
Poszukuję odmiany ogórka świetnie nadającej się do gruntu. Miałem swego czasu Hermesa Skierniewickiego i Tesse. Zależy mi na odmianie świetnie nadającej się do kiszenia o bardzo wysokiej odporności na mączniaka. Czy znacie może takie?

WitamPelasia pisze:W tym roku kupiłam nasiona ogórka Partner F1.Mam nadzieję ,że będzie taki jak pisze o nim GERTRUDA w 2014 rokuGERTRUDA pisze:Krótka relacja z siewu tegorocznych :
OCTOPUS - jak zwykle nie zawodny , ładne kształtne ogórki , krzaki na razie bez skazy ,owocowanie dobre
WISCONSIN -dał ciała , ogórki w tym roku ma pękate dziwne i puste w środku ,a krzak już żółknie..plenność żadna![]()
ŚREMSKI - rozczarował, tak jak w roku ubiegłym ogórki powyginane , pękate nie kształtne -plenność dużo potworków,ale jednak dużo
PARTNER -Czad po prostu obłęd -ilość zbioru 2krotnie większa niż w pozostałych odmianach -ogórki jeden w jeden , jak przez kalkę , ładne i kształtne -siałam pierwszy raz - zostaje![]()
CYTRYNEK - średnio plenny,zaczyna chorować , ciekawy ale nie przemysłowy - zostaje bo łatwiej wdusić go dzieciom .
A jak u Was ?
Asia
Ale tak tam było napisane? Że na etapie produkcji nasion stosuje się hormony roślinne? Czy tak wnioskujesz?asiazak555 pisze:witaj
wyczytałam o partenokarpii w Słowniku Biologicznym i jest tam napisane, iż u wielu roślin uprawnych partenokarpia wywoływana jest sztucznie dzięki zastosowaniu hormonów roślinnych (np. auksyn). Więc takie działania mają miejsce na etapie produkcji nasion. Z kolei aukstyny - to grupa substancji chemicznych zaliczanych do hormonów roślinnych. Nie brzmi to zbyt naturalnie, prawda?