Rose' też jeden . Straszna' Berolina', która ma 4 metry też jeden krzew.
'Winchester Cathedral'

'Mary Rose'

'Berolina'

- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Po deszczach zakwitły obficie liliowce, pysznogłówki, zaczynają floksy.
Jest strasznie kolorowo. Mam pomysł na exmisję- LILexit liliowców. Wykonanie lipiec/ sierpień. Póki co są.


Maruny i krwawnice są wszędzie. Krwawnice przyniosłam z okolicznych rowów, to są tutejsze chwasty.

pysznogłówki i krwawnice wabią pszczoły, bzyczenie rozlega się wokół





liliowiec 'Foled Me'

delikatny przetacznik nie przyznaje się do reszty szalonego towarzystwa

coś smacznego

Jest strasznie kolorowo. Mam pomysł na exmisję- LILexit liliowców. Wykonanie lipiec/ sierpień. Póki co są.


Maruny i krwawnice są wszędzie. Krwawnice przyniosłam z okolicznych rowów, to są tutejsze chwasty.

pysznogłówki i krwawnice wabią pszczoły, bzyczenie rozlega się wokół





liliowiec 'Foled Me'

delikatny przetacznik nie przyznaje się do reszty szalonego towarzystwa

coś smacznego

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Mały ogródek
Witaj, Yoll!
Moja inteligencja też gdzieś się zapodziała, wyglądam jak Twój Kicuś, tylko szmaragdowych oczek nie mam
.
Ilość kwiatów na Twojej działce jest wprost nieprzyzwoita
. To jakaś ekshibicjonistyczna orgia!!!
Jak Ty się w ogóle w tym gąszczu poruszasz?
Oniemiałam z zachwytu
.
Jagi
Moja inteligencja też gdzieś się zapodziała, wyglądam jak Twój Kicuś, tylko szmaragdowych oczek nie mam

Ilość kwiatów na Twojej działce jest wprost nieprzyzwoita

Jak Ty się w ogóle w tym gąszczu poruszasz?
Oniemiałam z zachwytu


-
- 1000p
- Posty: 1933
- Od: 13 sie 2009, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mały ogródek
Ale pięknie i kolorowo u Ciebie w ogrodzie ...u mnie bardzo zielono strasznie mało kolorów , wszystko przez to że nie mam za wiele roślin które kwitną o tej porze ...niestety nie da się wcisnąć wszystkiego a szkoda .
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Mały ogródek
Jolu, jesteś pewna? Ja czytałam, że Tradescant ma kolor wina, burgundowy, bez niebieskiego odcienia. Może się mylę?Yollanda pisze: 'Tradescant' ma zimny, ciemny purpurowo niebieski kolor
Ten Twój ogródek coraz piękniejszy i coraz ciekawszy!
Liliowcom faktycznie zrób LilEXIT

I tak jest na co patrzeć i czym się zachwycać.
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- Yollanda
- 500p
- Posty: 952
- Od: 23 maja 2014, o 14:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małe Trójmiasto
Re: Mały ogródek
Sorry, Lisico masz rację
.
Kolor 'Tradescant' rzeczywiście określany jest jako ciemno czerwony lub red vine.
Nie widziałam tej róży w naturze, tylko na fotkach w internecie, a tam w różnych odcieniach ją pokazują.
Piszę tylko o swoich odczuciach, jak mi się wydaje, ale nie zawsze mam rację
.
Właściwie to nie powinnam się wypowiadać
, skoro nie widziałam tej róży w naturze
.
W necie znalazłam takie fotki i to mnie wprowadziło w błąd:

i takie


Ciemne róże z pastelowymi tworzą piękne bukiety.
https://www.google.pl/search?q=Tradesca ... X5bNmkM%3A
Dyskusja nigdy nie zawadzi, ale nie chcę, żebyś zmieniała zdanie i postanowienia, tak długo rodzące się. I to przez moje niedouczone uwagi
.
Posadź wybrane róże. Efekt sam się obroni
.
Nie zwracaj uwagi na moje kolorystyczne opinie. Trzymaj się swego zdania. Jako dowód w sprawie, że nie warto, bo ekspertem nie jestem, a wręcz mam poważne braki w tej dziedzinie, niech będą moje pstrokate, niegodne naśladowania liliowcowe rabatki.
JagiS,
inteligencji nie szukaj, nie warto. Rozumienie i jasność spojrzenia na różne sprawy, w dzisiejszych czasach, tylko o ból głowy przyprawia i dobry humor psuje.
Do szczęścia nie jest potrzebna. Zadowolenie z życia to: ciepły kąt, coś do zjedzenia i wypicia, ktoś do kochania, choćby Kicek
, no i wygodne buty
, reszta to dyrdymały.
Przez moją dżunglę przedzieram się z maczetą w dłoni.
Z trudem przychodzi mi usuwanie nadmiaru roślin
.
Ewo- Evastyl,
dzięki za wizytę. U mnie jest za kolorowo. Nie spodziewałam się, że z małych sadzonek liliowców wyrosną takie kolosy.
Muszę zdobyć się na wysiłek i większość usunąć z ogrodu, bo ogólny efekt jest męczący. Kakofonia to zbyt łagodne określenie.
Jest za dużo kolorów i za gęsto upakowane rośliny. Mam co robić.

Kolor 'Tradescant' rzeczywiście określany jest jako ciemno czerwony lub red vine.
Nie widziałam tej róży w naturze, tylko na fotkach w internecie, a tam w różnych odcieniach ją pokazują.
Piszę tylko o swoich odczuciach, jak mi się wydaje, ale nie zawsze mam rację

Właściwie to nie powinnam się wypowiadać


W necie znalazłam takie fotki i to mnie wprowadziło w błąd:

i takie


Ciemne róże z pastelowymi tworzą piękne bukiety.
https://www.google.pl/search?q=Tradesca ... X5bNmkM%3A
Dyskusja nigdy nie zawadzi, ale nie chcę, żebyś zmieniała zdanie i postanowienia, tak długo rodzące się. I to przez moje niedouczone uwagi

Posadź wybrane róże. Efekt sam się obroni

Nie zwracaj uwagi na moje kolorystyczne opinie. Trzymaj się swego zdania. Jako dowód w sprawie, że nie warto, bo ekspertem nie jestem, a wręcz mam poważne braki w tej dziedzinie, niech będą moje pstrokate, niegodne naśladowania liliowcowe rabatki.

JagiS,
inteligencji nie szukaj, nie warto. Rozumienie i jasność spojrzenia na różne sprawy, w dzisiejszych czasach, tylko o ból głowy przyprawia i dobry humor psuje.
Do szczęścia nie jest potrzebna. Zadowolenie z życia to: ciepły kąt, coś do zjedzenia i wypicia, ktoś do kochania, choćby Kicek


Przez moją dżunglę przedzieram się z maczetą w dłoni.


Ewo- Evastyl,
dzięki za wizytę. U mnie jest za kolorowo. Nie spodziewałam się, że z małych sadzonek liliowców wyrosną takie kolosy.
Muszę zdobyć się na wysiłek i większość usunąć z ogrodu, bo ogólny efekt jest męczący. Kakofonia to zbyt łagodne określenie.
Jest za dużo kolorów i za gęsto upakowane rośliny. Mam co robić.
- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Mały ogródek
Jolu dziękuję za różyczkę St Richard of Chichester' ,piękna już ją sprawdziłam ,może zaproszę ją do siebie .
Z tą gęstwina w ogrodzie, to bym nie przesadzała i cieszyła się pięknie ukwieconą panoramą-jest pięknie .
Ja, ciągle czekam na tak obfite kwitnie liliowców nie wszystkie chcą tak szybko przyrastać .
Te, łany liliowców pysznogłówki do pozazdroszczenia -gleba im odpowiada ja im dogadzam i w połowie nie ma takiego efektu.
Z tą gęstwina w ogrodzie, to bym nie przesadzała i cieszyła się pięknie ukwieconą panoramą-jest pięknie .


Ja, ciągle czekam na tak obfite kwitnie liliowców nie wszystkie chcą tak szybko przyrastać .
Te, łany liliowców pysznogłówki do pozazdroszczenia -gleba im odpowiada ja im dogadzam i w połowie nie ma takiego efektu.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Mały ogródek
Łany kwiatów i kolory które same się bronią
jest pięknie
Fakt, jeżeli robi się zbyt gęsto, to trzeba działać.
Jola róże masz piękne i musisz mieć dobre warunki glebowe, bo A Shropshire Lad trudno jest zadowolić
byle czym
Zgadzam się z Tobą, ta róża ma wyjątkowo piękne duże kwiaty. Ja bym ją raczej zestawiła z ciepłym
kolorem i dobrała taką odmianę, która często kwitnie z uwagi na dość dużą przerwę w kwitnieniu AShL.
U Ciebie koło niej rośnie Leonardo da Vinci


Fakt, jeżeli robi się zbyt gęsto, to trzeba działać.
Jola róże masz piękne i musisz mieć dobre warunki glebowe, bo A Shropshire Lad trudno jest zadowolić
byle czym

kolorem i dobrała taką odmianę, która często kwitnie z uwagi na dość dużą przerwę w kwitnieniu AShL.
U Ciebie koło niej rośnie Leonardo da Vinci

- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1462
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Mały ogródek
Jolu!
Dobrze, że wyraziłaś swoją opinię, dyskusje o kolorach są potrzebne, bardzo je sobie cenię.
Może masz rację i Tradescant będzie zbyt kontrastowy...?
To może wiedzieć tylko ktoś, kto kolor tej róży widział w ogrodzie, a nie w Internecie (jak Ty i ja).
Tradescanta ma Jadzia (Jakuch) - może zechce się tu wypowiedzieć i rozwiać nasze wątpliwości?
Czy jest to kolor zimny (podszyty niebieskim), czy raczej ciepły, burgundowy?
Inna sprawa, to kwestia gustu. Nie przepadam za "słodkimi" kolorami, a jak już się trafią, to lubię je zestawiać z mocnymi, bardziej wytrawnymi. A do purpur i burgundów mam po prostu słabość.
Podobnie jak do kotów

Dobrze, że wyraziłaś swoją opinię, dyskusje o kolorach są potrzebne, bardzo je sobie cenię.
Może masz rację i Tradescant będzie zbyt kontrastowy...?
To może wiedzieć tylko ktoś, kto kolor tej róży widział w ogrodzie, a nie w Internecie (jak Ty i ja).
Tradescanta ma Jadzia (Jakuch) - może zechce się tu wypowiedzieć i rozwiać nasze wątpliwości?
Czy jest to kolor zimny (podszyty niebieskim), czy raczej ciepły, burgundowy?
Inna sprawa, to kwestia gustu. Nie przepadam za "słodkimi" kolorami, a jak już się trafią, to lubię je zestawiać z mocnymi, bardziej wytrawnymi. A do purpur i burgundów mam po prostu słabość.
Podobnie jak do kotów


Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."