Grusza - choroby i szkodniki
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Witam,
szanowni forumowicze, aby nie powielać postów, bardzo proszę o rzucenie okiem na mój post w kwestii problemów z moją gruszą;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p5860890
Z góry dziękuję!
szanowni forumowicze, aby nie powielać postów, bardzo proszę o rzucenie okiem na mój post w kwestii problemów z moją gruszą;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 0#p5860890
Z góry dziękuję!
choroba młodych grusz
Witam,mam problem z moimi młodymi gruszkami,mam łodą faworytkę ,wiosną miała piękne listki,po pewnym czasie zaczęły skręcać się w rulonik,mszycy nie było ani niczego poza tym.Po kilku dniach listki pobrązowiały,zrobiły się suche,oczeywiście zerwałam je,ale młode się nie pojawiły,natomiast na dole drzewka pojawiło się wiele odrostów.Co powinnam zrobić żeby dzrzewko nie uschło.Co to za choroba? jak ją zwalczyć? Martwi mnie następne dzrzewko gruszy-konferencja,ma owoce-6 szt.ponieważ jest młoda,zauważyłam takie same obiawy,już się listki lekko zawijają,błagam pomóżcie.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4425
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Liście zwijał jakiś szkodnik, np. mszyca miodówka; ale to wczesna wiosną. Natomiast zapach iście liści i obumarcie pędu to inna sprawa, jakaś choroba drewna. No cóż, pozostaje tylko obciąć poniżej suchego i pozwolić odbudować się drzewku. Nie zaszkodzi profilaktyka p.grzybowa(Miedzian) i interwencje p.szkodnikom.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Dzień dobry,
na mojej nowej działce zastałam zaniedbaną i chorującą gruszę (chorują też inne rośliny).
Zdaje się, że występuje na niej aż kilka problemów, bardzo proszę o wskazówki.
Z góry dziękuję za pomoc.


na mojej nowej działce zastałam zaniedbaną i chorującą gruszę (chorują też inne rośliny).
Zdaje się, że występuje na niej aż kilka problemów, bardzo proszę o wskazówki.
Z góry dziękuję za pomoc.


Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4425
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Parcha raczej nie ma, na pewno nie w groźnym nasileniu.
Są małe ilości podskórnika gruszowego, za rok będzie,od więcej...
Najwięcej rdzy gruszy. W dwóch ostatnich przypadkach ewentualna ochrona w kwietniu.
I jeden ślimak.
Są małe ilości podskórnika gruszowego, za rok będzie,od więcej...
Najwięcej rdzy gruszy. W dwóch ostatnich przypadkach ewentualna ochrona w kwietniu.
I jeden ślimak.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
A te czarne kropki to nie parch?
Jeśli tak, to co robić?
Tu mam taką fotkę robioną od dołu i na niej widać sporo czarnych kropek, najpierw myślałam, że to mszyca, ale gałęzie są za wysoko i nie mogłam się przyjrzeć.
Popatrzyłam na fotki w necie i chyba to jednak parch.

Jeśli tak, to co robić?
Tu mam taką fotkę robioną od dołu i na niej widać sporo czarnych kropek, najpierw myślałam, że to mszyca, ale gałęzie są za wysoko i nie mogłam się przyjrzeć.
Popatrzyłam na fotki w necie i chyba to jednak parch.

Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Teraz chyba już nic nie zrobisz, oprysk chyba nic nie da (nawet jeśli są owoce, to w najgorszym wypadku będą trochę parchate), teraz trzeba myśleć o prewencji na przyszły sezon i ewentualnie o oprysku z mocznika na jesień (zebrać dokładnie wszystkie liście spod drzewa) i na wiosnę zastosować opryski miedzianem/topsinem (im bardziej się zostawia drzewo samemu sobie, tym gorsze ogniska się pojawiają na drzewie, co skutkuje brakiem owocowania).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Owoców nie ma.
Co z zebranymi liśćmi, spalić?
Co z zebranymi liśćmi, spalić?
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4425
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Czarne plamy to raczej skutek żerowania podskórnika. Parch, jeśli jest, może być tu infekcją wtórną. Tak czy inaczej warto posłuchać kol. @Ginka.
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
co ze słuchania mądrego.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Grusza - choroby i szkodniki
A no najlepiej spalić, chyba że masz jakiś skwer gdzie będziesz mógł te liście opryskane mącznikiem przekompostować (podobno dżdżownice neutralizują patogeny w ciągu 2 lat, ale to nigdy nie wiadomo).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Oczywiście, że posłucham.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Na parcha również jest Mythos (przynajmniej ja robiłam w tym roku opryski innych roślin, oprócz gruszy z powodu nieobecności), ale nawet w zeszłym roku przy przypilnowaniu oprysków samym miedzianem ogniska ograniczone zostały nawet do 60% (porównując do lat wcześniejszych).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
- Black Rose
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2886
- Od: 5 cze 2017, o 15:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Grusza - choroby i szkodniki
W takim razie miedzian - pozycja obowiązkowa.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 18 lip 2017, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
zaatakowana grusza - prośba o indentyfikację
Witam,
Moja grusza została zaatakowana.
Proszę o identyfikację choroby oraz sugestie, jak się z tym uporać.
Zależy mi na uratowaniu gruszy - ma kilkadziesiąt lat i jest jednym z niewielu drzew na działce.
Poniżej zdięcia.
http://imageshack.com/a/img924/6492/yAMvUI.jpg
http://imageshack.com/a/img923/4093/87DHqU.jpg
http://imageshack.com/a/img923/8507/piXp0b.jpg
http://imageshack.com/a/img924/7319/X9tF73.jpg
Dziękuję serdecznie.
Pozdrawiam
Moja grusza została zaatakowana.
Proszę o identyfikację choroby oraz sugestie, jak się z tym uporać.
Zależy mi na uratowaniu gruszy - ma kilkadziesiąt lat i jest jednym z niewielu drzew na działce.
Poniżej zdięcia.
http://imageshack.com/a/img924/6492/yAMvUI.jpg
http://imageshack.com/a/img923/4093/87DHqU.jpg
http://imageshack.com/a/img923/8507/piXp0b.jpg
http://imageshack.com/a/img924/7319/X9tF73.jpg
Dziękuję serdecznie.
Pozdrawiam
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3923
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Grusza - choroby i szkodniki
Może liście tej gruszy są zaatakowane przez podskórnik gruszowy?
Pozdrawiam z Podlasia seedkris