Moi zieloni współmieszkańcy - AlfaXIII
O pokoju nie wspominałam 8) 

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
przywiędły rośłinki które Bożenka z paczki wyciągnęła... to ja nie wiem jak trzykrocie i mamutek w twoim pudle będą wyglądałyAlfaXIII pisze:Ha ha ha... Antosiu chyba żartujeszNa moim balkonie panuje nieopisany chaos
jest on odzwierciedleniem moich zachciewajek i... możliwości metrażowych balkonu. Wam pokazuję jedynie wybrane fragmenty ;) I nie widać tego nieładu. Mam tam roślinki tzw. "od sasa do lasa" ale co tam... i tak każda mnie cieszy
Aga... co przywiędło?


a co do haosu w roślinkach to u mnie to samo
szczególnie wśód maluchów i na letnisku na murku
ale mnie się takie cosik podoba
Aga... wyrwałam poczcie z trzewi przesyłkę. Jakimś cudem roślinki nawet są w jako takim stanie
Część w wodzie a część już posadzona. Jutro będzie fotoreportaż 
A teraz jak posadziłam najnowsze trofeum.
Mam nadzieję, że dobrze mu tam będzie. Co sądzicie?
i ostatnie, na dzisiaj ;) Tegoroczna odsłona mojego plektrantusa Nico. Już można go pokazać. Miesiąc na balkonie i zaczyna wyglądać jak plektrantus. Obok widać pelargonię, która cudem przeżyła zimę. Na śmierć o niej zapomniałam i nie dostała kropli wody. Jakież było moje zdziwienie gdy wyjmując skrzynki na wiosnę wykryłam coś zielonego. Druga sie obraziła
Ale ta już ma zawiązki pączków 



A teraz jak posadziłam najnowsze trofeum.

Mam nadzieję, że dobrze mu tam będzie. Co sądzicie?
i ostatnie, na dzisiaj ;) Tegoroczna odsłona mojego plektrantusa Nico. Już można go pokazać. Miesiąc na balkonie i zaczyna wyglądać jak plektrantus. Obok widać pelargonię, która cudem przeżyła zimę. Na śmierć o niej zapomniałam i nie dostała kropli wody. Jakież było moje zdziwienie gdy wyjmując skrzynki na wiosnę wykryłam coś zielonego. Druga sie obraziła




Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- koniczynka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6250
- Od: 12 kwie 2008, o 19:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
właśnie się zastanawiam nad surfinią i wygrywa z pelargonią
mam namierzone takie mocno różowe z lekkini żyłkami w ciemniejszym odcieniu
miewałam surfinie ale na południwym balkonie - kiedyś miałam tylko taki i wypalało je na cacy
podoba mi się też sufrinia ciemno fioletowa - pachnąca, ale w tym roku nigdzie w pobliżu mnie nie widziałam
takie połączenie np. ciemnego fioletu z białym - cudo
ale z drugiej strony przydaloby się coś jaskrawego zeby ciut ożywić bury i szary stary brzydki dom
mam namierzone takie mocno różowe z lekkini żyłkami w ciemniejszym odcieniu
miewałam surfinie ale na południwym balkonie - kiedyś miałam tylko taki i wypalało je na cacy
podoba mi się też sufrinia ciemno fioletowa - pachnąca, ale w tym roku nigdzie w pobliżu mnie nie widziałam
takie połączenie np. ciemnego fioletu z białym - cudo
ale z drugiej strony przydaloby się coś jaskrawego zeby ciut ożywić bury i szary stary brzydki dom
To Ty masz w domu pusty parapet !!! ?agaxkub pisze:jak tak sobie patrze na te wasze balkony - to postanowiłam wczoraj, że postawie sobie na kuchennym parapecie skrzynke z czymś (surfinie, pelargonie) sama jeszcze nie wiem co tam wsadze


A co do bazylii to... to co wysiałam nie wzeszło ani jedno ziarenko


Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
am puste parapety zewnętrzne w pokojach - jakies 4,5 metra w sumie, ale to południe i w lecie tam się wszystko gotuje więc odpada
no i mam pusty parapet w kuchni (północna strona) i zewnętrzny i wewnętrzny
zewnętrzny chce w połowie zapełnić
wewnętrzny musi zostać pusty bo pies podczas polowań nie patrzy czy kwiatki stoją czy nie tylko ryje się z pyskiem i łapie muchy
czyli w sumie można powiedzieć że na parapecie mam wieeeelką kudłątą rosiczke
no i gdzie ta obiecana na dzisiaj sesja zdjęciowa?
nie wytrzymam do ponieziałku...
no i mam pusty parapet w kuchni (północna strona) i zewnętrzny i wewnętrzny
zewnętrzny chce w połowie zapełnić
wewnętrzny musi zostać pusty bo pies podczas polowań nie patrzy czy kwiatki stoją czy nie tylko ryje się z pyskiem i łapie muchy
czyli w sumie można powiedzieć że na parapecie mam wieeeelką kudłątą rosiczke

no i gdzie ta obiecana na dzisiaj sesja zdjęciowa?
nie wytrzymam do ponieziałku...

Kurtynka! No nie mam czasu. Teraz wpadłam na chwilkę porzucić siaty i znowu lecę dalej. Tym razem do... ogrodniczego ;)
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Zaraz tam do nocy
I nie browarek a winko. Miałam dzisiaj urodziny i wykorzystałam do spodu. Mam nowe doniczki, nową roślinkę (białą fuksję) i... miałam święty spokój od domowych obowiązków (poza "korytkiem" rzecz jasna). I mam nową kompozycję z sukulentów i... całkiem nowego, starego bukszpana w charakterze bonasi. Goście musieli obsługiwać się sami bo cięcie i drutowanie wymaga skupienia. Uwierzcie mi... na zdjęcia nie było czasu a teraz za ciemno 
Basiu.... powiadasz Chimera! Hmmm.... muszę namówić M na sałatkę ;) Tylko on mięsożerca


Basiu.... powiadasz Chimera! Hmmm.... muszę namówić M na sałatkę ;) Tylko on mięsożerca

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2