
Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
W moim ogrodzie też jeszcze wszystko w dobrej kondycji, a nawet sporo roślin kwitnie, mam nadzieję, że nie będzie jeszcze przymrozków ... dzisiaj posadzę jeszcze miskanta chińskiego którego zamówiłem tu na forum


Rysiek
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko,
czytam o jakiś kłopotach, trzymam kciuki, aby wszystko do końca było dobrze.
U mnie na działeczce też już przymroziło jednoroczne. Będę maiła co robić.

U mnie na działeczce też już przymroziło jednoroczne. Będę maiła co robić.

- ARABELLA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6593
- Od: 4 mar 2009, o 16:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko najważniejsze zdrówko więc nie szalej tylko kuruj się.Zdążysz ze wszystkim kochana. Pozdrów synową 

Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Nie omieszkam się przypomnieć, a tymczasem pooglądam sobie Twój ogród, żeby zorientować się co lubisz. Wiosną będzie mi łatwiej zaproponować Ci coś na wymianę.edulkot pisze:Jak ją rozmnożyć nie mam pojęcia, pewnie wiosną będę ją oglądała pod tym kątem to przypomnij się wiosną może coś z tego będzie.![]()
Na chorobę to faktycznie nie ma , jak okłady z kota


Pozdrawiam. Jola.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Witam wszystkich bardzo miłych gości.
Iguś u nas jeszcze nie było prawdziwego przymrozku bo nic jeszcze nie zmarzło tylko lekko zbielone dachy. Z robotą nie szaleję, wykopałam tylko doniczkę z hibiskusem, dalie z siewu, reszta mieczyków i cynobrówki. Schowałam pod dach doniczki z pelargoniami bo przez te deszcze mają okropnie mokro i strasznie ciężkie więc na piętro nie dotaszczyłabym ich. Reszta czeka na lepsze czasy.
Aguś synowa strasznie obolała, najgorzej kark i ramiona, po niedzieli musi iść chyba do ortopedy. Tym razem u Was cieplej niż u nas. Dzisiaj dość mocno wiało zimnem z północy.
Ryszardzie czyli u Ciebie też nie było przymrozku i oby tak dalej. Miskant fajna trawka ale u mnie jakoś nie chce się zadomowić, pewnie miał za sucho. A na zdjęciu pokazałeś ślicznego zawilca japońskiego, to jest Twój
Majuś a u mnie nie przymroziło ale współczuję Ci tej roboty bo jest co sprzątać.
Auto pewnie do kasacji i oby wypłacili dobrze bo trzeba kupić jakieś nowe urzywane bo do roboty ma dość daleko. Na razie jest na zwolnieniu więc trochę czasu jest na szukanie.
Lucynko tylko troszkę porobiłam , na wiele nie mam za dużo siły ale zmarzluchy trzeba schować.
Joluś oglądaj do woli do wiosny mamy dość daleko to czasu jest dużo.
Dzięki za Twojego kotka
jest całkiem prawie jak Edul tylko bez szram bo stoczonych walkach.
Wymiziaj go od nas.


Iguś u nas jeszcze nie było prawdziwego przymrozku bo nic jeszcze nie zmarzło tylko lekko zbielone dachy. Z robotą nie szaleję, wykopałam tylko doniczkę z hibiskusem, dalie z siewu, reszta mieczyków i cynobrówki. Schowałam pod dach doniczki z pelargoniami bo przez te deszcze mają okropnie mokro i strasznie ciężkie więc na piętro nie dotaszczyłabym ich. Reszta czeka na lepsze czasy.

Aguś synowa strasznie obolała, najgorzej kark i ramiona, po niedzieli musi iść chyba do ortopedy. Tym razem u Was cieplej niż u nas. Dzisiaj dość mocno wiało zimnem z północy.

Ryszardzie czyli u Ciebie też nie było przymrozku i oby tak dalej. Miskant fajna trawka ale u mnie jakoś nie chce się zadomowić, pewnie miał za sucho. A na zdjęciu pokazałeś ślicznego zawilca japońskiego, to jest Twój

Majuś a u mnie nie przymroziło ale współczuję Ci tej roboty bo jest co sprzątać.
Auto pewnie do kasacji i oby wypłacili dobrze bo trzeba kupić jakieś nowe urzywane bo do roboty ma dość daleko. Na razie jest na zwolnieniu więc trochę czasu jest na szukanie.

Lucynko tylko troszkę porobiłam , na wiele nie mam za dużo siły ale zmarzluchy trzeba schować.

Joluś oglądaj do woli do wiosny mamy dość daleko to czasu jest dużo.
Dzięki za Twojego kotka


Wymiziaj go od nas.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko, ale urwisek z niego, wie że go kochasz. Niech dba o Panią, bo ma tylko jedną
.
Oby dobrze ocenili szkodę i synowa była zadowolona.
Będzie wszystko dobrze, spoko.
Ja jadę na działeczkę dopiero w niedzielę raniutko, a teraz zbieram siły do pracy.

Oby dobrze ocenili szkodę i synowa była zadowolona.
Będzie wszystko dobrze, spoko.

Ja jadę na działeczkę dopiero w niedzielę raniutko, a teraz zbieram siły do pracy.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
MAJKA też dzisiaj już wykopałam dalie 3szt
bo takim lodowatym wiatrem wiało . Przymrozków nie zauważyłam w ogrodzie ,ale to chyba tylko kwestia dni [a może na razie go nie bedzie ]. Nie ma co trzeba będzie sie juz powoli przygotowywać do zimy . Zdróweczka dla synowej, a z kręgami nie ma żartów to dopiero wychodzi po jakimś czasie .

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
To będziesz miała co robić. Zresztą u nas pewnie też już wszystko będzie zważone bo już na dzisiejszą noc zapowiadają większy przymrozek. Dla Ciebie ostatnie dalijki w tym sezonie




- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Kurcze a ja moje zostawiłam na stole
zapomniałam zabrac do domu . Musze po nie lecieć
Ach ten SKS


- AgaNet
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5200
- Od: 26 sie 2010, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szkocja
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2

Na wyspach temperatury teraz faktycznie wyższe niż w PL




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Tak, i jak co roku, okaże się , że za mało posadziliśmy.AgaNet pisze:![]()
A u mnie tyle jeszcze kwiatów kwitnieszkoda będzie, ale cóż... będziemy odliczać dni do pierwszych przebiśniegów i krokusów

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Kto posadził ten ma a moje jeszcze w kartonie a kiełki wielgaśne mają aż żal patrzeć. Jutro muszę je wsadzić choćby tylko do doniczek. Ależ ma rozwalony ogródek, jeszcze nigdy tak źle nie miałam przygotowany do zimy. 

-
- 500p
- Posty: 665
- Od: 29 sie 2010, o 11:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: południe Polski
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Bardzo ładne dalie w wazonie,
zawilec-anemon z mojego ogrodu, kwitnie nieprzerwanie już chyba z trzy miesiące, a jest to sadzonka która pojawiła się w moim ogrodzie wiosną tego roku. Jeszcze pięknie u mnie kwitną rudbekie mam nadzieję, że tej nocy nie będzie mrozu, u nas dzisiaj w ciągu dnia padał deszcz, a teraz jest 5 stopni ciepła ...
Miskant przyjechal do mnie i jest posadzony to duża kępa, nie powinno być problemu z przyjęciem
zawilec-anemon z mojego ogrodu, kwitnie nieprzerwanie już chyba z trzy miesiące, a jest to sadzonka która pojawiła się w moim ogrodzie wiosną tego roku. Jeszcze pięknie u mnie kwitną rudbekie mam nadzieję, że tej nocy nie będzie mrozu, u nas dzisiaj w ciągu dnia padał deszcz, a teraz jest 5 stopni ciepła ...
Miskant przyjechal do mnie i jest posadzony to duża kępa, nie powinno być problemu z przyjęciem
Rysiek
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
Majeczko
bukiet z dalii cudny





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majkowy zielony dom i ..... cz. 2
A już chciałam iść spać a tu jeszcze gości miałam.
Ryszardzie to Tobie zawilec japoński ślicznie kwitnie. Ja mam kilka a tylko jeden biały raczył zakwitnąć jedną gałązką ale też już długo sobie poczyna. Podobno robi się coraz cieplej to może jeszcze dzisiaj nie przymrozi.
Halinko dalie wykopane a z resztek bukiecik dla wesołości.


Ryszardzie to Tobie zawilec japoński ślicznie kwitnie. Ja mam kilka a tylko jeden biały raczył zakwitnąć jedną gałązką ale też już długo sobie poczyna. Podobno robi się coraz cieplej to może jeszcze dzisiaj nie przymrozi.

Halinko dalie wykopane a z resztek bukiecik dla wesołości.

