No właśnie- zgadzam się z przedmówcą- fiołki owszem piękne ale uchwycenie ich- to druga rzecz- arcydzieło podwójne- natura swoje zrobiła- fiołki urosły, a drugie- fotograf piękne zdjęcie zrobił
Życie jest piękne:) pozdrawiam wszystkich zielono zakręconych- Karolina
Dziękuję wszystkim za komentarze Mam nadzieję, że i w tym roku na trawniku pod moim blokiem pojawi się fiołkowy dywan - bo to wszystko blokowe podwórko, niestety nie mam własnego ogrodu Ale i tak lubię tam robić zdjęcia, roślin sporo, tym bardziej na wiosnę jest co podziwiać
Domowe zielone ruszyły pełną parą, niestety, okazało się że przędzior zaatakował nie tylko storczyki - musiałam zrobić zbiorowy oprysk Większość delikwentów została wywalona na balkon (zabudowany więc nie zmarzły) i przy okazji mogłam zrobić zdjęcie większości moich roślin, brakuje tu tylko 2 sansewerii i storczyków. Tło trochę nie ciekawe, ale i tak chciałam Wam to pokazać
Piękna zbioróweczka, szczególnie krotony mi wpadły w oko - lubię takie kolorki na liściach. Mam jednego, lecz z braku odpowiednich warunków nie rośnie najlepiej, więc i nowych nie dokupuję. A co to za sadzonki rosą na parapecie?
Fajnie zielenina wygląda, jak się ją tak zbierze w jednym miejscu
Myślę, że wtedy jakoś bardziej wychodzi uroda poszczególnych egzemplarzy.
Trzymam kciuki za walkę z przędziorem.