Trochę dzisiejszych zdjęć.
Te paliki to miejsca gdzie wsadzę iglaki , które rosną z przodu działki.
Dalie kwitną i mają jeszcze dużo pąków. Musi być jeszcze piękny pażdziernik
Cieszę się , że Wam się podobają moje dalie
Mi też się one podobają.Mam ok.50 odmian. Szykują się jeszcze nowe.
To dalie smolickiej firmy pana W .Legutkio.
Ta ciemna to Czarny Kot z grupy wysokich (110 cm) o kwiatach kaktusowych.
Madziu, wystarczy lekki przymrozek i już po daliach.Potem sekatorek , krótkie przycięcie, wyrzucenie
z donic , oczyszczenie z ziemi i do skrzynek z trocinami.
Krysiu , męża brat ma swój dom i takie miejsce pod schodami gdzie przetrzymuje
ziemniaki na zimę. Na 10 moich skrzynek ma miejsce. Za to ma taką samą kolekcję jak ja.
Mój brat też ma dom, ale nie ma w ogrodzie dalii i ani myśli je mieć. Ma tylko kilka iglaków w ogrodzie i uważa, że starczy. Więc dalie traktuję jak jednoroczne i co roku kilka nowych karp kupuję. W bloku w piwnicy im za ciepło i za bardzo wysychają
Olu, mając tyle dalii, na pewno je co roku dzielisz. Powiedz mi jak to robisz. Wykopałam dziś jedną odmianę, którą mam się z forumkami podzielić i... bulwa jest zbita jak kamień. Zostawiłam do przesuszenia, ale teraz jak ją porozrywać