Ogródek An-ki

[JAKUCH]

Anuś a z Piruetem to KTO? . W takiej tonacji miałam 1 kwiat Magenty nawet bardziej sinawy .

[chatte]

Ja wiem! Ja wiem, Jadziulek! To jest Weltawa! Sliczna, prawda?

Aniu, wiem, że kwiaty róż zmieniaja kolory pod wpływem gleby, czynników atmosferycznych i kto wie czego jeszcze, ale zeby aż tak? Niebywałe

[AGNESS]

Aniu PIROUETTE niesamowita, aż trudno uwierzyć, że to ta sama róża....jak kameleon....jest przepiękna , w każdej odsłonie
W ogóle mnóstw róż Ci kwitnie......ten rok dla nich wyjątkowo dobry.....moje takie ogromne porosły....że w życiu nie sądziłam, że mogą osiagnąć takie rozmiary....zawsze sięgały mi do pasa....a teraz mnie przerosły....aż zdjęcia zrobić trudno

[an-ka]

Małgosiu dwa energetyczne kolory a nie gryzą się.Byłam u Ciebie i oglądałam Twoje dorodne kwiaty.Surfini tylko pozazdrościć (no nie tylko) Cały ogród tonie w kwiatach.

Agnieszko masz rację-wszystkie róże śmigają do góry na 180 a nawet 2 00cm.Ja akurat tego nie cierpię.Jak ma być 60cm to ma tak być Psuje mi to kompozycje rabatowe.

Izo jak się cieszę,że znasz moje róże.Tak to Vltawa jeden raz kwitnaca przez miesiąc,takimi klastrami ,w kolorkach od ciemnego różu do fioletu-im starsze kwitnienie tym bardziej fioletowa.Szkoda,że nie powtarza.

Jadziu moje Magenty dzisiaj już bledsze podobne do Twjej.W drugim kwitnieniu mają mniejsze kwiaty co nie szkodzi ich urodzie.
Maju-Edulkocie-piękna sympathia będzie u mnie wykopana bo mam za dużo niepowtarzjących (to samo z Blaze).
Mam za mały ogródek na te kapryśnice.

[an-ka]

Za to New Dawn kwitnie i ma dużo pąków.Razem z nią posadziłam marketową(czyli marketankę) o nazwie Chaplin,s ktory nie powtarza a u mnie kwitnie(czyli może to nie on?)

[pamelka]

Szukam Biedermaiera i szukam Aniu wiesz może gdzie zdobyć to cudo

[an-ka]

Wiem!!!Tylko muszę sprawdzić czy jeszcze są.(w pojemnikach)
Pamelko w poniedziałek sprawdzę-jak będzie to kupić?(nie pamiętam ceny ale chyba 20-25 zł jednak nie jestem pewna)

[pamelka]

Aniu dziękuję Biorę za każdą cenę

[Tosia1]

Aniu, pozdrawiam niedzielnie. Schłodziło się i człowiek lepiej się czuje. Różyczki wykopujesz? Pewnie nowe zakupy się szykują? Poczekaj na chorzowską wystawę. Przed wystawą mogłybyście wpaść do mnie.

[x-S-l]

ooo różyczki wykopujesz? ojej pewnie coś innego kupisz

[AniaDS]

Magentę to chyba jednak muszę kupić.
Cudownie wygląda

[danutab]

Anuś ciekawa jestem gdzie ta Scarlet

[chatte]

Aniu, najlepiej pamietam te róże, które mi sie bardzo podobają ;)
Szkoda, że nie mam miejsca na Vełtawę ... To nic, ze raz kwitnie, ale za to jak!

[jarko]

U Ciebie takie piękne róże, a u mnie potężne nawałnice burzowe z gradem, pąki albo strącone albo duża część sama opada, kwiaty małe, słabe powtarzanie. Wiadomo, trzeba pokornie przeczekać.
Szukam Stadt Rom (okrywówka), ludziska piszą że u nas do dostania, a nigdzie nie mogę jej znależć. Proszę, daj znać, gdybyś przypadkiem ją zobaczyła, bo trochę szkoda przepłacać w zagranicznych szkółkach. A w ogóle zazdroszczę tego waszego klimatu, u nas niestety same skrajności, jak nie trąby powietrzne (przeszly blisko 2, trzydzieści parę lat nie było), to burze gradowe, susze, wiosenne mrozy. Dobrze, że u innych można zobaczyć pięknie kwitnące róże.

[edulkot]

Aniu i co tam u Kapiasa jest ciekawego bo pewnie to u nich te róże.