Moritiusowe kaktusy i sukulenty

[moritius]

Tomku - jak na razie faworytki. Podejrzewam, że na upartego dałoby się zrobić specjalistyczną kolekcję tylko z L. aurea v. dobeana :P

[blabla]

Tylko L.dobeana? Raczej nie. Te roślinki rosną na dość niewielki areale (Sierra Ancasti powyżej 1100m) i za bardzo poszczególne lokalizacje od siebie się nie różnią. A na stanowisku roślinki też raczej są jednakowe. Zdecydowanie większa różnorodność zarówno na stanowiskach jak i między różnymi stanowiskami jest bardziej na południe - rejon Quines i San Luis. Tam jest, jak to Czesi mówią, duży bardak. Pewnie podobnie jest w Cordobie, ale jeszcze tam nie byłem, więc za bardzo wypowiadać się nie mogę.

[sokolica]

Dziękuję za dedykację, to miłe (chyba bardzo chcesz ten odrost T. geometricus ). Czy to jest właśnie ten wartościowy Gymno od Henryka?

[moritius]

Tak Magdo, to jest ten wartościowy gymnolek ;). W sumie to jedyny gymnol z numerem polowym w mojej kolekcji (a mam ich aż 3 , a jak wiesz, nie ciągnie mnie do nich ;)).

Tomku, z roślin, które tu zamieściłem zdecydowanymi faworytkami są L. aurea ;). Ale oprócz nich nie wspomniałem jeszcze kilku. Na pewno będzie to L. amblayensis L569 i L. haematantha v. rebutioides TB 410.1 ;)

[blabla]

U mnie jeszcze trochę tych L. aurea jest:

Lobivia aurea TB 449.1 Ancasti 482m Catamarca Argentina
Lobivia aurea TB 450.1 Icano 438m Catamarca Argentina
Lobivia aurea TB 456.1 La Majada 864m Catamarca Argentina
Lobivia aurea TB 461.1 Olpas 600m La Rioja Argentina
Lobivia aurea TB 463.1 Monte de Oro 732m San Luis Argentina
Lobivia aurea TB 464.1 Monte de Oro 910m San Luis Argentina
Lobivia aurea TB 465.1 Monte de Oro 884m San Luis Argentina
Lobivia aurea v. callochrysea TB 364.1 Santa Barbara 1498m Salta Argentina
Lobivia aurea v. catamarcensis TB 442.1 Miraflores 630m Catamarca Argentina
Lobivia aurea v. dobeana TB 446.1 Los Morteros 1610m Catamarca Argentina
Lobivia aurea v. dobeana TB 447.1 El Taco 1420m Catamarca Argentina
Lobivia aurea v. dobeana TB 448.1 El Taco 1192m Catamarca Argentina
Lobivia aurea v. dobeana TB 454.1 La Majada 1272m Catamarca Argentina
Lobivia aurea v. fallax TB 335.1 Paganzo 907m La Rioja Argentina
Lobivia aurea v. fallax TB 336.1 Patquia 587m La Rioja Argentina
Lobivia aurea v. fallax TB 443.1 El Portuzuelo 644m Catamarca Argentina
Lobivia aurea v. fallax TB 460.1 Bazan - Carrizal 648m La Rioja Argentina
Lobivia aurea v. shaferi TB 436.1 Chilca 1195m Catamarca Argentina

A za jakieś 14 miesięcy ponownie chcę odwiedzić Argentynę, więc będzie tego jeszcze więcej

Ogólnie cała grupa L.haematantha (czyli L.amblayensis również) to moi ulubieńce. Lubię malutkie roślinki z rzepowym korzeniem. A do tego mają najpiękniejsze kwiaty w całym rodzaju Lobivia. Zbieram wszystkie numery polowe, które pojawiają się w ofertach. Kompletuję też i swoje numerki z tego gatunku. L.amblayensis planuję zobaczyć w roku 2013, choć jej odmianę L.zapallarensis czasem błędnie zaliczaną do L.saltensis widziałem już w 2009 roku. Oprócz tego brakuje mi jeszcze L.jasimanensis oraz L.viridis i to chyba będzie wszystko z głównych odmian (naturalnie nie liczę tutaj L.albolanata i L.scoparia, które obecnie uważane są za formy L.rebutioides i L.densispina).

[moritius]

Osobiście w oczy rzuciła mi się v. catamarcensis, i to w sumie ona mi się najbardziej spodobała z wymienionych aurejek ;).
Chodzi ci o przełom '13/'14? Mam nadzieję kiedyś wybrać się na taką wyprawę, może bym się w przyszłości (nie wiem jak odległej, powiedzmy, że dalszej niż 2016 :P) załapał? ;)

[blabla]

Ta L.a.v.catamarcensis to takie przejście między L.a.v.shaferi a L.a.v.fallax. Też się krzewi ale mniej i poszczególne pędy są większe. A wyprawa planowana jest na przełomie 2012 i 2013 roku. Póki co mam długą kolejkę chętnych.

[moritius]

Aha. Ciekaw jestem jej owoców - L. amblayensis to moja ulubiona (obok L. aurea i L. chrysantha) grupa roślin.

[blabla]

Te owoce to nic ciekawego. Dwie fotki poniżej:


Lobivia haematantha v. amblayensis WR 19


Lobivia saltensis v. zaparallensis WR 16

[moritius]

O, nawet z owocami te owoce ;).

Jest gdzieś w internecie pełna lista twoich numerów, czy trzeba cię prosić o jej udostępnienie? ;)

[blabla]

O, nawet z owocami te owoce ;).

Chyba z nasionami

Komplet moich numerków jest w wyszukiwarce. Ale trzeba by nieco zaktualizować kilka nazw. Jeśli chcesz ją w pliczku Excela to daj znać na priva.

[moritius]

Bardziej się chyba nie rozkwitnie.

[moritius]

Jeszcze kilka fotek przed wyniesieniem roślin na zimowisko. Roślinki w porannym jesiennym słoneczku.

Odrost E. eyriesi f. aurea/variegata(stawiałbym raczej na variegata patrząc na niego) - roślina macierzysta padła...


L. aurea v. rubiflora WR527


E. subdenudata - mimo najszczerszych starań, nie zakwitła w tym roku, a dała parę odrostów


Pereskia grandifolia zaskoczyła mnie - to na pewno jest owoc, który dojrzewa


A to nie wiem co za roślina - myślałem, że E. multiplex, ale rośnie w słup. Na pełnym słońcu tak urósł.


Dla fanów i fanek mammillarek - M. marksiana


Na koniec dwa zdjęcia z hatiorki
Podwójny pęd

Takiego kolorku u młodego pędu nie widziałem - a nuż bezchlorofilowy (chyba, że to pąk :P)

[Artur89]

Gdzieś już przewijał sie temat aurea czy variegata, bodajże w identyfikacyjnym. Warto zajrzeć

[moritius]

Nah... Dla mnie to variegata, zwłaszcza, ze jest tylko lekko żółta, a nie tak jak starsza (co zresztą widać, jak powiększysz zdjęcie :P)