Poziomki - uprawa cz. 1
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Właśnie tak, z wielodoniczek w maju po zimnej zośce na grządkę.
- Pozdrawiam Jurek
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Poziomki - uprawa
Pytanie, czy do połowy maja wytrzymają w tym pojemniku? Ja bym wysadził do gruntu znacznie wcześniej.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- monika10
- 200p
- Posty: 204
- Od: 18 sty 2013, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło podkarpackie
Re: Poziomki - uprawa
Zobaczymy jak się będą trzymać. Najwyżej przykryję otuliną ,jak będę musiał wysadzić wcześniej,ale myślę ,że będą ok. 

- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3293
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
Ja pikowałem właśnie do wielodoniczek o 54 otworkach. Rosły tak do wysadzenia do gruntu i absolutnie, nie miały za ciasno.
Sadzonki były mocne i ładnie owocowały.
Siałem jednak późno i najwcześniejszą partię wysadzałem dopiero w lipcu.
Sadzonki były mocne i ładnie owocowały.
Siałem jednak późno i najwcześniejszą partię wysadzałem dopiero w lipcu.
Pozdrawiam, Jacek
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Poziomki - uprawa
Właśnie w takich wielodoniczkach 54, rośliny nie mogą rosnąć miesiącami. Ilość podłoża jest zbyt mała.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3293
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
Jednak do wyhodowania rozsady poziomkowej odpowiedniej wielkości do wysadzenia do gruntu starczą w zupełności.
Na rynku widywałem o wiele większe roślinki w mniejszych doniczkach.
Na rynku widywałem o wiele większe roślinki w mniejszych doniczkach.
Pozdrawiam, Jacek
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Nie mówi się o nie wiadomo jakim czasie ale o 2 miesiącach i gwarantuje Ci że po tym czasie korzonki będą miały LUZ. Nie sadzimy do nich sadzonek z rozłogów tylko malutkie siewki.seedkris pisze:Właśnie w takich wielodoniczkach 54, rośliny nie mogą rosnąć miesiącami. Ilość podłoża jest zbyt mała.
- Pozdrawiam Jurek
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
A to już duża przesada i wprowadzanie w błąd ludzi, to może od razu na kompostownik ,poco bawić się w jakieś pikowanie i dbanie o nie.seedkris pisze:Pytanie, czy do połowy maja wytrzymają w tym pojemniku? Ja bym wysadził do gruntu znacznie wcześniej.
No a może się uda tylko ta zabawa nie polega na tym ze może się uda
- Pozdrawiam Jurek
- seedkris
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3970
- Od: 1 lut 2009, o 11:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie 5 min > Białystok
Re: Poziomki - uprawa
Zależy co jest ważne, rozsada czy owoce? Ja nastawiłem się na owoce i siewki pikowałem do doniczek, rosły szybko i po wysadzeniu szybko owocowały. Te które zostały w zagęszczeniu do jesieni nie zakwitły.
Pozdrawiam z Podlasia seedkris
- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Wyraźnie jest napisane że są pikowane do wielodoniczek to o zagęszczeniu mowy być nie może
- Pozdrawiam Jurek
- bioy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3293
- Od: 7 maja 2012, o 12:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie 356 m.n.p.m.
Re: Poziomki - uprawa
Moje wysadzone z wielodoniczek 54 oczkowych owocowały wkrótce po posadzeniu, obficie i do mrozów, więc jakoś im to nie zaszkodziło.
Gdybym sadził ponownie, rozważałbym zmniejszenie, a nie zwiększenie pojemności, ale każdy robi jak uważa za słuszne
Gdybym sadził ponownie, rozważałbym zmniejszenie, a nie zwiększenie pojemności, ale każdy robi jak uważa za słuszne

Pozdrawiam, Jacek
- monika10
- 200p
- Posty: 204
- Od: 18 sty 2013, o 18:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło podkarpackie
Re: Poziomki - uprawa
Każda poziomeczka jest osobno,na razie (tj.po miesiącu) mają maleńkie listki właściwe,są mikroskopijne i rosną dość wolno,może dadzą radę.
Dzięki za pocieszenie Santana51 i Bioy.
Dzięki za pocieszenie Santana51 i Bioy.

- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Poziomki - uprawa
U mnie niestety padły wszystkie. Podejrzewam kogoś z rodziny o otwarcie drzwi balkonowych i wymrożenie moich sieweczek (poziomka, lobelia, pomidor, papryka
- a niech to ). Trudno, stało się. Wysiałam wszystko po raz drugi i ustawiłam daleko od drzwi - może przeżyją 


- santana51
- 500p
- Posty: 634
- Od: 13 maja 2012, o 18:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, działka za Wyszogrodem
Re: Poziomki - uprawa
Mariolu A może to jakieś grzybki zrobiły swoje, kup Previcur Energy 840 SL i podlej (oczywiście wg wskazań) wszystkie wysiewy
- Pozdrawiam Jurek
Re: Poziomki - uprawa
Witam wszystkich bardzo serdecznie! 
20 lutego wysiałam swoją poziomkę do 2 pojemniczków. Strasznie drobne te nasionka. Minimalnie przykryłam je ziemią, ale podejrzewam, że nie zrobiłam dobrze. Nic póki co się nie ruszyło:( A strasznie chcę mieć poziomki w tym roku w ogródku! Więc wczoraj posiałam kolejną turę i tym razem lekko je "ugniotłam", ale nie przysypywałam. Mam nadzieję, że się uda:) Jak sobie tak czytam o Waszych poziomkach to serdecznie gratuluję i przyznam, że troszkę zazdroszczę
Ach, te fotki! 

20 lutego wysiałam swoją poziomkę do 2 pojemniczków. Strasznie drobne te nasionka. Minimalnie przykryłam je ziemią, ale podejrzewam, że nie zrobiłam dobrze. Nic póki co się nie ruszyło:( A strasznie chcę mieć poziomki w tym roku w ogródku! Więc wczoraj posiałam kolejną turę i tym razem lekko je "ugniotłam", ale nie przysypywałam. Mam nadzieję, że się uda:) Jak sobie tak czytam o Waszych poziomkach to serdecznie gratuluję i przyznam, że troszkę zazdroszczę


Pozdrawiam, Ogoonek 
