Działka nad Drwęcą - Christin
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Dobrze że po świętach jest ładna pogoda to można spalić nadjedzone kilogramy , ja dzisiaj wysłałam ci obiecane kwiaty , spieszyłam się aby doszły przed weekendem majowym napisz w jakim stanie doszły bo zrobiło się cieplutko ..
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10607
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
...Krysiu
dołączam do osób chwalących Twój talent...trzeba mieć w sobie to "coś" żeby takie cudeńka robić...
..oj teraz czeka nas praca w ogródkach i to jaka ale ile satysfacji mamy...


..oj teraz czeka nas praca w ogródkach i to jaka ale ile satysfacji mamy...

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
szyszunia dziękuję za uznanie .
Pisanki robię troszkę pod gust osób dla których sa przeznaczone na prezenty lub zamówione przez klienta. A baranek czy też pisklę to symbole naszych świąt.
JacekP dziękuję - od dość dawna interesowała mnie technika dekupaż ale nie sadziłam,że aż tak mnie wciągnie. Chwilami żałuje,że już skończyła się zima bo teraz przez wiele miesięcy nie będzie czasu na żadne inne hobby prócz "zielonego"
dawidbanan nie każdy musi mieć zdolności w wielu dziedzinach więc sie nie stresuj.
Jak sie bawiłam farbami witrażowymi wydawało mi się ,ze to dość drogie zajęcie ale materiały potrzebne do dekupaż są jeszcze droższe i sporo tego od razu trzeba mieć aby zacząć naukę.
Przed następnymi świętami rzucę propozycję " moje pisanki za Twoje rośliny "
- co Ty na to ?
Dawidzie posadziłeś już cebulki krokosmii ?
Wyobraź sobie,ze na próbę zostawiłam kilkanaście w gruncie i już zaczęły kiełkować.
ulikmi każda własnoręcznie wykonana dekoracja do naszych mieszkań jest niepowtarzalna i to jej wielki urok. Dzięki nim wnętrze ma swą indywidualność.
maniusika cieszę się i będę wyglądać - oby tylko poczta gdzieś ich nie przetrzymała.
Ja mam jeszcze 2 wysyłki ale wstrzymuje się aż po weekendzie majowym bo sporo ludzi poszło na urlopy. Myślałam,że później wyślesz bo coś wspominałaś o opiece nad wnukiem.
Dziękuję i dam znać
lora dziękuję ale Ty doskonale wiesz, że czasami los niespodziewanie pokieruje naszym życiem i wtedy szukamy czegoś co pozwoli wypełnić to życie inaczej niz się planowało i szukać zajęć, w których możemy sie spełniać.
Pisanki robię troszkę pod gust osób dla których sa przeznaczone na prezenty lub zamówione przez klienta. A baranek czy też pisklę to symbole naszych świąt.
JacekP dziękuję - od dość dawna interesowała mnie technika dekupaż ale nie sadziłam,że aż tak mnie wciągnie. Chwilami żałuje,że już skończyła się zima bo teraz przez wiele miesięcy nie będzie czasu na żadne inne hobby prócz "zielonego"
dawidbanan nie każdy musi mieć zdolności w wielu dziedzinach więc sie nie stresuj.
Jak sie bawiłam farbami witrażowymi wydawało mi się ,ze to dość drogie zajęcie ale materiały potrzebne do dekupaż są jeszcze droższe i sporo tego od razu trzeba mieć aby zacząć naukę.
Przed następnymi świętami rzucę propozycję " moje pisanki za Twoje rośliny "
- co Ty na to ?
Dawidzie posadziłeś już cebulki krokosmii ?
Wyobraź sobie,ze na próbę zostawiłam kilkanaście w gruncie i już zaczęły kiełkować.
ulikmi każda własnoręcznie wykonana dekoracja do naszych mieszkań jest niepowtarzalna i to jej wielki urok. Dzięki nim wnętrze ma swą indywidualność.
maniusika cieszę się i będę wyglądać - oby tylko poczta gdzieś ich nie przetrzymała.
Ja mam jeszcze 2 wysyłki ale wstrzymuje się aż po weekendzie majowym bo sporo ludzi poszło na urlopy. Myślałam,że później wyślesz bo coś wspominałaś o opiece nad wnukiem.
Dziękuję i dam znać
lora dziękuję ale Ty doskonale wiesz, że czasami los niespodziewanie pokieruje naszym życiem i wtedy szukamy czegoś co pozwoli wypełnić to życie inaczej niz się planowało i szukać zajęć, w których możemy sie spełniać.
- Ayesha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1331
- Od: 24 sie 2010, o 14:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Krysiu
dalie od Ciebie pięknie rosną,jak je uszczykiwałam,to robiłam
sadzonki i sporo się z nich przyjęło.
Straty roślin po zimie na początku wydawały się bardzo duże,ale powoli
niektóre roślinki,które prawie spisałam na straty,zaczęły wypuszczać
pączki.Może i te fuksje ,które na razie nic nie wypuszczają jeszcze się
ruszą.Duże okazy magellanki też dopiero zaczęły wegetację.

sadzonki i sporo się z nich przyjęło.
Straty roślin po zimie na początku wydawały się bardzo duże,ale powoli
niektóre roślinki,które prawie spisałam na straty,zaczęły wypuszczać
pączki.Może i te fuksje ,które na razie nic nie wypuszczają jeszcze się
ruszą.Duże okazy magellanki też dopiero zaczęły wegetację.
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Córce grafik się zmienił i teraz mam wolne a w maju będę siedzieć z wnukami dlatego tak szybko się uwinęłam z wysyłką ..bo później już może być za późno .. liliowce i tak są już spore ale im nic nie przeszkadza nawet mała roślinka wsadzona rośnie ,,,wysłałam ci również żylistka , jak dojdzie to namocz wszystkie korzonki bo zrobiło się dość ciepło
- szyszunia
- 1000p
- Posty: 1971
- Od: 4 lis 2009, o 13:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Tarnobrzega
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Krysieńko u ciebie pisze że dalie pięknie rosną a u mnie posadzone w doniczkach jeszcze nic nie wypuszczają ani te od ciebie ani ta moja pstrokata. Oj mam nadzieje że całkiem nie zgniły i że jeszcze się coś pokaże 

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Ayesha Ewo cieszę się,że dalie ode mnie ładnie rosną.
Faktycznie wszystkim roślinkom trzeba dać trochę czasu aby miały szanse odrodzić sie po zimie.
maniusika Janeczko jeszcze raz dziękuję.
Babcie tak mają, że ich plany zależą od grafików, wnuków itp
szyszunia Iwonko bardzo mnie to dziwi - czy czasami nie zasuszyłaś kłączy ?
Zawsze oglądam przed sadzeniem i zdarza się,że mniejsze kłącza potrafią wysychać bardziej niż duże. W takich przypadkach moczę je nawet dobę.
Wczoraj wreszcie się zmobilizowałam i wzięłam aparat do ręki.
Po mojej działce też przeszła wiosna budząc rośliny do życia.
Jak zawsze o tej porze królują pierwiosnki chociaż na mój ulubiony Pierwiosnek Siebolda muszę trochę poczekać bo jest późniejszy.



Kępy kwitnących kaczeńców rozświetlają brzegi stawu





Jasnota to ciekawa roślinka i dla mnie wcale nie musi kwitnąć bo jej wielki urok to liście
- mam w 2 kolorach ( różową i białą)


Na koniec moje ulubione szafirki, które w tym roku są wyjątkowo duże



Faktycznie wszystkim roślinkom trzeba dać trochę czasu aby miały szanse odrodzić sie po zimie.
maniusika Janeczko jeszcze raz dziękuję.
Babcie tak mają, że ich plany zależą od grafików, wnuków itp
szyszunia Iwonko bardzo mnie to dziwi - czy czasami nie zasuszyłaś kłączy ?
Zawsze oglądam przed sadzeniem i zdarza się,że mniejsze kłącza potrafią wysychać bardziej niż duże. W takich przypadkach moczę je nawet dobę.
Wczoraj wreszcie się zmobilizowałam i wzięłam aparat do ręki.
Po mojej działce też przeszła wiosna budząc rośliny do życia.
Jak zawsze o tej porze królują pierwiosnki chociaż na mój ulubiony Pierwiosnek Siebolda muszę trochę poczekać bo jest późniejszy.



Kępy kwitnących kaczeńców rozświetlają brzegi stawu





Jasnota to ciekawa roślinka i dla mnie wcale nie musi kwitnąć bo jej wielki urok to liście
- mam w 2 kolorach ( różową i białą)


Na koniec moje ulubione szafirki, które w tym roku są wyjątkowo duże



-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Krokosmię posadziłem, ale nie kiełkujechristinkrysia pisze:dawidbanan nie każdy musi mieć zdolności w wielu dziedzinach więc sie nie stresuj.
Jak sie bawiłam farbami witrażowymi wydawało mi się ,ze to dość drogie zajęcie ale materiały potrzebne do dekupaż są jeszcze droższe i sporo tego od razu trzeba mieć aby zacząć naukę.
Przed następnymi świętami rzucę propozycję " moje pisanki za Twoje rośliny "
- co Ty na to ?
Dawidzie posadziłeś już cebulki krokosmii ?
Wyobraź sobie,ze na próbę zostawiłam kilkanaście w gruncie i już zaczęły kiełkować.

Chyba ją przesuszyłem

Co do pisanek, to szybko by się potłukły u mnie

- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Dawidzie czyżbyś miał aż takie zdolności do niszczenia wszystkiego wokół siebie .... chyba nie.
Każdy rodzaj cebulek można zasuszyć choć mnie nigdy sie nie zdarzyło.
Poza tym jak wyglądają któreś podejrzanie to moczę tym bardziej,że i tak większość cebul zaprawiam na mokro w rożnych specyfikach.
Wielka szkoda, poczekaj jeszcze troszkę a nawet możesz delikatnie rozgarnąć miejsce i sprawdzić je.
A pisanki nie tak łatwo stłuc bo wydmuszki mają ok 8 warstw a czasami nawet więcej i przez to są mnie podatne na zniszczenie.
Pozdrawiam
Każdy rodzaj cebulek można zasuszyć choć mnie nigdy sie nie zdarzyło.
Poza tym jak wyglądają któreś podejrzanie to moczę tym bardziej,że i tak większość cebul zaprawiam na mokro w rożnych specyfikach.
Wielka szkoda, poczekaj jeszcze troszkę a nawet możesz delikatnie rozgarnąć miejsce i sprawdzić je.
A pisanki nie tak łatwo stłuc bo wydmuszki mają ok 8 warstw a czasami nawet więcej i przez to są mnie podatne na zniszczenie.
Pozdrawiam
-
- ---
- Posty: 7565
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
8 warstw
Jutro rozgarnę ziemię koło tych cebulek i zobaczę co z nimi.
Jak nic to namoczę je na 24 godziny w wodzie.

Jutro rozgarnę ziemię koło tych cebulek i zobaczę co z nimi.
Jak nic to namoczę je na 24 godziny w wodzie.
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Działka nad Drwęcą - Christin



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10607
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
...Krysiu masz rację nigdy nie wiadomo jak los nami pokieruje, ale czasami trzeba mu pomóc...
jak Twoje nauki...
Krysiu czy ten pierwiosnek omszony to też zwą lekarskim 

jak Twoje nauki...


- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
W tym roku nie tylko szafirki ale i prymulki ładnie kwitną , omszonego jeszcze nie mam ale w tym roku dokupię jasnotę mam tylko białą miodunki i u mnie ładne kwitną , muszę dokupić inne odmiany bo są bezproblemowe a śledzienica śliczna pierwszy raz ją widzę .. U mnie zimo, mokro i wietrzno , nawet trudno wytrzymać na dworze może teraz wymrozi i zimna Zośka będzie ciepła ..
- renatas
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 906
- Od: 25 paź 2010, o 17:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
Witam sąsiadkę
wpisuję się,żeby mi wątek nie uciekł.

wpisuję się,żeby mi wątek nie uciekł.
Pozdrawiam, Renata
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
Skrętniki renatas cz.II,Storczyki,Nadwyżki skrętników i żurawek,mój album w picasa
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka nad Drwęcą - Christin
dawidbanan daj znać jak się sprawy mają.
Tosia1 swych krokosmii nie podpędzam - niech kwitną w swym czasie.
Poza tym mam ich sporo więc jak ? Krokosmia Lucyfer pozostająca na zimę w gruncie już ładnie rośnie. W domu tak z ciekawości zasiałam jej nasionka i też ładnie wzeszły
Ogólnie uważam ja za kwiat bezproblemowy - zero wpadek, wszędzie rośnie, obficie kwitnie i szybko się rozmnaża.
lora losowi czasami można pomóc a czasami zaszkodzić - rożnie z tym bywa bo większość z nas to hobbyści zakochani w swych ogrodach a nie znawcy tematu. Wiedzę nabywamy stopniowo.
Pierwiosnek omszony to inna odmiana. Pierwiosnek lekarski wygląda tak jak na poniższym zdjęciu.
W ub roku podzieliłam się z sąsiadka ale tak szczerze, ze u niej jest a u mnie padła ta resztka.
Musze od nowa zdobyć.

maniusika Janeczko pierwiosnek omszony dostałam od Anny G. Roślinki od niej wyjątkowo dobrze rosną - szczera dusza.
Skoro nie masz tej różowej jasnoty to dołożę Ci sadzonkę do wysyłki planowanej na 4.V.
Jeszcze ich nie odróżniam po wyglądzie liści ale dam z tej kwitnącej .
Śledziennica skrętolistna przyszła do mnie z zawilcami białymi i zółtymi ze spaceru po lesie ze 2 lata temu...
renatas witam nowego gościa i zapraszam do odwiedzin
Tosia1 swych krokosmii nie podpędzam - niech kwitną w swym czasie.
Poza tym mam ich sporo więc jak ? Krokosmia Lucyfer pozostająca na zimę w gruncie już ładnie rośnie. W domu tak z ciekawości zasiałam jej nasionka i też ładnie wzeszły
Ogólnie uważam ja za kwiat bezproblemowy - zero wpadek, wszędzie rośnie, obficie kwitnie i szybko się rozmnaża.
lora losowi czasami można pomóc a czasami zaszkodzić - rożnie z tym bywa bo większość z nas to hobbyści zakochani w swych ogrodach a nie znawcy tematu. Wiedzę nabywamy stopniowo.
Pierwiosnek omszony to inna odmiana. Pierwiosnek lekarski wygląda tak jak na poniższym zdjęciu.
W ub roku podzieliłam się z sąsiadka ale tak szczerze, ze u niej jest a u mnie padła ta resztka.
Musze od nowa zdobyć.

maniusika Janeczko pierwiosnek omszony dostałam od Anny G. Roślinki od niej wyjątkowo dobrze rosną - szczera dusza.
Skoro nie masz tej różowej jasnoty to dołożę Ci sadzonkę do wysyłki planowanej na 4.V.
Jeszcze ich nie odróżniam po wyglądzie liści ale dam z tej kwitnącej .
Śledziennica skrętolistna przyszła do mnie z zawilcami białymi i zółtymi ze spaceru po lesie ze 2 lata temu...

renatas witam nowego gościa i zapraszam do odwiedzin