Ratowanie storczyków,reanimacja cz1.

Zablokowany
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

1. Najlepiej byłoby gdybyś wyjęła storczyka z podłoża i wkleiła zdjęcia roślinki żeby zobaczyć jej stan. Zdjęcia podłoża również możesz wkleić.
2. Co do fioletowych liści to prawda jeśli storczyk dostaje za dużo światła jego liście ciemnieją. Mimo wszystko radziłabym postawić go w inne mniej nasłonecznione miejsce.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Lena 21, dzięki za wsparcie. Boje się trochę wyjmować zdechlaczka z podłoża, bo dopiero co wrócił do życia. Na początku kwietnia musiałam obciąć korzenie właściwie do zera. Zdjęcia są tu (post z 5 kwietnia):
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=672
Przeżył dzięki korzeniom powietrznym, które włożyłam w podłoże. Wypuścił nowy listek. który zdrowo rośnie. Zdjęcia wrzucę jak M wróci z pracy i cyknie kilka fotek. Póki co zmniejszę mu dawkę słońca. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Nmzc
Sama walczę z jednym ale chyba nic z tego nie będzie jednego wydaje mi się, że uratowałam a ten drugi stoi w miejscu przestał nawet korzenie wypuszczać.
Wg mnie chwilowe wyjęcie nie zaszkodzi przecież i tak nie widzisz czy potrzebuje już podlania a w poście z 5 kwietnia nie widzę żadnych zdjęć.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Leno 21, może nie sprecyzowałam - post z 5 kwietnia z godziny 19.19 podpisane "chory storczyk". Delikatnie go wyjmę. Dzięki.
Awatar użytkownika
Aniula85
50p
50p
Posty: 70
Od: 11 sty 2016, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Ja uważam , że storczyka nie powinno się wyjmować z doniczki kiedy się chce, gdyż długo zajmuje zaklimatyzowanie się w nowych warunkach.Lepiej nie podlewać przez dłuższy czas niż przelać.Optymalna długość to 10 dni ale zależy przy jakiej temperaturze.Czasem potrzebuje krócej czasem nawet do 2 tygodni.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Aniula 85, Tobie także dziękuję za podpowiedź. Zastanawiam się czy te rosnące wgłąb młode korzenie będą miały siłę by się przebijać w podłożu. Wstawię fotki i wtedy ocenicie czy ruszać storczyka czy tez nie. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Wg mnie to kwestia czasu mi w ostatnim czasie storczyk wypuścił masę korzeni i ciągle puszcza nowe na początku były malutkie bo powietrzne ale teraz idą w głąb doniczki (od czasu do czasu spryskuję je mgiełką).
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Witam. Mam zdjęcia tego nieszczęśnika. W tej galerii jest tylko ten chory storczyk. Od zdjęcia 212 do 217 pokazałam jego stan obecny. Od 112 do 117 pokazałam stan wcześniejszy.
Zdjęcia storczyka
Co mnie niepokoi?
1. Wspomniane wcześniej młode korzenie. Na zdjęciu 212 ich nie widać. Usunęłam troszkę podłoża, by je pokazać - zdjęcia 213 i 214. Czy one dadzą radę same pójść wgłąb, czy też mam im jakoś pomóc?
2. Brzydki liść ze zdjęcia 216. Ma żółtawe i brązowe przebarwienia od spodu, jest stary i nieco wiotki. Mam go usunąć?
3. No i te ciemne fioletowe przebarwienia na zdjęciu 217.
Jeżeli coś jeszcze jest nie tak, to poproszę o wskazówki.
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2034
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Liść sam pożółknie i odpadnie jak przyjdzie na to czas, obcinając go narażasz roślinę na dodatkowy stres i możliwość wniknięcia jakichś bakterii/ wirusów.
Korzonki dadzą same sobie radę. Nie grzeb w podłożu i będzie ok.
Ciemnofioletowe przebarwienia? Pierwsze pytanie. Czy kolor kwiatu storczyka nie jest w odcieniach fioletu lub innego ciemniejszego koloru? Jeśli tak tzn zwyczajnie, że barwnik pojawił się na liściach i te przebarwienia sugerują, że może mieć zbyt jasne stanowisko lub jest to naturalne zjawisko u tego okazu.

Jeśli nie tzn, że mógł się lekko przypalić. Suche brązowe na obwódce liścia miejsce wskazuje na jakiś mikro-uraz.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Dziękuję, natka_211. Mam tego storczyka 3 lub 4 lata. Nie pamiętam jak kwitł, miało to miejsce tylko raz. Później go zabiedziłam :oops: Wydaje mi się, że na jasno, chyba na biało. Zatem ma za dużo światła. Jeżeli postawię go na tym samym parapecie, ale w tej części okna, gdzie jest przyklejona siatka na owady, to będzie dobrze :?: Moskitiera jest czarna i trochę blokuje światło. I, przy okazji, zapytam jeszcze o innego storczyka. Zwiędły mu kwiatki, ale jednym pędzie puścił kolejne pączki. Czy te brzydkie, zwiędłe kwiatki powinnam obciąć lub urwać, czy też czekać aż same odpadną :?:
Alicja 26
100p
100p
Posty: 123
Od: 1 wrz 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Moim zdaniem jeśli delikatnie ruszysz taki zwiędnięty kwiat i odpadnie to ok, a jeśli się trzyma mocno to lepiej poczekać. Ja tak robię.
Awatar użytkownika
lena 21
100p
100p
Posty: 119
Od: 17 maja 2015, o 18:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

ivonarTak jak piszą dziewczyny, a co do tego liścia to mimo, że jest wiotki storczyk pobiera jeszcze z niego substancje odżywcze także nie wolno go obcinać.
Awatar użytkownika
ivonar
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1129
Od: 25 lut 2016, o 01:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wielkopolski

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Dziękuję, Leno21. A jak już tu jestem, to donoszę, że dzisiaj zauważyłam między dwoma liśćmi (tym wiotkim a innym, całkiem zdrowym) małego "cosia". Nie wiem czy to korzeń powietrzny, czy pęd. W każdym razie to coś pcha się na świat ;:138 Czy między liśćmi rosną korzenie powietrzne :?: Z utęsknieniem oczekuję pędu kwiatowego. Czyżby to miało nastąpić :?: Na zdjęciu nic nie będzie widać, ale ja przez lupę wypatrzyłam.
natka_211
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2034
Od: 18 lip 2014, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ol

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Zazwyczaj jest to pęd ale czasami rośnie korzeń powietrzny. Poczekaj aż trochę podrośnie. Jeśli końcówka cosia będzie bardziej okrągła tzn. że jest to nowy korzeń. Natomiast jeśli bardziej spiczasta tzn. że to nowy pęd.
drabcio
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 20 cze 2016, o 12:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ratowanie storczyków

Post »

Witam wszystkich :)

Pobieżnie przejrzałam ostatnio trochę wątków, uznała ze ten jest odpowiedni.
Otóż wszystko było z nimi w porządku dopóki nie zaczełam przecierać im liści i spsikiwać ich odżywką agrecol do głebokiego nawilżania liści. Wody używałam zwykłej zkranu i możliwe że to był błąd ;)
Do tej pory normalnie podlewałam odstaną kilka h godzin woda z kranu z odżywką grandiol orchid food i było cacy, kwiatki zaczęły wypuszczać nowe łodygi, ale w pewny momencie wszystko zamarło, w dwóch storczykach liście zrobiły się takie nijakie pomarszczone, jeden natychmiast stracił kwiaty - zrobily się takie suche powykręcane i czarne więc obcięłam na dole, przed tym jak stwierdził że zacznie umierać również go przesadziłam ponieważ był źle wsadzony i nie trzymał pionu. Na zdjęciach jest też pokazane jak teraz go zasadziłam - to jest storczyk nr 1 ->
Storczyk 1
https://picasaweb.google.com/1022754713 ... directlink

Storczyk numer 2 podobnie tylko ma wypuszczona jedna łodygę na której widać pączki. nie zasadziłam do końca ponieważ się zastanawiam czy to w ogóle dobrze zrobiłam - tak wyglada nowe podłoze https://picasaweb.google.com/1022754713 ... directlink podloze sterlux na bazie kory torfu i kokosu z dawka nawozu wieloskladnikowego. Troszkę je przesuszyłam i na sitku odspałam ziemię. Plastiki w których są storczyki umyłam i wyparzyłam.

Sam storczyk wygląda tak ->
Storczyk 2
https://picasaweb.google.com/1022754713 ... directlink

Trzeci storczyk wydaje się ze ejst wszystko w porządku tylko końcówki liści jakby popalone - czy to może być od tego ze wpadły mi kilka razy do wody z odżywką? ->
Storczyk 3
https://picasaweb.google.com/1022754713 ... directlink

No i storczyk 4 który wypuścił mnóstwo łodyg z kwiatami, ale od 1,5 ms nic dalej się nie dzieje, niektóre uschły, a w doniczce pojawiło się zielone coś jak glony, przesadzać? ->
Storczyk 4
https://picasaweb.google.com/1022754713 ... directlink

W tej chwili już chcę wstawiać do przegotowanej wody z odżywką na ok pół h 1x tydzień, czytałam ze po przesadzeniu nie powinno się podlewać? Jak kwitną to też? ile tygodni 2/3?

Będę wdzięczna za wszystkie podpowiedzi i uwagi ;:131
Zablokowany

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”