Kammo, Reniu witajcie
Mariolka nie dziwię się Grzesiowi jak zobaczył taką zarośniętą działkę , ze śladami po wykopywaniu roslin na wyjazd



Ilonka na razie nie ma mowy o nadwyżkach .
Tadku Ja zawsze chowam się za Grzesia to już tradycja

Janusz nadal czuje zmęczenie , ale jestem bardzo zadowolona z wyjazdu .
A to jeszcze zdjęcie z Krzywaczki zrobione przez Tomka-piofigiel




ale mam tu głupia minę

Genia