Witam wszystkich moich miłych gości. Wczorajszy cały dzień spędziłam w ogrodzie. Świeciło pięknie słoneczko, było przyjemnie. Rozpoczęłam sezon w warzywniaku i posiałam: marchew, pietruszkę, rzodkiewkę, sałatę, koper, posadziłam cebulę żółtą i czerwoną, oraz czosnek.Pograbiłam, posprzątałam w truskawkach

Rozpoczęłam też nasadzenia na moich nowych rabatach. Na rabacie różowej posadziłam lilie w kolorze róż i białym, oraz pysznogłówkę różową. Dalej prace zostały wstrzymane, bo czekam na przesyłkę.
Dzisiejszy dzień również przywitał mnie słoneczkiem, więc wypiję kawunię i zmykam do ogrodu.
Iguś - przeczytałam Twój wpis i wyrecytowałam cały wierszyk....jak to w głowie zostaje.
Iza - dziękuję w imieniu kotków

Są cudowne, spokojne, wierne i oddane.Jedyny problem jaki z nimi mam, to małe utrudnienia przy karmieniu. Muszą mieć rozdrobnione bardziej, niż kotki z "normalnymi" pyszczkami. Ale radzimy sobie
Jadziu - czytam, że też buszowałaś w ogrodzie. Jakie osiągnięcia? Jak przezimowały chryzki? Zapomniałam się Tobie pochwalić, że na jesieni wsadziłam do ziemi w ogrodzie chryzantemę, która zdobiła donice przed domem. Tak na próbę....Wczoraj zauważyłam że ma nowe przyrosty, przezimowała i chce u mnie rosnąć.
Beatko - Beatrix - uśmiałam się z porównania moich kotów do gremlinów

A jak Twoje zasiewy kochana, działasz już??
Beatko - Beaciu0088 - Witaj u mnie, zapraszam do odwiedzania. A co do porażek w sianiu. Kto nie będzie próbował, ten się nie nauczy. Ileż ja już niepowodzeń miałam w tym temacie. Ale wiesz....nauka czyni mistrza

Oczywiście żartuję, bo do tego pułapu to ho ho. Ja również metodą prób i błędów. Dobrze, że mamy FO. Zawsze dobrzy ludzie pomogą. A co siałaś?
Marzenko - chyba kupiłam jakieś felerne nasionka selera. Bardzo długo i nieregularnie wschodzi, jest taki jakiś....Dostałam od koleżanki inne, posiałam w szklarence na tarasie, rosną jak szalone. Lubię selera, ale nie takiego uparciuszka. Muszę poczytać o odmianach. Polecasz jakąś?
Kelpie - posiedziałam sobie cały wieczór piątkowy w wątku warzywniczym, w dziale o uprawie arbuzów. Jak ja się cieszę, że przez Ciebie będę miała arbuzy. Już nie mogę się doczekać ....Wczoraj ustaliłam już dla nich miejsce w warzywniaczku. Będą miały cieplutko, i na bogato. Posadzę na pryźmie kompostowej, którą usypałam w zeszłym sezonie. Nasionka mam własne *( wyskubane) i kupiłam . Będzie się działo.
Wczorajszy dzień w moim ogrodzie był cudowny.
i tu widać, jak mocno świeciło słoneczko
Miłej niedzieli wszystkim życzę. Do napisania
