Moje ogródkowe zmagania cz.2

[majowa]

A ja też kupiłam, ja też Tylko inne niż Madzia, bardziej donicowe niz baliowe, ale stylizowane na balie i wiaderka.

[Nutka81]

Madziu, widzę że nieprzerwanie planujesz i działasz... skąd Ty tyle siły i energii bierzesz kobieto?
Czekam i ja na zdjęcia...
Co do zadaszenia tarasu, to i ja cały czas rozmyślam nad jego wykonaniem. To co przedstawiłaś super wygląda, ale i ja wole solidne okrycie daszku, bo chciałabym jakieś ładne ratanowe meble ustawić. Wtedy o zwijaniu daszku przy każdym wietrze czy deszczu nie ma mowy, bo jak napisałaś mijało by się to z celem Cena jaką ci podano jest jakaś kosmiczna... ciekawa jestem ile u mnie by było...aż strach się bać

[lulka]

Agus zapraszam, koło 9 bedą w necie
Iwonko piękne balie kupilas . W ogóle pięknie u ciebie
Gosiu nie wiem skąd u mnie tyle energii, właśnie skończyłam czyścić taras cisnieniowka, zeby przed zima był czysty Jeśli chodzi o dalszek, to już wiem, ze ani markiza ani pergola. Rozmawiałam telefonicznie z panem zajmującym sie montażem tych rzeczy i powiedział ze za równo markize jak i pergole przy silniejszym wietrze i deszczu trzeba zwijac. Zaproponował jeszcze inne rozwiazanie, a mianowicie zadaszenia sezonowe tzn od wiosny do jesieni montuje sie daszek na stałej konstrukcji, a na zimę sie go zwija. Można samemu albo ich poprosić o pomoc. Cos takiego montuja w ogródkach restauracyjnych m.in. Albo zrobię stałe zadaszenie z plexi na górze i na kawałku zamontujemy markize, tak na wszelki.... Co myślicie?

[robaczek_Poznan]

Lulka, a nie będzie to blokować słonka? Zastanawiam się też nad co pisałaś o zadaszeniu tarasu pod kątem deszczu...powiem Ci szczerze, że nawet na zadaszonym tarasie w deszczu średnio się siedzi, bo jak wiatr wieje to i tak jesteś mokra
Czy nie pięknie wyglądałaby ażurowa konstrukcja obrośnięta np. glicynią?
np.tak jak tutaj

[Francesca]

Madziu, za takie pieniądze jak Ci zaproponowali można zrobić porządną drewnianą pergolę z daszkiem na przykład z poliwęglanu (tak myślę ), a pod spodem ładnie podwieszoną zasłoną - baldachimem z płótna (jakby to jeszcze dało się ściągać jakoś... sama mam taki plan póki co bardzo mglisty ) i na przykład z takiego samego płótna zasłony pomiędzy słupami.

[lulka]

Kasiu wszystko cacy lalunia, ale miałabym wrażenie, ze mi zaraz jakiś robal wleci do kawy albo na lepetyne. Plexi nie zabierze słonia właśnie, ale nie wiem czy sie przekonam, glowkuje.
Agatko no właśnie w ostatnim zdaniu pomyślałam o czymś takim, znalazłam nawet fajne rozwiązania z pól łukami. Zadzwonie jeszcze do moich majstrow osiedlowych, moze oni cos wymyśla? Zasłony wtedy koniecznie

[Nutka81]

Madziu, ja tam zamierzam postawić drewnianą konstrukcję, taką na stałe i zadaszyć czymś na podobieństwo właśnie plexi. Taras będzie trochę przebudowany, więc będę też miała spory kawałek bez zadaszenia, co prawda węższy ale wystarczy na leżak... a pod daszkiem będę miała swoje wymarzone meble (zamiast paskudnego plastiku )

[lulka]

Gosiu, wiem o czym piszesz w odniesieniu do mebli, tez marze już o nowych. Miałam kupić teraz, bo fajna promocja jest na Pulawskiej, ale ostatecznie wstrzymamy sie do wiosny.
Byłam przekonana, ze taras masz zadaszony

[AniaDS]

ja tu będę rano..

[lulka]

Moje Drogie, wklejam obiecane fotki.
Wczoraj w przypływie energii wyszorowałam myjką wysokociśnieniową taras Pod koniec już nie wiele było widać, bo lekko ciemnawo się zaczynało robić, ale nie jest źle.
W osiedlowej kawiarence podpatrzyłam przed wejściem chryzantemy, której kwiaty są wielkości dłoni Okazuje się, że niemalże za płotem ktoś je sprzedaje po 20 zł. Chyba dzisiaj zrobię spacerek

No dobra dosyć gadaniny, lecim z fotkami (taras jeszcze przed szorowaniem )



coraz bardziej zaczynam wielbić Herkulesa


czy widać mojego buczka?




i trochę przed domkiem

[Nutka81]

No nareszcie Madziu
Balijki i te latarenki wiszące super. U mnie takie klimaty w ogóle by nie pasowały, ale podobają mi się bardzo Masz świetne pomysły kobieto
Czy widać buczka...jasne że widać...buczka bym miała nie dojrzeć .. Pieknisty Z niecierpliwością czekam już na wiosnę, żeby wszystko zobaczyć w pełnej krasie...
Strasznie też lubię zdjęcia Twojej rabatki przed domem, superaśnie się prezentuje wszystko na tle tych białych kamyków
No ale... gdzie taras po szorowaniu... inspekcja musi być

[imwsz]

No w końcu nam unaoczniłaś te swoje balije
A chryzantemy warte są jesiennego anturażu, nawet jak kupsz niezimujące w gruncie

[majowa]

Madzia - świetnie. Podaj mi wymiary tych balii, to porównam je z tymi, o których rozmawiałyśmy i napiszę Ci która by tu najlepiej pasowała.

[lulka]

Małgosiu zastanawiam się nad mini rewolucją przed domkiem, a mianowicie żeby zamiast rosnących żurawek wsadzić różyczki w jednej odmianie, a tu gdzie jednoroczne żeby włożyć lawendę Na płocie wiszą balio/wiaderka, to nie latarenki Gosiu odpowiednio wkomponowane gadżety wtopiłyby się u Ciebie, no ale rozumiem, że u Ciebie zupełnie inna koncepcja na zagospodarowanie tarasu
imwsz zimujących nie mam już gdzie wrzucić, więc zostają jednoroczne. Wczoraj aż dotknęłam żeby sprawdzić, czy aby na pewno są prawdziwe te chryzanetemy
Iwonko, myślę intensywnie, fajnie jak mi pomożesz

największa
- długość - 63cm
- szerokość - 47cm
-wysokość - 26 cm

średnia
- długość - 48cm
- szerokość - 38cm
-wysokość - 22 cm

mała
- długość - 44cm
- szerokość - 35cm
-wysokość - 22 cm

[variegata]

Bardzo ładnie, aż mnie ręce świerzbią żeby coś w balijkach posadzić
Włóż do jednej te mini dynie, czy co to tam jest

Mam ten sam problem z tarasem
I chyba fachowców z podobnym cennikiem z kosmosu