Ogród Igi - cz.4
- stasia109
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4312
- Od: 7 lip 2008, o 10:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj. opolskie
Witam serdecznie i proszę o więcej zdjęć. Pozdrawiam stasia 

Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Witaj Igo wszystkie zakupy z niedzielo posadzone ?
Ja w końcu dziś znalazłam miejsce na hibiskusa o pstrych liściach ,bo jakoś nie mogłam go posadzić .
Żurawki od Ciebie posadzone od razu w poniedziałek tak jak mówiłam w okół oczka jeszcze ze 3 żurawki muszę kupić tylko takie odporne na słońce .
No i jeszcze sporo potrzebuję na rabatę którą tworzę pod drzewami
Genia
Ja w końcu dziś znalazłam miejsce na hibiskusa o pstrych liściach ,bo jakoś nie mogłam go posadzić .
Żurawki od Ciebie posadzone od razu w poniedziałek tak jak mówiłam w okół oczka jeszcze ze 3 żurawki muszę kupić tylko takie odporne na słońce .
No i jeszcze sporo potrzebuję na rabatę którą tworzę pod drzewami
Genia
- fela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1565
- Od: 23 lut 2009, o 17:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Fr
Tak, znam ten imponujący ogród, bywałam już tutaj i tylko nie wiem czy pozostawiłam jakiś ślad po sobie. Pięknie tu i wszystko niesłychanie wypieszczone. Ten ogród to dowód ogromnej wiedzy i jeszcze większej pracy. Zastanawiam się często jak znajdujecie czas na odwiedzanie innych ogrodów tu forum, mnie ciągle go brakuje. Bardzo dziękuję za wskazówki. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Tess , no to będziemy obserwować zmiany na ogrodzie.
Gieniu, zakupy posadzone,ale nie wszystkie, Księciunio Małżonek zadysponował zmiany na ogrodzie i trzeba się dostosować, zobaczymy co z Tego wyjdzie.
Witaj Fela, Ja bywam u Ciebie systematycznie, ale odzywam się jak mam coś do powiedzenia.
Na forum bywam będąc w pracy, inaczej nie mam czasu.

Gieniu, zakupy posadzone,ale nie wszystkie, Księciunio Małżonek zadysponował zmiany na ogrodzie i trzeba się dostosować, zobaczymy co z Tego wyjdzie.

Witaj Fela, Ja bywam u Ciebie systematycznie, ale odzywam się jak mam coś do powiedzenia.

Na forum bywam będąc w pracy, inaczej nie mam czasu.
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Iguś prosze o pomoc. Dostałam wczoraj od znajomej ogrodniczki hortensje pnaca i mam dylemet gdzie ja posadzić. Mam kilka pomysłów -
1. Przy ścianie domu - pomiędzy oknami jest to ściana zachodnia, ta poniżej której jest ten mój kląb z mini iglakami. Posadziłabym ją jakieś 0,8 cm od ściany ale pędy puściła po drabince

2. Przy starej jabłonce razem z wiciokrzewem, ale czy ona go nie zagłuszy?? Niopodal rosna już 3 hortensje - 2 ogrodowe i bukietowa, więc byłaby takim nawiązaniem do nich

3. Czytałam, że możwe być okrywową rośliną, więc wzdłuż murku, który pozostał po stodole, a będzie jakby ścianą dla przyszłej altany, tzn. altana będzie na poziomie zero. Po lewej stronie tego murku będą kiedyś kamienne schody prowadzące na ten wyższy teren i w głąb sadu. Tam gdzie teraz jest ta jabłonka, bedzie huśtawka (jabłonka jest chora, próbujemy ja ratować ale widać, ze nic sie chyba nie da zrobic, bo żre ja rak)

Pomożesz mi się zdecydować
bardzo proszę 
1. Przy ścianie domu - pomiędzy oknami jest to ściana zachodnia, ta poniżej której jest ten mój kląb z mini iglakami. Posadziłabym ją jakieś 0,8 cm od ściany ale pędy puściła po drabince

2. Przy starej jabłonce razem z wiciokrzewem, ale czy ona go nie zagłuszy?? Niopodal rosna już 3 hortensje - 2 ogrodowe i bukietowa, więc byłaby takim nawiązaniem do nich

3. Czytałam, że możwe być okrywową rośliną, więc wzdłuż murku, który pozostał po stodole, a będzie jakby ścianą dla przyszłej altany, tzn. altana będzie na poziomie zero. Po lewej stronie tego murku będą kiedyś kamienne schody prowadzące na ten wyższy teren i w głąb sadu. Tam gdzie teraz jest ta jabłonka, bedzie huśtawka (jabłonka jest chora, próbujemy ja ratować ale widać, ze nic sie chyba nie da zrobic, bo żre ja rak)

Pomożesz mi się zdecydować


Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- iwa27
- 1000p
- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
U mnie też zachodnie, a ściana północna jest mało widoczna - własciwie w ogóle niewidoczna i na dodatek tam jest największy problem z wilgocią więc nie wiem co mąż na to powie?? Chyba na razie wsadzę ja do donicy i poczekam na zakończenie remontu szopy, która ma się stać garazem i tam ja posadzę, ale szkoda mi jej bo będę ją ogladałą tylko ja i to też nie często.
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3