Ogród Gosi 12
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Gosi 12
Gosiu,czy ty masz ekobordy na obrzeżach czy łopata je odnawiasz?Róże jak zwykle zachwycające,a ja znalazłam w końcu gdzie posadziłam nowego chopina.
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Ogród Gosi 12
Małgosia dawno już u Ciebie nie byłam i widzę ,że zmiany następują coraz większe ,chodzi mi o to ,że trawnika coraz mniej ,a rabatki coraz bardziej zapełnione ...podobają mi się takie zmiany ...
Różyce piękne,ładnie skomponowane z bylinami...W tym roku też będę siała pomidory ,chyba pierwszy raz ...Mam zamiar zabrać się za nie początkiem marca ,chyba dobry termin?Jeszcze zakupiłam ogórki na kwaszenie i botwinę ...a mówiłam zawsze ,że nie będę tworzyć warzywnika...tylko kwiaty 


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród Gosi 12
Teraz już podjęłam decyzję, że zamówię
Rooguchi będę przesadzać, zobaczę, czy jest czym dzielić, ale trudno mi obiecać, że da się sadzonkę pozyskać. Dostałam odrost i tak naprawdę dopiero w zeszłym roku było widać, że chce kwitnąć.

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Gosi 12
Aga, Renatko, to jest żylistek Strawberry Fields. Uroczy krzaczek. Mam bardzo mało krzewów kwitnących wiosną, bo postawiłam na rośliny, które kwitną przez dłuższą część sezonu, ale mam jego, forsycję, kaline burkwooda, i jaśminowca. takie krzewy zawsze dodają uroku ogrodowi.
Aga, wizja urlopu coraz bliższa. Jak na razie nic nie zapowiada tego, że nie dostanę. Także praca w ogródku w przyszłym tygodniu jak najbardziej prawdopodobna.
Paulinko, ja też jestem zaniepokojona prognozami. Ten rok jednakMaju,. nie zapowiada się wesoło. Początek fajny, ale co dalej?
Maju, pewnie w sobotę udam się na obchód i zobaczę co z moim krwawnikiem. Liczę, że jednak przetrwał. W ogóle Planuje rozpoczęcie prac, bo wg prognoz zimy już nie będzie
Małgosiu, ja nie zakładam ekobordów, bo cały czas zmniejszam trawnik
Także w ruch idzie łopata. Zresztą takie wykończenie dużo bardziej mi się podoba niż ekobordy.
To się ciesz, że wiesz, bo wiele osób tutaj nie pamięta
Nelu, nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że znowu do nas dołączyłas. Mam nadzieję, żę może w tym roku znowu się spotkamy.
Ja na rabatach nie mam miejsca na warzywnik, ale sadzę w donicach. A Ty teraz masz tyle miejsca, że warzywnik to rzecz wskazana. Ja też kiedyś nie chciałam w ogóle myśleć o warzywach. Teraz uważam, że to wspaniała rzecz móc wyjść do ogródka i zerwać pomidory, czy liście sałaty. Liczyłam, że tata zrobi mi takie same sklrzynie jak przy tarasie, ale chyba na razie nie mogę na to liczyć. Pozostają doniczki
Ewa, dzięki za chęci.
Ja nie jestem aż tak nastawiona, że musze go mieć koniecznie. Jka się trafi to dobrze, jak nie to może kiedyś. Chyba, że zrobisz mi sadzonkę latem. A ja spróbuję ukorzenić Duchess

Home&Garden
Eden


History

Clair


Leonardo

Green Ice

Jazz
Aphrodiete?

Muzykanci
NN

Aga, wizja urlopu coraz bliższa. Jak na razie nic nie zapowiada tego, że nie dostanę. Także praca w ogródku w przyszłym tygodniu jak najbardziej prawdopodobna.
Paulinko, ja też jestem zaniepokojona prognozami. Ten rok jednakMaju,. nie zapowiada się wesoło. Początek fajny, ale co dalej?
Maju, pewnie w sobotę udam się na obchód i zobaczę co z moim krwawnikiem. Liczę, że jednak przetrwał. W ogóle Planuje rozpoczęcie prac, bo wg prognoz zimy już nie będzie
Małgosiu, ja nie zakładam ekobordów, bo cały czas zmniejszam trawnik

To się ciesz, że wiesz, bo wiele osób tutaj nie pamięta

Nelu, nawet nie wiesz jak ja się cieszę, że znowu do nas dołączyłas. Mam nadzieję, żę może w tym roku znowu się spotkamy.
Ja na rabatach nie mam miejsca na warzywnik, ale sadzę w donicach. A Ty teraz masz tyle miejsca, że warzywnik to rzecz wskazana. Ja też kiedyś nie chciałam w ogóle myśleć o warzywach. Teraz uważam, że to wspaniała rzecz móc wyjść do ogródka i zerwać pomidory, czy liście sałaty. Liczyłam, że tata zrobi mi takie same sklrzynie jak przy tarasie, ale chyba na razie nie mogę na to liczyć. Pozostają doniczki
Ewa, dzięki za chęci.

Ja nie jestem aż tak nastawiona, że musze go mieć koniecznie. Jka się trafi to dobrze, jak nie to może kiedyś. Chyba, że zrobisz mi sadzonkę latem. A ja spróbuję ukorzenić Duchess

Home&Garden

Eden


History

Clair


Leonardo

Green Ice




Jazz



Aphrodiete?

Muzykanci

NN



- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród Gosi 12
Gosiu lawendy u Ciebie wzorcowe jak z obrazka
Co to jest na trzeciej fotce, takie drobne zielone?

Co to jest na trzeciej fotce, takie drobne zielone?
- Paulii
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2462
- Od: 25 lut 2013, o 15:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PsiaSkórka południowe mazowsze
Re: Ogród Gosi 12
Piekne bratki
I znów piękne różyczki
lawenda śliczna

I znów piękne różyczki

Pauli
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące"

- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Ogród Gosi 12
I kolejna pozycja do zakupu... 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Ogród Gosi 12
Jazz kwitnie Ci bardzo bujnie. To jeden krzaczek? Co to za roślinka na ostatnim zdjęciu? Powodzenia z urlopem
.

- anym
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5322
- Od: 4 kwie 2013, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Grudziadza
Re: Ogród Gosi 12
Margosiu połączenie szałwii z przywrotnikiem cudowne, chyba odgapię, a Twoje róże
brak słów aż kipią z rabaty. Jak mi tęskno do takich widoków w realu. Pozdrowienia przesyłam 


- Steasi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3181
- Od: 2 wrz 2010, o 20:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Soczewka/ Płock
Re: Ogród Gosi 12
Pocieszyłaś mnie nie co kochana tą prognozą. Oby już mrozów nie było. A co do lata to chyba wolę zeby więcej padało niż był taki skwar jak ostatnio. W te upały nie dało się żyć.
- majowa
- 1000p
- Posty: 2338
- Od: 20 kwie 2010, o 11:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: k/Radom
Re: Ogród Gosi 12
Żylistki mam do zakupu na ten sezon, tyle, że białe. Śliczne są, choć przyznam, że na żywo nigdy ich nie widziałam.
Pięknie łączysz róże z bylinami.
Pięknie łączysz róże z bylinami.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Gosi 12


Tam również rośnie Aphrodite

- Matemax
- 1000p
- Posty: 2281
- Od: 14 sty 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Ogród Gosi 12
Tak dokładnie, tylko mały wybór odmian, ale przynajmniej tanio.renzal pisze:Czyżby zakupy u Bogdana....Matemax pisze:Gosiu zakupiłem kilka róż z odmian min. "zoorba, donjuan, elttoro, nostalgie, papagena, mundial, westerland, casanowa, ingritt bergman, aurorra, rumba, i parę bez nazw.
Czy znasz może jakieś? Jak ewentualnie się sprawdzają?

- Ivona44
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1208
- Od: 31 mar 2013, o 14:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Ogród Gosi 12
Piękniaste rabaty różane
, no właśnie, a to różowe , ostatnie , to co to?

Pozdrawiam, Iwona.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Gosi 12
Gosiu mnóstwo masz róż...... wspaniale wyglądają w kompozycjach z drobnymi kwiatuszkami....zawsze bardzo zachwyca mnie taki widok... U mnie już wiele róż nie zostało, ale te które są, staram się uzupełnić drobniejszym towarzystwem 
