Taki - sobie ogród cz.3

[trzynastka]

Miłeczko bo gdybym je posadziła umierają do roku, powód nie ta gleba .Dlaczego? bo moja działka po budowie ktoś mądry wymyślił żeby nawieźć tony żużlu i wysypać całość a na to dopiero warstwa ziemi....Więc mam tak, na samym dole glina, potem żużel jakieś pół metra albo lepiej i na górze 20 cm normalnej ziemi. Mało co chce dobrze rosnąć hostom spasowało nie musze dorzucać ziemi, różaneczniki i Rh też lubią kwaśne więc też im nie zaszkodziło ale różę niestety musiałbym sporo dobrej jakościowo ziemi nawieźć i w wykopane doły powrzucać. Więc z czystego rozrachunku wolę podziwiać u innych

[takasobie]

Paula! Ponoć można, ale przetwory są mało aromatyczne i na 1 kwiatku jest 5 lichych płatków. Trzeba się nazbierać

Celinko! Skoro inne rosliny rosną z powodzeniem, już pewnie musi tak być. Chociaż mnie się zdarzyło, że przed domem wykopałam kilka wiader piachu i zaprawy, żeby wsypać ziemię pod róże.

Dortmund


Jeszcze raz Variegata di Bologna. Już kończy kwitnienie, a kwitnie tylko raz.


Mrs John Laing


Bienenweide Rot


First Lady


Louise Odier przed drugimi żniwami. Tak obficie w tym roku kwitnie, że bedą jeszcze trzecie.

[trzynastka]

Miłko mam jedną jedyną różę (miałam dwie dopóki mi nie zmarzła ta pienna) to róża pnąca, zanim zasadziłam wymieniłam sporo ziemi, i ona rośnie ładnie , ma już 19 lat więc podejrzewam że korzenie przeszły już wszystkie warstwy i dotarły do jakiegoś dobrego podłoża..... ale każdego roku dużo jej umiera i wycinam , jak zakwitnie to ją wkleję do mojego wątku

[sweety]

Nazbierało Ci się tych róż całkiem sporo Dortmund

[Steasi]

Skoro mówisz, że mało aromatyczne to chyba nie chce mi się w to bawic. Zostane przy swoich soczkach z czarnego bzu i malin

[PEPSI]

Jak to? Kolejne kwitnienie? Moje róże czekają ospale w pączkach, a Twoje ....bosko kwitną

[persymona]

Jej i znowu cudowne róże zachwycają...najpiękniejsze jest Variegata di Bologna no cudo i widzę, że już u wszystkich róże kwitną na bogato tylko moje się coś czają

[takasobie]

Magda! Dziękuję! Musimy sie różami nacieszyć, bo potem będziemy za nimi tęsknić! Twoje pewnie zaraz zaczną. Niektóre moje odmiany jeszcze śpią...

Małgosiu! Mam wrażenie, że po każdych żniwach róża jeszcze obficiej kwitnie. Może to taki dobry rok!?

Paula! Kup sobie jakiąś pachnącą różyczkę np Rose de Resth albo po prostu Louise Odier i ciesz się smakiem! Soczki rób swoją drogą...

Aniu! Ano nazbierało się! Miałam zawsze kilka, ale większość to zakupy z ostatnich 3 lat. Dortmund uroczy, ale nie pachnie

Celinko! Czasami po prostu tak jest! Mam też kilka roślin, które w ogrodzie mi się zupełnie nie trzymają...

Parę dzisiejszych zdjęć:

[Comcia]

Ta czerwona okrywowa ma jakąś nazwę ?
Bardzo mi się podoba, chętnie zaprosiłabym ją do swojego ogrodu.

[takasobie]

Ma oczywiście Comciu! To Bienenweide Rot! Róża dla pszczółek Ma miodowo-cytrynowy aromat! Rośnie szybko. Sadziłam rok temu.

[Margaret2014]

Roza faktycznie super. Widzialam kiedys taka w Mail w ogrodzie.

[trzynastka]

Czerwona róża przyciąga oko ładnie się krzewi podoba mi się jej pokrój

[kropelka]

Ale ślicznie u Ciebie. Różyczki pięknie się prezentują, zwłaszcza przy takiej "równiutkiej" ścieżce

[ilona2715]

Miłeczko, widzę, że i u Ciebie trwa już na całego spektakl różany, nie da się ukryć, że u nas jest jednak dużo cieplej i możemy przez to wcześniej cieszyć się ich kwiatkami, bardzo fajny kolorek ma Fellowship, ślicznie prezentuje się też Gloria Dei, liczę po cichutku, że i ja ujrzę jej kwiatki, no chyba, że się okaże jakąś pomyłką, bo to jedyna na jaką skusiłam się w Tesco. Podczytywałam dzisiaj wątek z przetworami różanymi, bardzo mnie kusi zrobienie cukru albo galaretki, ale mój LO to jeszcze młodzieniaszek i żal mi troszkę pozbywać go kwiatków, ale kto wie?

[Margaret2014]

Muszę kupić tą Bienenweide Rot.

A masz może jeszcze jakieś okrywowe. Wrzuć zdjęcia!!