Lato czyli liliowce, róże i reszta

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
klio
500p
500p
Posty: 529
Od: 31 sie 2010, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Zapachniało jesienią bo zobaczyłam kwitnącą w Twoim ogrodzie nawłoć.
Mam wiadomość od Em, sadzonki będą w tym tygodniu, cieszę się.
Pozdrawiam. Krystyna.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12822
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

U mnie hiacynty wydały kwiaty, wkrótce potem zostały zadeptane przez kota, a potem położone liście zalały trzytygodniowe ulewy ? i wtedy została z nich już tylko gnijąca miazga.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Krysiu - już posadzone. :heja
A nawet za te kilka dni już u 3 wyrażnie widać że idą w górę.
Nie wiem czy mam takie szczęście wybierać tylko te silne czy to zasługa Emila, że tak błyskawicznie się ukorzeniają i rosną jak szalone.
Miśka jest raczej drobniejszej budowy.
Ale jak wszystkie koty na zimę nabiera ciałka a teraz po sterylizacji to dopiero wciąż chce jeść.
Zresztą obie teraz zajadają się coraz bardziej bo chyba czują już jesień.
Wymiziane. :uszy

Marysiu - Elfik rośnie koło Dr. Jamaina, pnącej róży o bordowo czerwonym kolorze.
Powinien być z nich w przyszłym roku niezły duet, bo Elfik będzie się po niej wspinał.

Aniu - ano trzyma i nie chce odpuścić. :;230
Nazwy wpisałam wcześniej chyba w odpowiedzi do Jacka nad figą, dwie strony wcześniej.
Nie oglądałam oferty z siewkami, bo odmianowe mi już wystarczą a i sama sobie siewki robię z nasion moich liliowców.
Pół nocki do tyłu....... ;:306 .....nic nowego, ja tak mam za każdym razem. ;:306

Ewka - u mnie też sucho, jak chyba zresztą wszędzie.
Moje też coś tam przynoszą i stale domagają się jedzenia.
U mnie to już prawdziwa jesień.
A po przeróbkach w ogrodzie to prawie jest łyso i gdyby nie róże to wyglądałoby jak na ugorze.

Bożenko - oczywiście masz rację. ;:108
Dokładnie tak to wygląda jak piszesz. ;:168
Świetnie że twoje już pokazują listeczki. ;:333
Tylko że u mnie wszędzie dotrą jak nie ślimaki to sroki i gawrony, które uwielbiają wyciągać z ziemi wszystko co się świeżo zieleni.
Tak mi wykończyły wszystkie lilie św. Józefa a na dodatek w środku pozostałej skorupki były dżdżownice, którym one chyba też smakują, no i mam po liliach. ;:222

Grzesiu - napisz na pw Emilowi albo wyślij email to pośle Ci ofertę.

Krysiu - klio - to super, wiec i Ty w końcu się doczekasz.
Nawłoć u mnie w pełni rozkwitu tak jak wrotycz.
U mnie jesień już od tygodnia na całego.
A teraz spadam podlać liliowce i zabrać się do obierania reszty brzoskwiń, których w tym roku mam zatrzęsienie.
Pozdrowionka. :wit

Loki - no to miałeś pecha.
Ja z nich już zrezygnowałam.
W tym roku stawiam tylko na pewniaki.
Szkoda kasy i zachodu, można powiedzieć że zmądrzałam......trochę. ;:306
Grażyna.
kogro-linki
Babciabenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1640
Od: 10 maja 2012, o 19:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko! w takim razie okryj drucianą siateczką te cebulki.Ślimaki trzeba opryskiwać nie ma wyjścia,u mnie na szczęście tego świństwa nie ma.Lilie Józefowe rosną sobie swoim rytmem. ;:168 Już edytowałam post ,bo mam was dwie o imieniu Grażyna,bardzo przepraszam za zamieszanie!
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Nowych pędów kwiatowych na liliowcu nie wyciąłem. Chyba do końca sierpnia przekwitnie więc niech jeszcze parę dni cieszą oczy liliowce 8-) Ale jeszcze bardziej zadziwił mnie 'Eeni Fanfare' od Ciebie. Nie kwitł jeszcze i teraz wypuszcza pierwszy pęd! Wiem, że będziesz doradzała, by wyciąć dla dobra rośliny ale mnie zżera ciekawość, jaki będzie kwiat ;:65
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko, chodziło mi o to zdjęcie - to nie jest hiszpańska stokrotka? Osteospermum wygląda inaczej.
kogra pisze: Obrazek
Darlow's Enigma na pewno będzie piękna...ale wstrzymam się z zakupem. Zraziłam się do róż od Petrovica, sadzonki były bardzo marne, jedna pomyłka.
Przyjdę podziwiać Twoją ;:180
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ładniusie widoczki ogrodowe.Róże jeszcze całkiem sporo kwitą,i te"takie tam"- :D śliczne.
Pajęczyny i u mnie juz się snują i zawsze mam je na buzi gdy wychodzę rano do ogrodu.
Nie pada-sucho,sucho.Dzielilam trawę dla koleżanki i trudno było tą bryłę ruszyć a zawsze(jak to Nela mówi:szpadel wchodzi u mnie jak po maśle.)
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11665
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Graziu - zrobiłaś sobie miejsce i nadal sadzisz...same rarytasy u Ciebie, m.in.ciekawe odmiany róż , wypasione sadzonki liliowców...będzie co oglądać ;:173
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Bożenko - nie stosuję chemii do oprysków, tylko środki naturalne.
Ślimaki zwalczam nicieniami, ale w tym roku ich nie stosowałam bo w zeszłym ślimaków prawie nie było.
I to niestety był błąd, bo w tym jest ich całkiem sporo.
Zeszłej paskudnej zimy wymarzło mi sporo lilii i innych bylin.
Cóż, nie tylko u mnie były takie mrozy.
Co do twoich lilii to sorki, ale nie umiem sobie przypomnieć ;:14 które to były :oops: , bo miałam ich bardzo dużo.

Jacku - znam to uczucie i wiem jak trudno pozbyć się tych pąków.
Eeni to bardzo wdzięczny maluch.
I chociaż w nich nie gustuję to mam ich kilka.

Kasiu - ach to o tą chodzi.
Nawet nie wiem jak się nazywa.
To taki śliczny chwast tutejszy, który u mnie sam się sieje / pewno ptaki go rozsiewają / .
A że świetnie się prezentuje w liliowcach i różach, zostaje tam gdzie mi nie przeszkadza.
Co do róż od Petrovica to ja jestem z nich bardzo zadowolona.
Te mikruski przyjęły się bardzo szybko i kwitły bardzo obficie.
Zresztą kwitną nadal i nieraz je wklejałam.
Osobiście wolę małe sadzonki, bo bardzo szybko się regenerują po posadzeniu.
Cóż mi po super wypasionej sadzonce, skoro w mojej ziemi mają potem tylko po jednym czy dwa pędy i ledwo zipią. :uszy

Aneczko - u mnie to samo.
Kilofa by trzeba, żeby coś wykopać.
Pajęczyn coraz więcej a dzisiaj jakoś nieprzyjemnie się zrobiło i znowu czarny mrok szedł od zachodu.
Ale nadal nie pada. ;:185

Maryniu - ma być pięknie w przyszłym roku na ogrodzie i aż do zimy kolorowo.
Zobaczymy czy to się uda.
Marzyła mi się alejka liliowcowa a teraz mam dwie.
Powinny za dwa trzy lata dać pokaz jak z obrazka a czy się uda......zobaczymy. :uszy


Tak wyglądała alejka przed przeróbką.


Obrazek Obrazek


a tak po przeróbce.


Obrazek


Jak widać zniknęły hosty a zostały tylko liliowce, róże, irysy i kilka drobnych bylin.
No i dalsza część róż ..........


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko różyczki przecudne .

Kupowałaś liliowce od Emila , ja też 2 pająki, 2 siewki i 3 iryski .
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko nadrabiam zaległości, nadrabiam
Z róż ostatnio Goethe zrobił na mnie wrażenie.
Pokazywane jedzonko do miłego wchłonięcia - bo przeciez to swojskie i najlepsze :D
Niestety w tym roku musiałam spasować z zakupami liliowcowymi chociaż bardzo mnie korciły
Napisz mi proszę jakiej wielkości były korzenie róż od Petrovica?
Tak zachwalacie te róże, że się skusiłam na kilka :wink:
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

:wit Grażynko, ja dziś podlewam. Wczoraj miałam nadzieję na deszcz, a tu nic! Ania pisze, że dzieli trawy! Czy to jest dobry moment na to? Mam 1 do przeniesienia i 2 do silnego podziału. Muszę poczytać! Ja też zrobiłam porządek w liliowcach. Zostawiłam sobie po 1 z każdego rodzaju i porozsadzałam na działce. Reszta pójdzie pod dom. Muszę im dać trochę papu pod kłącza i będą rosły. Róże pięknie kwitną. Lubią taką pogodę, tylko wody trzeba im dać.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko a możesz cyknąć kilka fotek Goethe? chyba go mam, pachnie cudownie podobny nieco do Big Purple ale zapach inny nieco.
Poplotkujmy trochę na jego temat ok? ciekawa jestem może to poeta rośnie w moim ogródku :heja
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12822
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Ja tam chyba nie odpuszczę tak łatwo. :-P

Pozdrawiam!
LOKI
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta

Post »

Grażynko i Robaczku :wit.
Ta delikatna roślinka to przymiotno dzikie, bardzo ekspansywny chwast, który ja tępię (bez specjalnego sukcesu) od 13 lat, a niektórzy (np. Irminka) umiejętnie wkomponowują w rabaty.

Pozdrawiam serdecznie - Jagoda
PS. O zdjęcia J.V von Goethe ja też bardzo proszę: pączka, kwiatu i całego krzaczka (jeśli się da).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”