Canna -Paciorecznik cz.4
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Kiedy wysiewacie, a potem wsadzacie do gruntu kanny ? Czy one kwitną już w pierwszym roku ad siewu? Chyba mam ochotę na wyhodowanie od podstaw .
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Wysiew styczeń- luty ...do gruntu w maju .... zakwitną lipiec- sierpień
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Norbitka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2081
- Od: 7 lip 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Dzięki. Muszę spróbować. Lubię hodować roślinki od podstaw.
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12472
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Jak się ma karpy to też na wiosne najpierw do donic czy od razu do gruntu ?
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Sadzone w donice szybciej zakwitną.Można tez od razu do gruntu. Zakwitną trochę później.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Witam,
Widzę, że w tym roku poprawiło się. Wasze canny wyglądają na zdrowsze niż w 2011.
Cieszy mnie, że tak wiele osób postanowiło wysiać canny. Obecnie to najlepszy sposób, by uzyskać zdrowe rośliny.
Poza tym tani i przyjemny.
Niestety wiele kwiatowych odmian nie wytwarza nasion.
Przykładowo Cleopatra przez 4 lata nigdy nie zawiązała ani jednego nasiona.
(Widzę zresztą, że macie Cleopatrę z dobrego źródła, gdyż liście są ładnie wybarwione w dwóch kolorach.)
Z mojego doświadczenia wynika, że wysiew na koniec lutego/początek marca jest optymalny.
Młode siewki rosną szybko i potrzebują słońca.
Widzę, że w tym roku poprawiło się. Wasze canny wyglądają na zdrowsze niż w 2011.
Cieszy mnie, że tak wiele osób postanowiło wysiać canny. Obecnie to najlepszy sposób, by uzyskać zdrowe rośliny.
Poza tym tani i przyjemny.
Niestety wiele kwiatowych odmian nie wytwarza nasion.
Przykładowo Cleopatra przez 4 lata nigdy nie zawiązała ani jednego nasiona.
(Widzę zresztą, że macie Cleopatrę z dobrego źródła, gdyż liście są ładnie wybarwione w dwóch kolorach.)
Z mojego doświadczenia wynika, że wysiew na koniec lutego/początek marca jest optymalny.
Młode siewki rosną szybko i potrzebują słońca.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2124
- Od: 27 paź 2009, o 23:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
drozd pisze: Joane.... ładna ta czerwona kanna. Ciekawy jestem czy to taka niska odmiana czy dlatego,że rośnie w donicy.
Januszu późno odpowiadam, ale sama nie wiem co z tą Canną jest. Jak kupiłam w sklepie latem 2010 była wysoka na 80 cm. Kwiaty ma stosunkowo wielkie. W zeszłym roku bardzo słabo mi rosły, ale były późno wysadzone i zaniedbane. Przeżył bardzo mały kawałek kłącza. W tym roku staram się o nie dbać i są lepsze efekty, ale ta czerwona strasznie malutka urosła. Czy to może mieć związek z wielkością kłącza?.
Wstawię fotkę jak są w donicach. W jednym dniu wysadzane, jednakowo podlewane, nawożone. Wszystkie w tym samym miejscu. Od lwej w donicy Canny z dużymi kłączami na prawo te z najmniejszymi. W tylnim rzędzie są same żółtei pochodzą z jednej karpy. Może ty masz jakiś pomysł?


Ta z kolorowymi liśćmi po zakupie mi trochę zmarniała, ale teraz się trochę pozbierała.
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Janusz na pierwszym zdjęciu siewka Queen Charlotte, myślę, że wyszła ładnie. Dzięki.







- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Joane. Nie mam doświadczenia w uprawie kann w donicach ale uprawiając w gruncie wielkość kłączy nie ma wpływu na wysokość rośliny. Natomiast jest duża różnica w wielkości karpy. Bardzo małe kłącze jedno-oczkowe nie jest w stanie wydać kilka pędów najwyżej jedno dwa. Już sadzonki 2 oczkowe utworzą dobrze rozbudowaną karpę z kilkoma łodygami.
Iwonko Ładne te Twoje siewki a jak Fata Morgana spisuje się jako siewka.
Ciekawi mnie też jak rośnie u Ciebie ta Tropical z ciemnymi liśćmi. Nie wiem dlaczego u mnie bardzo słabo rośnie i ma jakieś dziwne przebarwienia na liściach.
Moja Queen Charlotte z nasionka.
http://i45.tinypic.com/3495ixw.jpg
i bardzo ładna samosiejka Picassa. Prawie 100% podobieństwa do matecznej.
http://i47.tinypic.com/34xkjmh.jpg
....a tu inna siewka Picassa o zupełnie innej budowie kwiatu i dużo mniejszym..
http://i48.tinypic.com/iqbots.jpg
Iwonko Ładne te Twoje siewki a jak Fata Morgana spisuje się jako siewka.
Ciekawi mnie też jak rośnie u Ciebie ta Tropical z ciemnymi liśćmi. Nie wiem dlaczego u mnie bardzo słabo rośnie i ma jakieś dziwne przebarwienia na liściach.
Moja Queen Charlotte z nasionka.
http://i45.tinypic.com/3495ixw.jpg
i bardzo ładna samosiejka Picassa. Prawie 100% podobieństwa do matecznej.
http://i47.tinypic.com/34xkjmh.jpg
....a tu inna siewka Picassa o zupełnie innej budowie kwiatu i dużo mniejszym..
http://i48.tinypic.com/iqbots.jpg
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Januszku dziękuję, Twoja szkoła.
Siewki cudne.
Siewka Faty jest jaśniejsza, fotka poniżej.

Tropical Bronze Scarlet pierwszy kwiat był szokujący, nie wiedziałam co to jest a drugi pęd kwiatowy już normalny.
Liście bez zbytnich sensacji, teraz troszkę rdzawe.

Natomiast bardzo podejrzane liście wyszły u tej co dzieliłam i wysłałam Ci poprzednio, żółtej z ciemnym środkiem. Nie wiem jak u Ciebie.


Siewka Faty jest jaśniejsza, fotka poniżej.

Tropical Bronze Scarlet pierwszy kwiat był szokujący, nie wiedziałam co to jest a drugi pęd kwiatowy już normalny.
Liście bez zbytnich sensacji, teraz troszkę rdzawe.


Natomiast bardzo podejrzane liście wyszły u tej co dzieliłam i wysłałam Ci poprzednio, żółtej z ciemnym środkiem. Nie wiem jak u Ciebie.
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Iwonko Podobnie i u mojej. Pierwszy kwiat był bardzo zdeformowany,następny trochę lepszy ale liście bardzo nieładne. Chyba wyrzucę wraz z ziemią. Dziwne,że z siewek i takie nieudane.
http://i46.tinypic.com/hs6vio.jpg
Natomiast nie przypominam sobie kanny żółtej z ciemnym środkiem jaką mi przysłałaś. Mam tylko swoja starą JKH innej z ciemnym środkiem nie mam.
http://i46.tinypic.com/hs6vio.jpg
Natomiast nie przypominam sobie kanny żółtej z ciemnym środkiem jaką mi przysłałaś. Mam tylko swoja starą JKH innej z ciemnym środkiem nie mam.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4105
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Janusz ja zostawiam ją do obserwacji na przyszły rok, może jeszcze coś z niej będzie.
Wydaje mi się że żółtą i różową wysyłałam jesienią.
Wydaje mi się że żółtą i różową wysyłałam jesienią.

- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Canna -Paciorecznik cz.4
Wydaje mi się, że nie warto pozostawiać na przyszły rok coś co teraz nie przejawia oznak poprawy.
Jakie są tego przyczyny nie wiem. Można by się dopatrywać najgorszego -choroby ale również przyczyną może być zła jakość nasion. Pozostawiając na próbę na przyszły rok radziłbym odizolować ją od innych kłączy.
Te zguby od Ciebie znalazły się i mają się dobrze. W tym wiosennym zamieszaniu pogubiłem się które były od kogo.
Klika ciekawszych ujęć kwiatów kanny w b.roku.
http://i46.tinypic.com/2pqqa2a.jpg
http://i47.tinypic.com/ny8g9c.jpg
http://i45.tinypic.com/ix76ys.jpg
Tym kwiatowym akcentem kończę moją serię tematu "KANNA -PACIORECZNIK" i przekazuje do dalszej realizacji wielkiej miłośniczce Kann Iwonie
Nowy wątek Kanna Paciorecznik już w wydaniu Iwony znajdziecie
tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=59364
Jakie są tego przyczyny nie wiem. Można by się dopatrywać najgorszego -choroby ale również przyczyną może być zła jakość nasion. Pozostawiając na próbę na przyszły rok radziłbym odizolować ją od innych kłączy.
Te zguby od Ciebie znalazły się i mają się dobrze. W tym wiosennym zamieszaniu pogubiłem się które były od kogo.
Klika ciekawszych ujęć kwiatów kanny w b.roku.
http://i46.tinypic.com/2pqqa2a.jpg
http://i47.tinypic.com/ny8g9c.jpg
http://i45.tinypic.com/ix76ys.jpg
Tym kwiatowym akcentem kończę moją serię tematu "KANNA -PACIORECZNIK" i przekazuje do dalszej realizacji wielkiej miłośniczce Kann Iwonie
Nowy wątek Kanna Paciorecznik już w wydaniu Iwony znajdziecie
tutaj http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=31&t=59364
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz