Adenium (róża pustyni) cz.4
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Kafforka masz może jakieś zdjątka swoich adeniaczków?
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Tak była przycinana ale o tym dokładnie co i jak to możesz sobie poczytać w moim wątku bo wszystko opisywałemRadek:) pisze:Noo ta 7 miesięczna zarąbista, uszczykiwałeś/przycinałeś ją?

Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Dzięki Kafforka. Naionka mix z aukcji mnie nie interesują.
Zależy mi na odpowiedzi osób, które zamawiały nasionka bezpośrednio w Tajlandii lub innym azjatyckim kraju.
eikoden?
przemo?
Zależy mi na odpowiedzi osób, które zamawiały nasionka bezpośrednio w Tajlandii lub innym azjatyckim kraju.
eikoden?
przemo?
- przemo1413
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2064
- Od: 22 mar 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Ja się zawsze dołączałem do zamówień innych . Napisz do eikoden bo on zamawiał i Feral chyba też zamawiał 

Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
W zeszłym roku zamawiałam od piotek_m, pięknie kiełkowały i rosną zdrowe i pulchne różyczki. Pozdrawiam
Jedna nawet próbowała zakwitnąć, niestety pączki opadły:( roślina jest za młoda lub moje nadgorliwe pielęgnowanie jej nie pomogło:)
Niestety nie orientuje się czy piotek_m nadal zamawia nasionka, prowadził nawet kiedyś wątek: nasiona adenium lecz już nie istnieje sprawdzałam.

Jedna nawet próbowała zakwitnąć, niestety pączki opadły:( roślina jest za młoda lub moje nadgorliwe pielęgnowanie jej nie pomogło:)
Niestety nie orientuje się czy piotek_m nadal zamawia nasionka, prowadził nawet kiedyś wątek: nasiona adenium lecz już nie istnieje sprawdzałam.
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Ja może będę zamawiać ale dopiero styczeń/luty teraz i tak nie ma po co...przemo1413 pisze:Ja się zawsze dołączałem do zamówień innych . Napisz do eikoden bo on zamawiał i Feral chyba też zamawiał
Napisz coś o ziemi, bo wygląda na bardzo wilgotną, czy roślinka jest miękka?dawid24 pisze:Czesc wam wszystkiem . mam pewien problem z moim 5 miesiecznym adenium ....
Jak by to były robaki to byś już jakiegoś widział, a może muszki wokół niej latają? Lub mikroskopijne białe robaczki?
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Ziemia to prawie samo włókno kokosowe była dziś odlewana i jest jedrna cały czas a muszki latają to zauważyłem ostatnio
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Dzięki za odpowiedzi.
Eikoden, napisz proszę u kogo zamawiałeś?
Czy zamawiałeś może Thai Socotranum?
Jeśli tak, to czy jesteś zadowolony z tej odmiany?
Eikoden, napisz proszę u kogo zamawiałeś?
Czy zamawiałeś może Thai Socotranum?
Jeśli tak, to czy jesteś zadowolony z tej odmiany?
- eikoden
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1057
- Od: 12 kwie 2011, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
takie małe czarne? nie latające w linii prostej? to pewnie są ziemiórki...dawid24 pisze:Ziemia to prawie samo włókno kokosowe była dziś odlewana i jest jedrna cały czas a muszki latają to zauważyłem ostatnio
Ustaw jakieś żółte naczynko i bardzo a to bardzo z bliska wypatruj na liściach ruchu, jak będzie to czeka Cię odcięcie korony...
Poszło na privedawid24 pisze:Ziemia to prawie samo włókno kokosowe była dziś odlewana i jest jedrna cały czas a muszki latają to zauważyłem ostatnio
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Mój eksperyment z zaszczepieniem adenium na oleandrze legł niestety w gruzach...
Nie odwiązałam jeszcze co prawda folii, ale szczepka adenium jest miękka jak flaczek
Nie odwiązałam jeszcze co prawda folii, ale szczepka adenium jest miękka jak flaczek

- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Uuuuu qrcze, szkoda, może pora jest nieodpowiednia i warto całą "operację" powtórzyć na wiosnę?ixeska pisze:Mój eksperyment z zaszczepieniem adenium na oleandrze legł niestety w gruzach...
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Może i tak, chociaż obydwie rośliny wyglądają na 'nie zaśnięte', cały czas kwitną i stoją w mieszkaniu - w ciepełku...
Jak mnie weźmie to na wiosnę zrobię 3-cie podejście ;)
Jak mnie weźmie to na wiosnę zrobię 3-cie podejście ;)
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
A jak zimujecie swoje Adenia? Preferują obniżenie temperatury? Jaka najniższa może być? Ograniczyć podlewanie to wiem.
"Cóż piękniejszego nad niebo, które otacza wszystko co piękne?"
Rośliny owadożerne
Rośliny owadożerne