Julek,
Ocieplenie, to ok, ale...
Tak sobie myśle, ze chyba ze 20 cm spadło, skoro skorupa ma 15...
Właśnie wróciłam z akcji antyśniegowej, zrzucania tego z roslin, ktorą brzydko nazwałam "sp.....dziadu"
Podniosłam miskanty, krzaki szopenków i czekolad jednak połamane....zwaliły się na nie te ogromne trawy, z masą sniegu....nie wytrzymały, nie było opcji
Mam nauczkę....tak to jest, jak mnie nie ma w domu....szkoda, że nie dałam dyspozycji....
No....to teraz nie wiem, co będzie z nimi.....chyba powiązać i nie ciąć?