Magiczny zakątek dwostr cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Alu,z bukszpanem to tak jest ,że ukorzenia się wtedy, gdy ma na to ochotę :wink: A tak naprawdę to są różne szkoły :jedna mówi ,że ukorzeniać należy wiosną ( i to jest nawet logiczne ,bo wtedy mamy darmowe sadzonki po obcinaniu :D ) natomiast inna mówi ,że w lipcu/sierpniu. Ja próbowałam i jednej i drugiej wersji i nie mogę jednoznacznie powiedzieć ,która lepsza ,bo w obu przypadkach zdarzały się nie ukorzenione sadzonki.Tym razem część sadzonek maczałam w ukorzeniaczu a część nie, zobaczymy co z tego wyjdzie.

Jolu ,no właśnie, też przerabiam to co roku ;:14 ale ta zima to już chyba przegięła ...zgoda,niech nie przetrwają jakieś tam egzotyczne zachcianki...,ale żeby nawet krokusy pomarzły ;:223 :?: :?: :?: Mało tego ,taki barwinek -o tej porze szykował się do kwitnienia a w tym roku zupełnie czarny jest. Można by jeszcze podawać przykładów wiele ale po co psuć sobie i innym humor, lepiej pokażę, co uradowało dziś moją gębusię :D
Obrazek
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

DANUSIU u mnie nawet bluszcz variegate ,który ubiegłą bezśnieżną zimę przetrwał bez szwanku, teraz jest cały zmarznięty . Odbije na pewno ,ale w tej chwili wygląda tragicznie . Stare róże dalej śpią a wczoraj jeszcze wykopałam zmarznięta ziemię przy róży . W tym roku bedą wszystkie startować prawie od zera . Dobrze ,że żyją . Tulipanki chociaż zyją . Wydaje mi sie ,że te krokusy ,które już w styczniu wychyliły się do góry, te nie wyglądają najładniej . Szkoda naszych nerwów trzeba żyć dalej ;:196 Ja swoje bukszpankowe dzieci chyba w sierpniu wsadzałam do ziemi bez ukorzeniacza . Na razie zyją
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

U mnie zmarzły hiacynty,tego to jeszcze nie przerabiałam.Te posadzone jesienią w ogóle nie wyszły a wcześniejsze jak wyszły to przemarzły.Siedzą takie po 1 cm,żółte podeschnięte i nic.Bonanza. ;:145
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Jadziu, i ja zauważyłam,że te krokusy ,które pospieszyły się w styczniu,teraz w ogóle nie odbijają-pewnie zmarzły? Część tulipanów zresztą też. Nie mam też pewności co do powojników - obcięłam je dość wcześnie a teraz drżę ,bo są coraz gorsze :(
Niech już wreszcie przyjdzie ta prawdziwa wiosna i zaleczy nasze okaleczone mroźną zimą ogrodnicze serca!
Alu, u mnie to samo.W styczniu widać już było nawet kolor pąków hiacyntów a teraz...klapa! Wyciągnęłam jednego takiego delikwenta z ziemi i okazało się ,że cebula zupełnie zgniła!
Pisałaś ,że Sympathie u Ciebie nadzwyczaj dobrze przetrwała tę zimę- u mnie podobnie (chyba przeczytała moje posty, w których pisałam ,że w tej zimie daję jej ostatnią szansę :;230 ),zresztą Westerland też nieźle sobie poradziła.Z nowo posadzonych tylko u jednej nie widziałam oznak życia ,ale jak będzie dalej- czas pokaże.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
kropka010
500p
500p
Posty: 581
Od: 28 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

ja też słyszałam od koleżanki, zapalonej ogrodniczki, że sadzonki bukszpanu powinnam dać do ukorzeniacza i wsadzać w lipcu, ale ja to zrobię szybciej, nie będę czekała do lipca, bo chyba bym skisła z niecierpliwości :;230
u mnie też najprawdopodobiej zmarzły dwa wiciokrzewy, bluszcz, ale na razie nic nie będę wyrzucała , jeszcze zaczekam, może się obudzą :)
a i dzisiaj dostrzegłam piwonie :D wyszły i nawet mają pączusie
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Ja wyrzucam część wiciokrzewów,na ich miejsce idą róże tylko nie wiem czy dobrze na tej zamianie wyjdę.Jeszcze nie oglądałam hiacyntów ale skoro u Ciebie tak jest to u mnie to samo. :twisted:
Awatar użytkownika
kropka010
500p
500p
Posty: 581
Od: 28 lip 2011, o 22:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy Dolnośląskie

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

powiem ci , że u mnie róże chyba wszystkie kaput, wszystkie posadzone w zeszłym roku :twisted: jeszcze czekam, ale u innych dziewczyn jak piszą już widzą gdzieś jakieś oczka, ja swoje oglądam i niestety nic ;:185
... najwspanialsze piękno świata, podarował nam Bóg w kwiatach ...
Moje oczko w głowie Legnica i okolice
Pozdrawiam wszystkie ogrodoholiczki - Ania
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Nie wszystkie róże już sie przebudziły . To dopiero marzec ,wiec trzeba troche poczekać . Moje starsze nasadzenia śpią sobie w najlepsze a w styczniu jeszcze kwitły . Nie mam żółtych żyłkowych irysów gdzieś wybyły, a były posadzone razem z niebieskimi . Jak zakończy sie kwitnienie to muszę sprawdzić co tam słychać ciekawego .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Aniu,posłuchaj Jadzi-ona dobrze radzi a zna się na różyczkach ,bo od dawna ma ich wiele. Ja dałam sobie "na wstrzymanie"-nie będę się gorączkowała, bo co ma być ,to będzie ...
Jadziu ja kupowałam mix a co wyjdzie następny kwiatek-to żółty :;230 .Jakby co ,to możemy się wymienić.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu możemy zrobić MACHNIOM nie ma sprawy mam lila i chabrowe . Mnie też denerwują te śpiące róże ,ale cóż muszę wziąść na wstrzymanie i najlepiej na nie nie zaglądać ,bo sie stresuję :evil:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Dziewczyny z czarnych łodyżek zielone się nie zrobią.Poczekać zawsze trzeba,nadzieja umiera ostatnia.Trzeba sprawdzić jeszcze miejsce szczepienia,jeżeli w miarę ma kolor to jest nadzieja.Jeśli łodyżki się wyłamują i są suche to raczej kaplica. ;:223
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu,u mnie ena harknes daje nikłe oznaki życia,ewentualnie jedna pnąca tak jak wczoraj jeszcze podglądałam.Reszcie daję nikłe szanse.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Dzisiaj zaglądałam znów na moje różyczki . Wczoraj nalałam wody do spryskiwacza i każdy krzaczek opryskałam wodą taką odstaną . Dzisiaj zrobiłam im tę samą kąpiel może mi sie wydaje ,ale wyglądają znacznie lepiej nie na 5 czy 6 ,ale na 3. Od dołu zaczynają nabierać koloru i zaczynają pojawiać sie zaczerwienienia pąkowe . Czyli róże powoli przychodzą do świata żywych :heja . Nie wiem czy ten oprysk podziałał ,albo i na nie przyszła kolej
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dwostr
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2686
Od: 25 mar 2008, o 15:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Jadziu Ty masz większe doświadczenie w uprawie irysków (ja mam je pierwszy raz),więc daj sygnał,kiedy trzeba je wykopać. I MACHNIOM ;:196
Zaciekawiłaś mnie tym opryskiem wodą. Jak juto nie będzie wiało ,jak dziś ,to przelecę się z opryskiwaczem po wszystkich różach a co mi tam,jak ma pomóc ,to nie ma co się patrzeć.
Gosiu, czytam na forum i widzę, że to nie była dobra zima dla róż. Tyle strat! ;:223
Eny nie znałam ale od czego net! Zobaczyłam i stwierdzam,że jest piękna ,mam nadzieję ,że jednak przetrwała u Ciebie.
Alu to mam już jedną kaplicę ;:223
Wcześniej chwaliłam Westerland a ona skubana mi teraz brązowieje.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2

Post »

Danusiu nie obiecuj sobie za wiele po tym oprysku ,Nie wiem w jakim stanie są twoje róże ,ale tak jak Alina pisze jak się łamią patyczki czyli nie mają zycia . Na jednej też miałam ,ze wszystkie sie połamały ,ale posadziłam ja do doniczki może coś z niej bedzie, a drugą zadołowałam a nóż ,widelec . Obie miały czarniuśkie pędy zaraz na początku mrozów . Były posadzone we wrześniu i zaraz zaczęły wegetacje i to je zabiło . . Danusiu jak przekwitną ,nie wiem czy Twoje są w takim samym stadium jak moje
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”