
Ogródek An-ki część 8
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogródek An-ki część 8
Anin, gdzie się podziewasz? Dzisiaj mamy spotkanie 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek An-ki część 8
kogra pisze:Jadzia ma rację.
Handel jest różowa a Princ ma czerwień na obwodzie.
I chyba Princ jest bardziej odporny na choroby.
Handelka mi padła po 3 latach i chorobach, na które nie było lekarstwa.
Albo trafił mi się wyjątkowo chorowity okaz.
No to ja mam Handel, bo cała goła. Ale kwitnie nieprzerwanie od początku. Tylko z wysokością mi się nie zgadza, bo moja ma 120 cm.
No właśnie jako Nostalgię ją kupiłam.kogra pisze:Może też przypominać Nostalgię, ale ona ma bardziej rozmazany kolor czerwony a Princ bardziej zwarty.

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek An-ki część 8
Gosiu bo to zależy także od tego jak się ją tnie.
No i od zasilania.
No i od zasilania.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Ogródek An-ki część 8
Witam Was serdecznie.Trochę mnie tu nie było ale sprawy domowe,towarzyskie i porządkowe byly priorytetem.
Wczoraj posadzilam reszę róż i korzystając z nieuwagi M poszerzyłam nieco
rabatkę kosztem oczywiście trawnika.
Posadzilam też mnóstwo cebulek tulipanów,hiacyntów ,żonkili.(wyprzedaż w Biedronce).
Anabuko-Aniu cieszę się razem z Tobą z posiadania Chippendale.Na pewno się przyjmie.
Ewcia cudne róże zamówiłas i aż mnie ściska w dołku,że nie mogę sobie pozwolić na takie krzaczory a Ritausma jest niesamowita(ma ją Nela w ogrodzie- a to parę kroków ,więc ją podziwiam)
Małgosiu,Grażynko,Jadziu-ot- nasze dylematy-ona ci to czy też nie
Reniu-dzięki za powiadomienie ale siły wyższe zatrzymaly mnie w domu.
Na stronie pn już nie ma żadnych róż(poobcinane) a dzisiaj cięłam stronę płd.Jeszcze kwitły



W wazonie

Wczoraj posadzilam reszę róż i korzystając z nieuwagi M poszerzyłam nieco

Posadzilam też mnóstwo cebulek tulipanów,hiacyntów ,żonkili.(wyprzedaż w Biedronce).
Anabuko-Aniu cieszę się razem z Tobą z posiadania Chippendale.Na pewno się przyjmie.
Ewcia cudne róże zamówiłas i aż mnie ściska w dołku,że nie mogę sobie pozwolić na takie krzaczory a Ritausma jest niesamowita(ma ją Nela w ogrodzie- a to parę kroków ,więc ją podziwiam)
Małgosiu,Grażynko,Jadziu-ot- nasze dylematy-ona ci to czy też nie

Reniu-dzięki za powiadomienie ale siły wyższe zatrzymaly mnie w domu.
Na stronie pn już nie ma żadnych róż(poobcinane) a dzisiaj cięłam stronę płd.Jeszcze kwitły



W wazonie

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogródek An-ki część 8
Anuś pościnałaś wszystkie róże nie szkoda Ci było przecież lepiej patrzyć na nie na krzaczku .Dylematy Anuś bedą wiecznie



- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek An-ki część 8
Właśnie zamówiłam Ritausmę.
Sama nie wiem gdzie ją posadzę, ale zaraziłam się u Marysi - Mufki.
Dzisiaj też robiłam ostatnie fotki moim różom, bo poobrywałam wszystkie pączki i ścięłam resztę kwiatów.
Zostały tylko dwie.
Poszerzona rabatka o mnóstwo cebulowych
.......to jest to.


Sama nie wiem gdzie ją posadzę, ale zaraziłam się u Marysi - Mufki.
Dzisiaj też robiłam ostatnie fotki moim różom, bo poobrywałam wszystkie pączki i ścięłam resztę kwiatów.
Zostały tylko dwie.
Poszerzona rabatka o mnóstwo cebulowych



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek An-ki część 8
Na Ritausmę czaiłam się chyba trzy lata-ciągle mi było z nią nie po drodze. Teraz rośnie w takim miejscu, że będę ją widzieć każdego dnia po wstaniu z łóżka
Swoich róż jeszcze nie cięłam, były pilniejsze prace. Przed zimą pewnie wszystkie skrócę, część przesadzę, bo już mniej więcej wiem, co mi się podoba

Swoich róż jeszcze nie cięłam, były pilniejsze prace. Przed zimą pewnie wszystkie skrócę, część przesadzę, bo już mniej więcej wiem, co mi się podoba

Re: Ogródek An-ki część 8
Jadziu już nie ma sensu zostawiać pąkow a w wazonie pięknie się rozwinęły.
Kogro,Ewko- no to pięknotkę już macie.Można ją oglądać godzinami.
Mam trochę roboty bo silny wiatr potargał mi pnące róże na tarasie i aż się boję o Giardinę ,ponieważ najsilniejszy pęd z wieloma odgałęzieniami,prawie że leży na ziemi.Nic nie mogę zobaczyć bo szczelnie oplata ją klematis(bykol nad bykole
)
Dopiero jutro mam czas się tym zająć.Zobaczymy.Dobrze też ,że skróciłam wielkie krzaczaste bo stoją sob ie bez uszczerbku.
No i zakwitły maleńkie fiołki
Kogro,Ewko- no to pięknotkę już macie.Można ją oglądać godzinami.

Mam trochę roboty bo silny wiatr potargał mi pnące róże na tarasie i aż się boję o Giardinę ,ponieważ najsilniejszy pęd z wieloma odgałęzieniami,prawie że leży na ziemi.Nic nie mogę zobaczyć bo szczelnie oplata ją klematis(bykol nad bykole

Dopiero jutro mam czas się tym zająć.Zobaczymy.Dobrze też ,że skróciłam wielkie krzaczaste bo stoją sob ie bez uszczerbku.
No i zakwitły maleńkie fiołki

Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Ogródek An-ki część 8


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek An-ki część 8
Dla mnie nie jest dziwne.
Bo kotki nie uciekają jak kocury i są mniej agresywne.
Ja osobiście też wolę kociczki, mam z resztą dwie.
Czy u Ciebie też Aniu taki wiatr i mrok był dzisiaj ?
Bo kotki nie uciekają jak kocury i są mniej agresywne.
Ja osobiście też wolę kociczki, mam z resztą dwie.

Czy u Ciebie też Aniu taki wiatr i mrok był dzisiaj ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek An-ki część 8
Aniu, dostałam swego czasu od Neli różyczkę pod nazwą Eskimo. Czy to jest prawidłowa nazwa?
Ostatanio coraz bardziej mnie zachwyca. Do tej pory nie pokazywała swojej urody, bo była zacieniona czereśnią. W tym roku obcięłam gałązki czeresni i różyczka dostała więcej światła.
Wy też ją miałyście, ale jakoś ostatnio jej nie widziałam
Ostatanio coraz bardziej mnie zachwyca. Do tej pory nie pokazywała swojej urody, bo była zacieniona czereśnią. W tym roku obcięłam gałązki czeresni i różyczka dostała więcej światła.
Wy też ją miałyście, ale jakoś ostatnio jej nie widziałam
Re: Ogródek An-ki część 8
Małgosiu ta róza to Vanille.Niestety u mnie został tylko 1 egzemplarz-resztą się podzieliłam.Kwitła i to ślicznie nawet na początku pażdziernika.Zobacz czy to ta sama.
9 pażdziernik godz.10


9 pażdziernik godz.10


Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek An-ki część 8
Okropna zimnica ostatnio. Jedyna róża, która zażarcie próbuje zakwitnąć, to New Dawn, ale nie wróżę jej sukcesu
Niedawno jednym kwiatem błysnęła Stanwell Perpetual, ale to już koniec sezonu.

Re: Ogródek An-ki część 8
Ewo witaj.Tak to już koniec sezonu i jakoś tak smutno.Pewnie dlatego,że pada.U mnie jeszcze Eyes for you zakwitła
,nawet nie zauważylam,że ma pączki.
Krety grasują i w ten cudowny sposób uzbieralam 2 wiadra wspaniałej, pulchnej ziemi.Będzie na kopczyki.Okazuje się,że ładnie razem wspólpracujemy-ja je toleruję a one mi pomagają.
Kogrusiu, wtedy to rzeczywiście wialo.Już popodwiązywałam pnące róże.Na szczęście nic się nie złamało(głównie Giardina byla w niezłych opałach)
Tosiu już czas na spanko a tu widzę i róże wypuszczają nowe przyrosty.Czytałam,że trawka się zazielenila na miejscu wykopów-fajnie.Poprzedni tydzień był dla mnie mocno wyczerpujący bo przyjmowałam rodzinę a ta wcale nie jest taka mala.Więc gotowalam,pieklam i sprzątałam.Dobrze,że już nastala zwykla codzienność.

Krety grasują i w ten cudowny sposób uzbieralam 2 wiadra wspaniałej, pulchnej ziemi.Będzie na kopczyki.Okazuje się,że ładnie razem wspólpracujemy-ja je toleruję a one mi pomagają.

Kogrusiu, wtedy to rzeczywiście wialo.Już popodwiązywałam pnące róże.Na szczęście nic się nie złamało(głównie Giardina byla w niezłych opałach)
Tosiu już czas na spanko a tu widzę i róże wypuszczają nowe przyrosty.Czytałam,że trawka się zazielenila na miejscu wykopów-fajnie.Poprzedni tydzień był dla mnie mocno wyczerpujący bo przyjmowałam rodzinę a ta wcale nie jest taka mala.Więc gotowalam,pieklam i sprzątałam.Dobrze,że już nastala zwykla codzienność.
Ogródek An-ki
An-ka
An-ka
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek An-ki część 8
Śliczna róża
Nie widziałam jej wpisując się wcześniej.
Koniec sezonu-to brzmi przygnębiająco. A ziemię z kretowisk wykorzystuję podobnie, teraz czeka mnie jeszcze wypełnienie nią dziur po daliach. Pogoda nie zachęca.

Koniec sezonu-to brzmi przygnębiająco. A ziemię z kretowisk wykorzystuję podobnie, teraz czeka mnie jeszcze wypełnienie nią dziur po daliach. Pogoda nie zachęca.