Z tymi ogórkami to chyba nie jest do końca tak że nie wytrzymują niskich temperatur.
Mój były ( bo się wyprowadził koło Torunia ) sąsiad działkowy twierdził że ogórki zawsze sieje w kwietniu.
I jakoś co roku ogórki miał a zimna Zośka im nie szkodziła.
Rok temu pierwszy wysiew mi zgnił w ziemi ( za dużo deszczu ) a późniejszy niedługo mnie cieszył owocami bo szybko dopadło je choróbsko i padły.
Dlatego sieję wcześniej w nadziei że przeżyją i zdążę zebrać sporo zanim padną :P
Nasiona miałam z Frenchi Sementi więc może to taka odporna odmiana ?
Siane w tym samym czasie inne ogóreczki w innym miejscu nie wzeszły kompletnie......
Małgosiu - zimno ma być tylko do nocy z niedzieli na poniedziałek a koło 15 maja już wyraźnie noce na sporym plusie
