Patrząc na zeszły sezon to prym wiodły żółtoowocowe odmiany, Summertime Gold, Golden Tipsy (do niedawna znany jako Gypsy), Awesome, Egypt Yellow, Golden Heart, Russian Swirl, Walter's Fancy, Loxton Lad, Lucky Swirl.
Do tego mogę polecić Metallica, Parfait, Snakebite.
Wynalazłem informację na tomatoville.com , że przy zbyt małym doświetleniu będzie kwaśny ;)
Kazko47 opisał go "Bardzo dobry smak, łagodny i słodko-kwaśny. "
Ogólnie nie ma zbyt dużo wzmianek o tej odmianie - wszędzie ogólne informacje.
Miałam w ubiegłym roku, jako roślinę dekoracyjną, piękny mocny krzaczek, nie sprawiał kłopotów, nie chorował, u mnie był bardzo niski, maksymalnie 30cm, rósł w pojemniku z kwiatami, owocował do przymrozków, owoce małe, smakiem owoców nie zaintrygował.
Od razu do donicy (czerwiec - lipiec), by mieć dojrzewającego na parapet późną jesienią. W ubiegłym roku nie zebrałam z niego nasion, odkładałam na później, a te późniejsze owocki były bez nasion! Pierwszy raz tak miałam Ale mam 2 ostatnie nasionka z kupionych, może wykiełkują?
To ja też tak wysieję . Zawsze to coś jadalnego na parapecie a nie tylko do podziwiania .
Bez nasion już miałam . To był jakiś fajny pomidorek i na bieżąco znikał a póżniej bez nasion .