Geniu u Ciebie nadal są cudowne kwiaty, nie to co u mnie ja teraz to tylko liście grabię i chodzę po górach w ogrodzie nawet marcinki nie bardzo chcą kwitnąc.
A mnie zakwitła tylko Coral Sunset po raz kolejny. Pozostałe nie powtórzyły mimo że je przycięłam. W tym roku strasznie je mączniak dopadł, pryskałam ale niestety nie pomogło. Może przyszły rok będzie bardziej łaskawy w choroby roślin....
Justynko u mnie się też zapowiadało że po tych suszach nie zakwitną , nigdy nie kwitły w październiku , zawsze koniec sierpnia początek września , za to są tak pięknie jak w tym roku nie były nigdy .
Tylko j. niebieska złapała mączniak już wiosną i nie zakwitła wcale .
To białe krokusy jesienne też są ?.......nie wiedziałam.
U mnie kwitną tylko niebieskie.
Geniu pogoda w górach wysoko już zimowa i podobno pada śnieg.
U mnie też niewiele lepiej.....
Przyjdę się rozgrzać.
U mnie i u Grażynki faktycznie wczoraj była wręcz obrzydliwa pogoda. Dziś podobno ma już nie padać. Oby choć na trochę wyszło słonko i to nie tylko wtedy, kiedy siedzę w pracy Chryzantemy masz piękne i bardzo ładnie kwitną Ci jeszcze róże!
Grażynko, Aniu u mnie dziś od rana mglisto i mokro .
Róże to tylko pojedyncze kwiaty na krzewach , choć żółta Fresia ma jeszcze dużo pąków no i jeszcze jedna biało czerwona też ma paki , ale czy one zakwitną , pewnie nie