Moja działeczka-Grzesiu 2010 cz. 6

[Comcia]

A pampasówkę to od razu do gruntu czy do szklarni na zimę ?
Zresztą o ile cię znam to i tak uda ci się ją przetrzymać i może nawet doczekać kwitnienia ?

[ada.kj]

Grzesiu. Napisz jak będziesz zabezpieczał swoją pampasówkę na zimę. W ubiegłym roku posadziłam tak książkowo, na podwyższeniu, zrobiłam drenaż z keramzytu, żwirku, dodałam dużo piasku do ziemi, osłoniłam a ona i tak nie przeżyła. Może znów się w następnym roku skuszę.

[e-genia]

Ja swoją wykopałam i wstawiłam do piwnicy .Tylko czy w piwnicy też nie zgnije jest taka mokra bo cały czas padało u nas .
Genia

[Olusia]

Spojrzałam w kalendarz a tam piszą , że dziś Grzegorza
Czy to Twój dzisiejszy patron
Mam dla Ciebie moc życzeń :Niech Twój ogród stanie się ogrodem Twoich marzeń

[Grzesiu]

Niusia-ja też bardzo lubię szum traw....ptaków śpiew....

Igor-może na przyszły rok jeszcze nie...ale za rok będzie już wspaniała ziemia gotowa do użytku
ja tam nie wierzę tym przyśpieszaczom....natura sama zadba o swoje
to już prędzej zaufałbym dżdżownicom
ja mam jak na razie kompostownik zapełniony w 100%

Gosia-co u mnie?
gówno
ja to jestem ja....jak sobie coś wymyślę to chcę to teraz...już...ewentualnie zaraz....
jak np. kiedyś psuł się odkurzacz....to w domu powiedzieli że trzeba kupić nowy....
dla mnie to było najwyżej jutro wsiąść do autka i do sklepu..
nie jest to dobra cecha....ale cóż niektórzy muszą mnie znosić...
cisza...przed burzą....ewentualnie deszczem....bo pogoda nie jest za ciekawa
kopczyki?
noooo...mam....ale nie wszystkie...chyba nawet nie połowę.....i nie mam na tych które jeszcze nie rosną u mnie....

piterek....mój działkowy kolega powtarza że "kobiety nigdy nie prze******* tak samo jak działki nigdy nie przegnoisz"
brzydkie to powiedzenie....i oczywiście się nie zgadzam z pierwszą częścią tego powiedzonka
a strelicje uprawiamy na kwiat cięty....
słowo uprawiamy to może za dużo powiedziane bo to tylko 3 kępy....dość duże....ale kilkadziesiąt kwiatów jest na sezon

patkaza...witaj u mnie Aga...
nie wiem
za mój palec?
działki nie dokupiłem....i nie kupię....
nie chcę żeby moje życie przeszło mi obok i nawet nie pomachało mi rączką

Comcia...Krysia...Genia-trawa poszła do gruntu...nawet się nie zastanawiałem
przeżyje to dobrze...nie to nie....jej strata
miałem kiedyś przez kilka lat piękną trawę pampasową.....
ale w końcu podczas jednej zimy zgniła...nie zmarzła...tylko właśnie zgniła....

tak wyglądała po swojej ostatniej



i tak też stała dłuuuuugo......zaglądałem jej tam kilka miesięcy.....ale nic to nie dało....
żadnego efektu....
w środku widać że coś tam jest zielone....i dlatego ciągle miałem nadzieję....
ale jak delikatnie pomacalem tam...to wszystko było zgniłe
ja jej specjalnie nie okryje.....liście suche odpadają.....chochoła też nie zrobię...
a może to byłby dobry sposób?
zabezpieczę gałązkami ....i zrobię.....DASZEK



Rosła w miejscu miskanta "Zebrinusa"
czyli posadziłem trawkę na miejscu trawki....ooo jak konsekwencja
w moim wypadku to coś nowego....

ciemierniczek



I róże....

w fazie spoczynku....



kwitnienia...



i w fazie przedposadzeniowej



Olu-dziękuję za życzenia....ale to nie dziś

[gorzata76]

A myślałam, że ja ciasno sadzę róże
No żesz... że to g... przez cenzurę przechodzi ... to chyba tylko dzięki dobroczynnemu działaniu
Grzesiu... wiesz... z tym działaniem od razu... to rękę możemy sobie podać

[Olusia]

No to niech już będzie na zaś.

[Olusia]

Grzesiu , Twoje jedno zdjęcie trafiło do kalendarza ,
bardzo się cieszę bo ja je też typowałam

[e-genia]

Zaraz sprawdzę czy to to zdjęcie które i ja też typowałam i głosowałam .
Głosowałam na Twoje zdjęcie b , ale nie widzę gdzie można znaleźć zdjęcia które
zostały wytypowane .

Genia

[x-d-a]

Grzesiu, tego g....to Ci zazdroszczę jak cholerka :P Ale Ci będą różyce rosły!
Niby ogrodnik powinien byc cierpliwy, ale widzę, że my wszyscy jesteśmy w gorącej wodzie kąpani Ja jak coś sobie wymyślę, najdzie mnie jakieś olśnienie, to potrafię sadzić, przesadzać kopać i po ciemku, i w strugach deszczu
A pampasówkę posadziłam jesienią i wiedząc, że szkodzi jej głównie nie chłód, tylko wilgoć, przykryłam ją starym, plastikowym wiadrem, lekko pękniętym , coby się nie zaparzyła; wcześniej zrobiłam jej solidny kopczyk i czekam do wiosny...

[Grzesiu]

Gosiu-a co ile się sadzisz?
w sumie każda odmiana rośnie inaczej....ja mam Chopina np z innymi różami i wiem że będzie gęsto....
ale obiecuje...sobie że już nie wcisnę pomiędzy
tylko żywopłocik naokoło z bukszpanu

[Grzesiu]

Dalu-to witam w pampasowym klubie
jesteśmy w gorącej wodzie kąpani...to prawda....
najchętniej już już jutro chciałbym wykopać dołek pod oczko....
pojutrze folie.....a za dwa dni mostek....
ale na szczęście i nie....jest forum i mądrzy ludzie....
i ja też mądrzeje....
uczę się ewoluuje
-więc najpierw muszę kamieni nazbierać....
-zaplanować jakie rośliny posadzę dookoła....
-kształt oczka....
najważniejszą roślinkę jaką chciałem mieć w oczku mam....już zimuje u sąsiadki
i najlepsze jest to że ona wcale nie chciała pójść na dno.....ale z przywiązanym kamieniem poszla
nie maiła wyjścia
Obornik to najlepsze co mogło mnie spotkać w tym roku
bardzo się cieszę....bo od czasu kupna moja działka nie widziała takich rarytasów
a za poprzedniego właściciela to już na pewno nie....
on się specjalizował w zbieraniu złomu...i sadzeniu drzewek co 30cm....

Olu-Geniu-ja też się cieszę z tego kalendarza....fajnie będzie móc komuś podarować taki kalendarz...
tak to to zdjęcie

[Olusia]

Geniu , przeszło zdjęcie b.
A zdjęcia możesz tu przeglądać.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 8#p1881278


A jak byś oczko miał już przed zimą to przywiozłabym Ci rybki i miałabym spokojną zimę , że mi w mojej wanience
nie zamarzną.

[e-genia]

Olu głosowałam na 18 b i te wszystkie zdjęcia widziałam ,chodzi mi o te 6 zdjęć wytypowanych

[Olusia]

Geniu , to musisz je sobie z tego zestawu wybrać.