Czy to znaczy, że Tobie "udało się" wywieźć roślinkę?blabla pisze:Na razie nie bo nie mam takiej możliwości. To dość skomplikowany temat i chyba nie ma sensu próbować go tutaj rozpracowywać. Wiąże się to z brakiem możliwości legalnego przywozu roślinki z natury do kraju a import jest niezbędny (holotyp) by popełnić ważny opis.pawel060 pisze:Czy Ty jak znajdziesz jakąś nie opisaną i nie nazwaną roślinę, nazywasz ją własną nazwą gatunkową i opisujesz?
Moja kolekcja kaktusów - blabla
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Oczywiście, że nie. Natomiast nawiązałem kontakt z herbarium w Boliwii. Koncepcja jest taka, by zdeponować holotyp w herbarium na miejscu a opis popełnić w Europie. W ten sposób nie złamie się Cites a opis będzie zgodny ze sztuką a zatem wiążący i ważny.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Co tam będziemy opisywać? Wystarczy mi na razie tylko rodzaj.
- sokolica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3243
- Od: 28 maja 2011, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Potwornie czasochłonna ta procedura. Czy masz jakiś podgląd na to, jak się rzeczy mają w sprawie tej Rebucji? Czy np. formalności związane z opisem mogą jeszcze potrwać kolejnych kilka lat?blabla pisze:Oczywiście, że nie. Natomiast nawiązałem kontakt z herbarium w Boliwii. Koncepcja jest taka, by zdeponować holotyp w herbarium na miejscu a opis popełnić w Europie. W ten sposób nie złamie się Cites a opis będzie zgodny ze sztuką a zatem wiążący i ważny.
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2639
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Podejmiesz się opisu tej rośliny?
No i jak nazwiesz tą rebucję? Rebutia (M) blaczkowskii ;)?
No i jak nazwiesz tą rebucję? Rebutia (M) blaczkowskii ;)?
Pozdrawiam, Aleksander
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Generalnie rebucje to nie moja bajka i na pewno nie ja będę robił opis jeśli takowy zostanie popełniony. A jeśli ja miałbym ją opisywać to na pewno nie mogłaby być to nazwa związana z moim nazwiskiem bo takie są zasady.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
to dlaczego jest rebutia rauschii ?
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Ja nie znam czegoś takiego jak Rebutia rauschii. Jest Digitorebutia rauschii Zecher, Sulcorebutia rauschii Franck, Lobivia rauschii Zeher czy Echinopsis rauschii Friedr. Jak widać za każdym razem kto inny jest autorem opisu, nigdy nie osoba na którą cześć została roślinka opisana.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- ROBERTOBORO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1927
- Od: 13 lis 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stryków
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Nie ma najmniejszego znaczenia kto roślinkę odkrył. Ważne, kto opisał. Wiele roślin odkrył kto inny a opisał jeszcze ktoś inny nie zawsze w uzgodnieniu z odkrywcą. Dlatego trzyma się w tajemnicy stanowiska nieopisanych jeszcze roślin.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
To jeszcze parę zdań ode mnie.
Jak znajdziesz roślinę w naturze i okaże się, że już ją ktoś wcześniej opisał pod Twoim nazwiskiem to przecież nie potniesz się z tego powodu
Stanowisko a nazwa rośliny to całkiem inna bajka.
Jeśli chodzi o Rebutia rauschii to faktycznie ta nazwa pojawiła się w Kakteen und andere Sukkulenten w numerze kwietniowym w 1977 roku i była autorstwa E. Zecher'a. Najciekawsze jest to, że tytuł artykułu to Rebutia (Digitorebutia) rauschii Zecher spec. nov.. We wszystkich zestawieniach nazw występuje nazwa Rebutia rauschii a nie występuje nigdzie nazwa Digitorebutia rauschii a wydaje mi się, że ... powinna.
Jeśli Tomek opisze z kimś np. Rebutia (Mediolobivia) polonica to we wszystkich zestawieniach powinny figurować obydwie nazwy Rebutia polonica i Mediolobivia polonica jako dwie alternatywne nazwy ale z pierwszeństwem dla Rebutia polonica.
Jak znajdziesz roślinę w naturze i okaże się, że już ją ktoś wcześniej opisał pod Twoim nazwiskiem to przecież nie potniesz się z tego powodu

Jeśli chodzi o Rebutia rauschii to faktycznie ta nazwa pojawiła się w Kakteen und andere Sukkulenten w numerze kwietniowym w 1977 roku i była autorstwa E. Zecher'a. Najciekawsze jest to, że tytuł artykułu to Rebutia (Digitorebutia) rauschii Zecher spec. nov.. We wszystkich zestawieniach nazw występuje nazwa Rebutia rauschii a nie występuje nigdzie nazwa Digitorebutia rauschii a wydaje mi się, że ... powinna.
Jeśli Tomek opisze z kimś np. Rebutia (Mediolobivia) polonica to we wszystkich zestawieniach powinny figurować obydwie nazwy Rebutia polonica i Mediolobivia polonica jako dwie alternatywne nazwy ale z pierwszeństwem dla Rebutia polonica.
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Ta nazwa występuje w najważniejszej pozycji czyli Lobivia 85 Rauschagnet pisze:We wszystkich zestawieniach nazw występuje nazwa Rebutia rauschii a nie występuje nigdzie nazwa Digitorebutia rauschii a wydaje mi się, że ... powinna.
Trochę tego nie rozumiem. Ale gdyby ktoś miał opisać jakiegoś chwasta moim nazwiskiem to wolałbym by to ze maną wcześniej uzgodnił. Nie chciałbym marnować swojego nazwiska na jakiegoś chwasta, którego natychmiast uznają jako synonim.gnet pisze:Jak znajdziesz roślinę w naturze i okaże się, że już ją ktoś wcześniej opisał pod Twoim nazwiskiem to przecież nie potniesz się z tego powodu![]()
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- gnet
- 500p
- Posty: 660
- Od: 13 wrz 2010, o 23:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska Południowo - Zachodnia
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
To jest najważniejsza pozycja dla Ciebie ale niekoniecznie dla innych ale jestem pod wrażeniem zamieszczenia tam tej nazwy. Rozumiem, że brakuje tam jednak Rebutia rauschii ?blabla pisze:Ta nazwa występuje w najważniejszej pozycji czyli Lobivia 85 Rauscha
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie masz na to wpływu.blabla pisze:Ale gdyby ktoś miał opisać jakiegoś chwasta moim nazwiskiem to wolałbym by to ze maną wcześniej uzgodnił. Nie chciałbym marnować swojego nazwiska na jakiegoś chwasta, którego natychmiast uznają jako synonim.

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Nie czuję jakiegoś dyskomfortu z tego powodu. Chodzi mi o to, że Walter wybrał istotniejszą - z jego punktu widzenia - nazwę rodzajową i akurat nie trafiło na Rebutia. A powód jest bardzo prosty. Rausch wrzucił wszystkie medio do lobiwek.gnet pisze:To jest najważniejsza pozycja dla Ciebie ale niekoniecznie dla innych ale jestem pod wrażeniem zamieszczenia tam tej nazwy. Rozumiem, że brakuje tam jednak Rebutia rauschii ?blabla pisze:Ta nazwa występuje w najważniejszej pozycji czyli Lobivia 85 Rauscha
Wbrew pozorom ten wpływ jest bardzo duży. Praktycznie nie ma sytuacji, by opisywać nowy gatunek nazwiskiem jakiegoś kaktusiarza bez uzgodnienia tego z samym zainteresowanym. No chyba, że sam zainteresowany jest już na tamtym świecie. Zazwyczaj wygląda to w ten sposób, że szczęśliwy znalazca nowinki szuka frajera na kajak, który mu to opisze jego nazwiskiem.gnet pisze:Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie masz na to wpływu.blabla pisze:Ale gdyby ktoś miał opisać jakiegoś chwasta moim nazwiskiem to wolałbym by to ze maną wcześniej uzgodnił. Nie chciałbym marnować swojego nazwiska na jakiegoś chwasta, którego natychmiast uznają jako synonim.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moja kolekcja kaktusów - blabla
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek