Dzisiaj wolne, więc rozkoszowałam się na ogrodzie ;) Zwiozłam trochę przesuszonego drewna, standardowo popieliłam, poprzesadzałam i czekam aż Szymek się obudzi i idę do teściowej omówić zabranie małego z wesela. Szkoda, że mi się tak terminy nałożyły , bo z chęcią bym się spotkała na agrze z moimi kujawiakami

Ale też będę się dobrze bawiła i myślami będę z Wami..
Ok dość pisania teraz relacja...
Smagliczka jeszcze bardzo ładnie zarasta mi skalniak
Aster nowoangielski bardzo się rozrósł w tym roku i zaczyna już kwitnienie..
Pierwiosnki kwitną , więc WIOSNA w pełni
I na koniec mój skalniak, który teraz wygląda tak ->
