Kasiu Jeśli tylko będą nasionka z melona, to oczywiście odkładam dla wszystkich chętnych. Oby tylko pogoda dopisała i owoc zdążył dojrzeć. Nawiozłam melony i ogórki gnojówką z liści pomidora i mam wrażenie, że bardzo im się to spodobało. Nie przypuszczałam, że melony i arbuzy tak szybko przybierają masy. Muszę tylko jeszcze zrobić im podkładki pod pupę żeby nie podgniwały.
Na Twoją ekstremalną rabatę mogę polecić: rannik- piękny akcent bardzo wczesną wiosną. U mnie w cienistym i suchym miejscy pięknie rosną: żurawki, tawuły, parzydło leśne, rudbekia, jarzmianka, naparstnica, geranium, orliki. Myślę, że moja ukochana róża Louise Odier oraz New Dawn także poradzą sobie bez problemu. One pięknie kwitną w cienistym miejscu a jeśli dasz im "w dołek" odpowiednią ilość nawozu, to na dłuższy czas im wystarczy.
Teoria mówi, że ciemierniki, kilka odmian liliowców, kilka odmian powojników.
Roślin do cienia jest na prawdę dużo ale część potrzebuje więcej wody. Jeśli udałoby Ci się skierować część deszczówki na tą rabatę, to wybór będzie naprawdę duży i zapewniam Cię, że wcale nie łatwy.
Wstawię może dziś wieczorem listę "cienistych" dla
Irenki i dla
Ciebie
Wizyta u Irenki musiała być miła Takie widoki cieszą.
Irenko Nie myślałam, że kiedykolwiek napiszesz, że miejsca Ci zabraknie na sadzonki

Wiosną miałam wrażenie, że Twoje mieszkanie, balkon, parapety i regały są z gumy i pomieszczą wszystko

W takim razie czuję wielką odpowiedzialność za utrzymanie melona do zbioru
Złocień od Ciebie jest piękny i bardzo obficie kwitnie, uprzedziłam już mamę, że dostanie sadzoneczkę na zimę.
Piękny masz ogród Irenko i doskonalę wiem, co czujesz zbliżając się do furtki. Twój zielony zakątek zaprasza, żeby się w nim zatopić i chłonąć lato. Bardzo lubię takie "zarośnięte" działki i tego mi brakuje na mojej zbyt rozległej. Mnie zarastają chwasty
Po całym tygodniu dobrze tak odpocząć.
Wituś Twoje melony całkiem, całkiem

Ciekawa jestem czy będą smaczne.
Początek zbiorów pomidorów to za dużo powiedziane. "Dwa Blush'e sezonu nie czynią" ale pewnie niebawem się zacznie
Papryki najszybciej mi dojrzewają w tym roku i po konsumpcji tej NN Żółto- pomarańczowej od
Marysi muszę stwierdzić, że za mało jej posiałam. Zdecydowanie za mało!!! Jest słodka, delikatna, chrupiąca i nawet można by powiedzieć mało paprykowa. Zapakowałam ją na kanapkę i żałowałam, że tak mało mi się mieści do żołądka

Po prostu miodzio! Tiny Bells także smaczna i bardzo lubię jej kompaktowy rozmiar. Szatana jeszcze nie kosztowałam
Wituś, w tym roku chyba wszystkim brakuje czasu i sił na FO. Ja staram się czytać regularnie wątki ale sił na pisanie brakuje. Może w sierpniu, jak będę na urlopie będzie łatwiej, pod warunkiem, że berbecia zagonię do przyczepy przed 22:00
Astry i u mnie mają już pączki i odpukać, nie chorują
Kwiatowo u Ciebie się robi a ja czekam na bukiety
A jeszcze mi powiedz, ta fioletowa papryka, to co za jedna?
Beatko Czas dla mieszkańców rzeczywiście trudny choć myślałam, że będzie gorzej. Ostatnio się śmiałam, że młodzież oblepiła Kraków jak mszyce moje róże na wiosnę

Identyfikatory dostali tylko pracownicy jeżdżący do pracy samochodami. Reszta musi sobie radzić inaczej
Cucamelon bardzo mi się podoba i już zapisuję się na nasionka
Widoki od bramki i u Ciebie piękne, i mimo, że zawsze twierdzisz, że kwiatów masz niewiele to kolory zachęcają do wejścia. Pięknie masz Beatko. Jak zwykle grządki wypielęgnowane i uprawy nienaganne. Znów muszę przyznać, że zazdraszczam sałaty- u mnie nie ma szans. Ildi pięknie owocuje u Ciebie. Mam nadzieję, że smak także będzie Ci odpowiadał
Gdzie można kupić samochód z takim wyposażeniem bagażnika?
Ania Twój Blush wcale nie jest inny- mój jeszcze nie dojrzały do końca i dopiero w domu nabiera czerwonych smug a wielkość chyba też podobna. Może jest nieco dłuższy niż u Ciebie ale to może być kwestia nawożenia czy innych czynników. Pokazałam go z koktajlówkami i dlatego wygląda jak smok

Ja też mam go pierwszy raz i nasionka także od Beatki więc na pewno nie pomyliłaś
Papryka żółto- pomarańczowa jest z nasion od
Marysi Maska i o ile się nie mylę, to jest kontynuacja papryk z AWN. Ale może
Marysia podpowie? Coś mi w gowie siedzi, że to był mix papryk od którejś z "doświadczonych" forumowiczek.... ale nie mogę przypomnieć sobie nicka
Ale bardzo polecam- słodka, delikatna, chrupiąca i soczysta. Niemal z nutą owocową
