Mój ogród- mariasen cz.4

[iga23]

Majeczko łączę się z Tobą w chorobie, jakieś paskudne grypsko mnie dopadło.

Ledwie siedzę w pracy.

[mariasen]

Agnieszko, mój ogródek mówił, że nie wytrzyma beze mnie (albo było odwrotnie ).

Polu, niestety pewne sprawy trzeba pozałatwiać chociaż latanie po urzędach to nic miłego.
Latam po ogrodniczych bo M ma dzisiaj urlop. Chyba nie o tym marzył

Lucy, dbam o siebie w jakimś stopniu.

Iga, wracaj szybko do zdrowia i nie wychodź do ogródka.

Zrobiłam zdjęcia zakupów, oczywiście zmokłam

styrak japoński, podrzeń żebrowiec (blechnum spicata)



ognik pyracantha sparkler i irga cotoneaster atropurpureum variegatum



dzwonek White Wonder

[MalaRybka]

To jestesmy już 3 choruszki. Ja od soboty się męczę i na razie w ogóle się nie zanosi na wyzdrowienie. Leków żadnych nie mogę brać. Stosuje trochę domowe sposoby, ale słabe postępy

[mariasen]

Kwitnie jeszcze róża Dream, jest przepiękna, jak z cieniutkiej bibułki i krokusy, już się rozmnożyły i będzie cała kępka

[mariasen]

Mała Rybko, przede wszystkim dużo odpoczywaj, co przy małym dziecku nie jest chyba łatwe.

[ktoś]

Zobaczyłam dzwonek White Wonder :shock:Jestem chora

[mariasen]

Danusiu, był tylko jeden. Jak gdzieś trafię to kupię dla Ciebie albo podzielę mojego.

[MalaRybka]

Majko, spodziewałam się, ze będzie gorzej z noworodkiem, ale mogę powiedzieć "nie narzekam" . Będzie gorzej jak zacznie się przemieszczać. Teraz to sa wczasy.

[JolantaG]

MAJECZKO ,zamiast się kurować ,to biegasz po ogrodniczych ;:78
Jednak Ci się nie dziwię ,zakupy pierwsza klasa.
Ognika szczególnie dokładnie okryj ,bo mój przemarzł i go straciłam .

[iga23]

No właśnie , te variegaty to takie wrażliwe.

[x_P-42]

U mnie tamtej zimy ten ognik padł . Trochę szkoda, ale z drugiej strony , nie bedę latać, jak wariatka i wszystko owijać agrowłókniną:(

[iga23]

Ty mieszkasz w ciepłym klimacie, a co ja mam powiedzieć.

U mnie zwykłe ogniki przemarzają.

[mariasen]

Rybko, masz dobrze, że maluszek nie jest za bardzo absorbujący.

Jolu, Igo, Polu, u mnie ogniki jakoś się trzymają, tego posadzę przy kamieniu i nie będę chyba okrywać, chociaz jest taki piękny to może jednak.
Musze się przespać bo coś mnie trzęsie.

[iga23]

Zjadłam już opakowanie gripexu, na godzinę pomaga a potem coś okropnego.

jeszcze godzinka i do domu.

[mariasen]

Iga, biedna jesteś, że musisz tam siedzieć jak się źle czujesz.