Mały ogródek Tosi cz.7

[babuchna]

Taaakiej imprezy nie opuszczę!
Spox, pomogę nawet ją wrzucić!

[asia0809]

Ja też z wami topię. A jak nie dam rady w mojej kałuży to utopię ją w kawie

[Tosia1]

I tak trzymać!!!! Do wody z nią!!!!

[magnolia15]

Tosiu.
Przyłączam się do Was ,bardzo chętnie wirtualnie ją utopię.

[Stachu 1956]

Tosia , jestem o 10 z kubeczkiem gorącej kawki na uroczystościach .

[tade k]

To już dzisiaj pójdzie do wody
Ze swoim przybędę o 10.

[kogra]

Ja też, ja też.....

[kasik 69]

Czy już utopiona? No to
U mnie pięknie świeci słonko

[Stachu 1956]

No to świętujemy nastanie WIOSNY . .
Pogoda iście wiosenna .

[JAKUCH]

TOSIA pogoda w sam raz dopisała na taką imprezkę . . Nawet w nocy nie było przymrozku . Moze wreszcie bedzie tylko ciepełko

[jacekbielsko]

plus 22 idealna pogoda do pracy w ogrodzie... niestety podobnie jak u Ciebie w oczku gruba warstwa lodu i pojawiły się zielone glony no i wszystkie duże ryby padły zostały tylko te maleńkie...
A jak sytuacja u Ciebie

Pozdrawiam wiosennie

[kogra]

Tosia Marzanka już utopiona ?
A gdzie relacja i gdzieś Ty.
Mam nadzieję, że nie odpłynęłaś razem z Marzanką.
No chyba, ze kości zbierasz po drodze......wtedy jesteś usprawiedliwiona.

[edulkot]

Tosia nie utopiłaś się też przypadkiem razem z zołzą

[kamcia]

Tosiu i jak po topieniu marzanny?

[Tosia1]

Fajnie, że było Was aż tyle na naszym święcie. Miło mi,że dołączyliście. Było cudownie!!! Wreszcie zakwitły krokusiki ( 6 szt). Ale jutro już będzie więcej. Na tawułkach są wielkie pączki, wszystko wychodzi z ziemi, pachnie wiosna pięknie świeci. Bez, tylko patrzeć jak rozwinie liście.
Idę teraz do Waszych ogrodów.