Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Alu, śliczny ten nowy " kocik" . Ale kciuki i tak nadal trzymam...
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Kociaczku, Elfi jest bez wątpienia czystej rasy. Byla kupiona w najprawdziwszej hodowli, ma wszystkie papiery, rodowód itp. itd. ... No i cena była jak najbardziej "rasowa"! :wink: ... Tyle, że Dino jest niebieski a Elfi jest trzykolorowa: czekoladowo- tortie (nie wiem jak przetłumaczyć, to taki kolor łaciaty)- biała.
Ale to nieważne.
Kociaczku, to zrobiłam w pierwszej kolejności. Przede wszystkim porozmawiałam z najbliższymi sąsiadami, tymi do których miał w zwyczaju zaglądać, oraz tymi nieco dalszymi, a potem dopiero zaczęłam szukać jeszcze dalej. Prosiłam o zaglądanie do wszelkich piwnic, komórek, garaży, altanek, przybudówek itp. Wszyscy są mi bardzo życzliwi i lubią zwierzęta. Co więcej, kilkakrotnie chodziłam wokół wolno stojących garaży oraz letnich domów ludzi, którzy przyjeżdżają tylko od czasu do czasu. Nawoływałam i nasłuchiwałam pod drzwiami i oknami. Czytałam jednak wypowiedzi różnych osób w internecie, które opowiadały, że ich kot się nie odzywał i dopiero po dłuższym czasie odnajdywali go w miejscu, obok którego wcześniej wielokrotnie przechodzili... :?

Są chwile, kiedy jestem pełna nadziei i optymizmu, kiedy indziej płaczę cały dzień... Tak czy inaczej nie mam zamiaru zaprzestać poszukiwań. Dzisiaj jeszcze mówiłam do M. , że nie spocznę dopóki go nie znajdę i nawet jak będę stara z kurzajką na nosie jak Baba Jaga i ludzie będą mówić: "O, to ta wariatka co od stu lat szuka swojego kota", a ja będę dalej szukać i niech gadają...


Obrazek

A ta sierotka, to nic dziwnego że wypasiona, bo ma monopol na moją stołówkę ;:137 a żarcie do woli (jeszcze zostawia)!


Pszczółko
, ona się nie da złapać! Ucieka jak tylko zobaczy kogoś z daleka! :wink: A może ma jakieś przykre doświadczenia z ludźmi... Tego się nigdy nie dowiemy... A wiesz co, właśnie sąsiadka mi opowiadała, ze w sklepach czy stoiskach rybnych można poprosić o niepotrzebne opakowania ze styropianu i że w nich można urządzić "noclegownię" dla bezpańskich kotków: dobrze izoluje od zimna, nie rozpłynie się na deszczu... Pozdrów swojego M. za dobre serduszko!

Ewelinko
, trzymaj kciuki, odmawiaj pacierze, odczyniaj czary... wszystko dobre co może mi pomoc w odzyskaniu Dinusia!
A Panienka dziękuje za komplementy!

A dla Was, Dziewczyny, buziaki jak polskie maki! ;:196
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Alu :( kiedy wczoraj zawitałem na działce...przypomniał mi się Dinuś....
pamiętam....jak zobaczyłem go po raz pierwszy...zaraz do Ciebie napisałem...
ale aj nie o tym...
i wczoraj zaadoptowałem trzy kociaki....
biegły za mną....nie wiem czy z zimna....głodu...czy czegóż tam więcej... :(
tak mi ich szkoda....
boją się mnie...czyli nie mają właściciela...nie dadzą sie pogłaskać....
nakarmiłem dziś....i zrobiłem prowizoryczny domek....
muszę go w sobotę "naprawić"

zobacz u mnie jeśli chcesz...
a to kociaki :(

Obrazek

Za Dinusia trzymam kciuki....i naprawdę wierzę że się odnajdzie.... ;:196
Elfi jest świetna.... ;:138
Awatar użytkownika
koza
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1682
Od: 26 lip 2006, o 18:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.śląskie

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Alusiu!!!Śliczna Elfie!!! Cały czas trzymam kciuki za Dinusia! Wspaniałe przytulisko dla bezdomnych kotków urządziłaś!!! ;:138 ;:138 ;:138 , Ty tak daleko na południe od nas, a śniegu również "full wypas" . Mam nadzieję, że mniej mroźno!!!
Pozdrawiam serdecznie wraz z moimi "Dziewczynkami" .
Ulka buziaki przesyła
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Dobry pomysł Aluniu z tymi styropianowymi opakowaniami. Będę musiała poszukać i przygotować coś takiego
bo jak mrozy dalej będą trzymać to szkoda futrzaków. A pozdrowionka dla M. przekażę. :wit
Uściski ;:196
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Fleur 78 pisze: (...) nie spocznę dopóki go nie znajdę i nawet jak będę stara z kurzajką na nosie jak Baba Jaga i ludzie będą mówić: "O, to ta wariatka co od stu lat szuka swojego kota", a ja będę dalej szukać i niech gadają...

No i niech gadają! A ja Cię za to kocham ;:168 ;:196
Może znajdzie się na święta? ...

Takie kolorowe kotki u nas nazywają się szylkretowe.
Nie znam się specjalnie na rasach kotów, preferuję dachowce ;)
Coś mi się kołacze, że jest kot brytyjski niebieski i brytyjski jeszcze jakiś? Albo po prostu: brytyjski?
Chodziło mi o to, ze Elfi ma całkiem inny pyszczek, inne rysy - nie kolor :D
Buziaki!
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Grzesiu pisze: biegły za mną....nie wiem czy z zimna....głodu...czy czegóż tam więcej... :(
tak mi ich szkoda....
boją się mnie...czyli nie mają właściciela...nie dadzą sie pogłaskać....
Grzesiaczku, przypuszczam, że z tych wszystkich powodów razem wziętych... Jak będziesz się nimi zajmował, nabiorą do Ciebie zaufania, oswoją się i same poproszą Cię o pieszczoty. Kiwik się co prawda nie bał, ale był znacznie mniejszy od Twoich podopiecznych i nie chciał się ode mnie ( a właściwie od Bobika!) odczepić... Dobre masz serce ;:167 Grzesiu! Najprawdopodobniej nie maja właściciela, bo gdyby miały dom, to pewnie w taką pogodę nie wyruszałyby na poszukiwanie przygody. Rozejrzyj się jednak i upewnij, że ktoś ich nie szuka. Tak dla spokoju sumienia. Ja, kiedy znalazłam Kiwika, mimo, że wszystko wskazywało na to że jest niczyj, zrobiłam jednak rekonesans w okolicy. Zaraz do Ciebie zajrzę zobaczyć Twój domek.
Trzymaj kciuki, Grzesiu! Jak tak wszyscy przyjaciele z forum będą trzymać kciuki, to może biała magia zadziała i mój Dinuś wreszcie wróci do domu! Dziękuję za pamięć! ;:196

Urszulko, mniej mroźno z pewnością, ale przez kilka dni temperatura utrzymywała sie prawie non stop poniżej zera. Tak mniej więcej -5°C do -1°C. Jak na tutejsze warunki to całkiem sporo. No i ten śnieg!

Pszczółko, ja też się za tym rozejrzę, bo to chyba lepiej trzyma ciepło od bąbelków.

Kociaczku, gdyby się Dinuś znalazł na święta, byłby to najpiękniejszy prezent!
chatte pisze: Takie kolorowe kotki u nas nazywają się szylkretowe.
I to się zgadza. Właśnie poszukałam objaśnień w internecie i kiedy przeczytałam, że ten kolor dotyczy tylko samic, upewniłam się, że chodzi o "tortie".
Czyli po polsku, umaszczenie Elfie, to: "czekoladowo- szylkretowo- biała"

A tutaj widać Elfie pod imieniem Ephybelle, w towarzystwie jej rodzeństwa i rodziców. Trzeba zjechać mniej więcej do polowy strony. Rodzice Elfie to Upsylone (mama) i Veromé (tata).
Elfie jest jeszcze bardzo malutka, Izuniu. Jej rysy się jeszcze ukształtują. Dinuś dołączył do rodziny jak miał ok. 5 miesięcy, Elfie niedawno skończyła 3... A koty brytyjskie uznane zostały za rasę nie tak dawno. Tak w rzeczywistości, są to po prostu brytyjskie dachowce... ;:108 :wink: Wszystkie umaszczenia są dopuszczalne, tyle że niebieskie są ostatnio najbardziej modne (o czym nawet nie wiedziałam wybierając Dinusia) dlatego jest ich najwięcej.

Buiziaczki dla Wszystkich! ;:196 ;:196 ;:196 ;:167
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Dziękuję Alutko za obszerne informacje na temat kotów brytyjskich ;:196 i za link!
To piękna rasa! Masz rację, u małych kotów nie zawsze cechy rasy są od razu widoczne.
Ale te zdjęcia cudne! Czy jest coś piękniejszego, niż małe kotki? ;:226

Mam wielką nadzieję, że Dinuś właśnie zrobi Ci taki prezent gwiazdkowy i wróci przed wigilią ... ;:168
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Kociaczku, jeżeli to Ciebie interesuje, tutaj masz małe opracowanie (po francusku, chociaż nazewnictwo często angielskojęzyczne, bardzo ładnie zilustrowane) o różnych kolorach i szatach u Brytyjczyków. Myślę, że dotyczy to również innych kotów. Trzeba klikać po kolei na 6 podkreślonych linków.

Zapomniałam o buziaczku!!! ;:196 ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
oliwka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5839
Od: 24 mar 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Ależ macie śniegu :shock:
Czy ta palma to przeżyje?

Domek dla bezdomnych kotów świetny, choć ta pokazywana sierotka faktycznie nie wyglada na bezdomną, tylko na ...puszystą :;230

Twoja mała pupilka ma fajny pyszczek, też objrzałam kocięta z tego linku - przeurocze ;:63
Pozdrawiam Walentyna
aktualny
spis treści
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Walentynko, Z tym sniegiem to prawdziwy kataklizm! W radiu nie mówili prawie o niczym innym. Dzisiaj rano, na 10.30, miałam umówione spotkanie na które nie udało mi się dojechać... :wink: Od wczoraj pada wyjątkowo dużo a do tego nie topi się, bo temperatura utrzymuje się cały czas poniżej zera.
Ta palma jest jednak bardzo odporna. W/g etykietki wytrzymuje bez problemu do -18°C . U mnie jest już od kilku lat i swoje widziała... :wink: Oczywiście zawsze strząsam śnieg, kiedy jest go więcej, żeby się nie połamały liście.

Sierotka, nie jest wcale taka łatwa... Wczoraj chciałam jej zrobić przyjemność i poza suchym pokarmem dałam jej troszkę szyneczki i paszteciku, to nawet nie tknęła! Je tylko suchy pokarm i to... uwaga! nie ten najtańszy!

Elficzka wygląda jakby się umazała na nosku i pyszczku czekoladą. :lol:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Dziękuję, Alutka Obrazek
Wprawdzie z tłumaczeniem trochę kiepsko :oops: , od zbyt wielu lat nie mam kontaktu z francuskim, więc dużo zapomniałam ze szkoły, ale za to zdjęcia - miodzio! :D
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Kochana Alutko , masz cudownego i wrażliwego M !

Elficzka cudna, przez wiele lat miałam rodowodową kotkę perską o tym samym umaszczeniu - szylkret z białym, niestety opuściła nas w ubiegłym roku.

Za powrót Dinusia wytrwale trzymamy kciuki ;:196

Zima w Twoim ogrodzie wygląda bajkowo, oby tylko mrozy nie były zbyt silne i nie poczyniły szkód.
Awatar użytkownika
Fleur 78
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2207
Od: 17 lip 2007, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Yvelines, Francja

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Obrazek
Najserdeczniejsze Życzenia Świąteczne
dla Wszystkich Gości mojego ogródka!


Obrazek
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Moja wielka improwizacja Fleur 78 - 3 cz.2009r.

Post »

Elfie piękna ;:167 , wspaniały prezent :D

trzymam kciuki w dalszym ciągu za zgubę ;:196

no i życzę Szczęśliwego Nowego Roku Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”