
Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
E tam ja to chomikuje w piwnicy a tam to jedynie ja wchodzę bo reszta to dzipiesa potrzebuje 

Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Ja kartony rozkładam w ogrodzie i korą będę PrzysyPywać, no i nikt nie zobaczy zakuPów
. Mojemu komPowi coś odbuło i P tylko duże Pisze 


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
A ja kartonami obracam tzn. wysyłam w tych samych i nawet tak bardzo nie przybywa 

- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Reniu czyli szczepki w domu w wodzie ukorzeniać ?
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7967
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Co do koleusów to pamiętam czasy,kiedy były kwiatami tylko domowymi nikomu wtedy nie przyszło do głowy ,żeby je traktować jako ogrodowe.
Nie dopuszczałam do kwitnienia no i oczywiście nie za dużo światła . Wody to najlepiej jest nalać na podstawkę wtedy roślina weźmie jej tyle ile potrzebuje, a sadzonki najlepiej pobierać wiosną.Pozdrawia Ala
Nie dopuszczałam do kwitnienia no i oczywiście nie za dużo światła . Wody to najlepiej jest nalać na podstawkę wtedy roślina weźmie jej tyle ile potrzebuje, a sadzonki najlepiej pobierać wiosną.Pozdrawia Ala

Pozdrawiam Alicja
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Witaj wesoła kobieto
Czytając niektóre wpisy można się pośmiać, a Twoje roślinki wariaty są niesamowite, ale to już chyba pisałam, miłego tygodnia

Czytając niektóre wpisy można się pośmiać, a Twoje roślinki wariaty są niesamowite, ale to już chyba pisałam, miłego tygodnia

- ewunia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5092
- Od: 1 lis 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2

Oj tą łaciną ( mam na myśli Twoje zamówienie) dałaś mi do wiwatu

Ale poradziłam sobie: powojniki ciekawe, wrotycz wielkolistny super a bluszcza Gray Foot nie mogę znaleźć

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
U mnie na poczcie estetki pracują i nie mogę używać kartonów powtórnie. CHoć czasem tak robię a paczkę pakuję w czarny worek foliowy.
Renatko, rozpadało się u mnie, ale to dobrze. Weekend miałam ze szpadlem i teraz rośliny się muszą poprzyjmować.
Renatko, rozpadało się u mnie, ale to dobrze. Weekend miałam ze szpadlem i teraz rośliny się muszą poprzyjmować.
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Ewunia łacina to sprzedawcy, ja takim poliglotą nie jestem
ja też nie mogłam wy googlować go ale sama nazwa mi się podobała
Iwonko bardziej ze mnie beksa
Alicja też pamiętam te czasy
a co do nasionek to wierz że możesz stać się właścicielką nowej odmiany
łatwo się krzyżują miedzy sobą i coś ciekawego może wyjść
Elka tak stoją w słoiku w na parapecie
wygodne jest do dla mnie bo nie zabiera tyle miejsca ,
podkusiło mnie w tym roku i posadziłam w te długie doniczki i gdzie to z tym się teraz podziać
Marysiu ja tez staram się je wtórnie wykorzystać ale nie zawsze są pasowne
Marzenko owszem podoba mi się kora w ogrodzie ale jakoś wolę kupić
następne roślinki niż korę , tak samo mam z domowymi stoją ww kupkach po jogurtach i cały czas obiecuję
sobie że kupię osłonki no ale niestety przeważnie jest tak że kupuje kwiatka a na osłonkę brakuje kasy
Kobietko u mnie też poczta upierdliwa , czasem przynosi mi listonosz paczkę co się ledwo trzyma i jest OK
ale jak ja wysyłam to musu być sztywna , owinięta papierem i oklejona taśmą aby żadnego prześwitu nie było
a już horror jest jak che coś wysłać listem poleconym , teraz trochę je utemperowała bo poprosiła pisemne oświadczenie odmowy przyjęcia przesyłki jako list polecony
no i zamilkły Panie urzędniczki a byłam tak wkurzona bo dzień wcześnie pojechał syn i owszem paczki mu przyjęły a przesyłek jako list nie chciały
A tak ogólnie to u mnie siąpi znów za wiele nie zrobię w tym swoim bałaganie
połowa roślin od Marcina jeszcze nie posadzona druga paczka też stoi
to sadzenie z głową jest niestety ale bardzo trudne i męczące jak dla mnie

A ta pietruszka się może komuś z jakąś nazwą kojarz


ja też nie mogłam wy googlować go ale sama nazwa mi się podobała

Iwonko bardziej ze mnie beksa

Alicja też pamiętam te czasy
a co do nasionek to wierz że możesz stać się właścicielką nowej odmiany
łatwo się krzyżują miedzy sobą i coś ciekawego może wyjść

Elka tak stoją w słoiku w na parapecie
wygodne jest do dla mnie bo nie zabiera tyle miejsca ,
podkusiło mnie w tym roku i posadziłam w te długie doniczki i gdzie to z tym się teraz podziać

Marysiu ja tez staram się je wtórnie wykorzystać ale nie zawsze są pasowne

Marzenko owszem podoba mi się kora w ogrodzie ale jakoś wolę kupić
następne roślinki niż korę , tak samo mam z domowymi stoją ww kupkach po jogurtach i cały czas obiecuję
sobie że kupię osłonki no ale niestety przeważnie jest tak że kupuje kwiatka a na osłonkę brakuje kasy
Kobietko u mnie też poczta upierdliwa , czasem przynosi mi listonosz paczkę co się ledwo trzyma i jest OK
ale jak ja wysyłam to musu być sztywna , owinięta papierem i oklejona taśmą aby żadnego prześwitu nie było
a już horror jest jak che coś wysłać listem poleconym , teraz trochę je utemperowała bo poprosiła pisemne oświadczenie odmowy przyjęcia przesyłki jako list polecony
no i zamilkły Panie urzędniczki a byłam tak wkurzona bo dzień wcześnie pojechał syn i owszem paczki mu przyjęły a przesyłek jako list nie chciały

A tak ogólnie to u mnie siąpi znów za wiele nie zrobię w tym swoim bałaganie
połowa roślin od Marcina jeszcze nie posadzona druga paczka też stoi
to sadzenie z głową jest niestety ale bardzo trudne i męczące jak dla mnie


A ta pietruszka się może komuś z jakąś nazwą kojarz


Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- abcd
- 1000p
- Posty: 2324
- Od: 15 kwie 2010, o 11:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Reniu nawet to sadzenie "z głową " nie zawsze się udaje
Za rok i tak przesadzka
bo już inny koncept przyszedł do głowy . Ale właśnie to jest fajne i to nas kręci 



- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42380
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Renatko to ten serdecznik co mam ? jego trzeba na zimę do domu, prawda? trzeba powoli wprowadzać rośliny do domu. Nie powiem żeby to było moje ulubione zajęcie 

Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Ela ja już tego przesadzania mam dość ale właśnie tak jak piszesz co roku
coś się w tej zakutej głowie uroi a szpadel idzie w ruch
Marysiu ja mam go w ogrodzie już chyba 3 lata , rozsiewa się małpa jak szalony
ale jeszcze nigdy kwitnącemu zdjęcia nie zrobiłam
coś się w tej zakutej głowie uroi a szpadel idzie w ruch

Marysiu ja mam go w ogrodzie już chyba 3 lata , rozsiewa się małpa jak szalony
ale jeszcze nigdy kwitnącemu zdjęcia nie zrobiłam

Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
To juz teraz wiem, czemu paczki od Ciebie takie piękne na zewnątrz i bogate w środku zawsze są.
Mnie się w weekend udało popracować w ogrodzie, więc nie marudzę.
Mnie też domowych do domu nie chce się chować. Teraz tak fajnie pusto na parapetach, a za chwilę zacznie się tłok i podlewanie
Mnie się w weekend udało popracować w ogrodzie, więc nie marudzę.
Mnie też domowych do domu nie chce się chować. Teraz tak fajnie pusto na parapetach, a za chwilę zacznie się tłok i podlewanie
- alicjad31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7967
- Od: 28 lip 2013, o 20:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Reniu nie wiedziałam ,że one się tak krzyżują ,a co do sadzenia to ja sadze na chybił trafił potem przesadzam z głową i wracam do tego sadzenia na chybił trafił.Pozdrawiam Ala 

Pozdrawiam Alicja
Re: Dzieci dorosły czas na ogród cz.2
Marzenko oby nie przelewać , ja to z tym mam problem
Alu ja to tak się zastanawiam czy jest w moim ogródku choć jedna roślina co bym jej choć raz nie przestawiła w inny kąt
Dziewczyny ale miała dziś osobistą ściepę z forumowiczem PW to aż się zagrzało
Jak myślicie czy po 3 miesiącach od zakupu można mieć do minie pretensje że jagodowiec teraz ma plamy i zanika
moim zdanie to normalne że od kilku dni jagodowce zapadają w sen zimowy i przysychają i to wcale nie jest objaw choroby

Alu ja to tak się zastanawiam czy jest w moim ogródku choć jedna roślina co bym jej choć raz nie przestawiła w inny kąt
Dziewczyny ale miała dziś osobistą ściepę z forumowiczem PW to aż się zagrzało

Jak myślicie czy po 3 miesiącach od zakupu można mieć do minie pretensje że jagodowiec teraz ma plamy i zanika
moim zdanie to normalne że od kilku dni jagodowce zapadają w sen zimowy i przysychają i to wcale nie jest objaw choroby
Mędrzec potrafi uczyć się nawet od Głupca. Głupiec nie uczy się nigdy.