Budleja Dawida - omżyn (Buddleja davidii)
- 
				Swagman
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 893
 - Od: 11 sty 2009, o 23:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Ponidzie
 
Re: Budleja
no to ja nie wiem jak wy to wszystko hodujecie  u mnie wszystkie budleje odbiły 10 cm nad gruntem- zlikwidowałem jeden szpaler coś ze 20 szt za pomocą siekiery 
  Judaszowce odbijają 1,5 nad ziemią{1,6-1,8m były wysokości} ogólnie gatunki ciepłolubne przetrwały mi bardzo dobrze 
  
			
			
									
						
										
						- aniawoj
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 3661
 - Od: 9 paź 2005, o 19:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Klucze - Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Budleja
Pielęgnacja ,pielęgnacją ,ale wiele zależy od lokalnych warunków, a także sposobu przemieszczania się fali niskich temperatur. Na ten przykład w Łodzi dużo roślin podmarzło, co rzadko się zdarza. KaRo może potwierdzić. Ma wieloletni ogród, wie jak pielęgnować rośliny, a strat w tym roku też nie uniknęła.
			
			
									
						
							http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- 
				SLIMI
 - 200p

 - Posty: 240
 - Od: 21 kwie 2010, o 11:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Budleja
Witam! Trzymanie roślin w donicach w zimie na podwórku to porażka. Trzeba było tą donicę schować do piwnicy. Ja testowałem tej zimy bambusa u mnie zakopany w gruncie i przykryty gałęziami tuji, drugi u brata w donicy w zadaszonym miejscy przy samej ścianie domu która niby powinna podwyższać temperaturę. Oczywiście u mnie bambus ładnie przeżył a u brata wymarzł. Korzenie przemarzły i finito.
			
			
									
						
										
						PESTKA@ pisze:Moja jedna budleja zmarzła ,a druga odbijaCałe szczęście ,ze wsadziłam wie do jednego dołka.Przynajmniej mam teraz jedną.Moje kopczykowanie i okrycie kora i obornikiem na jesień nic nie dało.Ja myśle ,ze spustoszenie zrobił wiosenny mróz.Obok stała glicynia w donicy i róża pnąca na poręczach.Róża odbiła,ale glicynia i budleja zmarzły.Żal mi glicynii,formowałam je na drzewko
Re: Budleja
...glicynia stała w donicy osłonięta agrowłukniną i pod schodami 
			
			
									
						
										
						- skorpion811-51
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7253
 - Od: 21 lis 2009, o 17:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
 
Re: Budleja
Pokaż jakieś fotki tych budlei chętnie pooglądamySwagman pisze:no to ja nie wiem jak wy to wszystko hodujecie u mnie wszystkie budleje odbiły 10 cm nad gruntem- zlikwidowałem jeden szpaler coś ze 20 szt za pomocą siekieryJudaszowce odbijają 1,5 nad ziemią{1,6-1,8m były wysokości} ogólnie gatunki ciepłolubne przetrwały mi bardzo dobrze
![]()
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
			
						MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- 
				SLIMI
 - 200p

 - Posty: 240
 - Od: 21 kwie 2010, o 11:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Podkarpacie
 
Re: Budleja
Co ciekawe u mnie budleje które przemarzły do poziomu gruntu rosną znacznie lepiej niż te co w ogóle nie przemarzły. Ogólnie warunki nasłonecznienia mają podobne. Postaram się zrobić jakieś foty...
			
			
									
						
										
						- anulka
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 2462
 - Od: 23 mar 2007, o 21:26
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Szczecin
 
Re: Budleja
U mnie nad morzem budleje zółta i ciemno fioletowa zmarzły.Miały juz 6 lat 
 
Budleja srebrna co wytrzymuje do -15 przetrzymała ,ale wypuszcza od korzenia.Moze cos z niej będzie?
Pozostałe budleje w Szczecinie tez zmarzły ,ale wypuszczają od korzenia.Nie wiem ,czy warto trzymac takie krzewy ,jak tylko wyrastają jakies małe kiełki a były to porządne krzewy
			
			
									
						
										
						Budleja srebrna co wytrzymuje do -15 przetrzymała ,ale wypuszcza od korzenia.Moze cos z niej będzie?
Pozostałe budleje w Szczecinie tez zmarzły ,ale wypuszczają od korzenia.Nie wiem ,czy warto trzymac takie krzewy ,jak tylko wyrastają jakies małe kiełki a były to porządne krzewy
- skorpion811-51
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 7253
 - Od: 21 lis 2009, o 17:58
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
 
Re: Budleja
Ja już drugą musiałam wykopać bo przez dwa lata z kolei mi wymarzła i nie wiadomo jakie gatunki kupywac żeby nie zmarzły, może ktoś wie jakie gatunki mrozoodporne to niech się podzieli tą wiadomością. 
			
			
									
						
							Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
			
						MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- riane
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 920
 - Od: 24 lut 2008, o 12:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
 
Re: Budleja
Przecież budleje i tak co roku powinno się ciąć na 10-20 cm od ziemi. Jaka różnica na jakiej wysokości przemarzną? One kwitną na tegorocznych pędach. Moje budleje co roku przemarzają do gleby, wypuszczają od korzenia i rosną na 1,5-2m do góry, pięknie kwitną, pachną i zwabiają chmary motyli.
			
			
									
						
							Agata
			
						- aniawoj
 - Przyjaciel Forum

 - Posty: 3661
 - Od: 9 paź 2005, o 19:21
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Klucze - Małopolska
 - Kontakt:
 
Re: Budleja
Dokładnie tak - ja też mam co roku budleje wybijające od podstawy. W tym roku też mi wybiły.
			
			
									
						
							http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- izabeza
 - 20p - Rozkręcam się...

 - Posty: 21
 - Od: 17 kwie 2010, o 10:07
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Sokołowo Budz/Wielkopolska
 - Kontakt:
 
Re: Budleja Dawida Black Knight
Witam, posiadam szpaler budleji w kolorze fioletowym, uzyskane z nasion przez moją mamę (jej to się wszystko z nasion udaje, nawet tuje 
) Rosną w raczej kwaśnej glebie, ponieważ obok nich rosnie skrzyp polny, dlatego stwierdzam, że to kwaśna ziemia.
Jak tylko zakwitną to wstawię zdjęcie. W tym roku miałam masę malutkich sadzonek. Zauważyłam, że łatwo tworzą się sadzonki przez wciśnięcie uschniętego kwiatostanu w ziemię. W tym roku same się tak zasiały, a teraz jak już uschną na jesień, to sama spróbuję tak zrobić. Więc jakby co, to dam znać i bedę mogła rozsyłać sadzonki zainteresowanym
Pozdrawiam
			
			
									
						
							Jak tylko zakwitną to wstawię zdjęcie. W tym roku miałam masę malutkich sadzonek. Zauważyłam, że łatwo tworzą się sadzonki przez wciśnięcie uschniętego kwiatostanu w ziemię. W tym roku same się tak zasiały, a teraz jak już uschną na jesień, to sama spróbuję tak zrobić. Więc jakby co, to dam znać i bedę mogła rozsyłać sadzonki zainteresowanym
Pozdrawiam
W życiu piękne są tylko chwile....... ale i tak warto żyć 
			
						- 
				Elżunia 1187
 - 200p

 - Posty: 370
 - Od: 29 cze 2009, o 00:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Śląsk
 
Re: Budleja
Wiecie co, u mnie wczoraj po deszczu zauważyłam malutki listeczek na budlei .Dawno ją już uważałam za straconą po zimie ale ponieważ rosła tam gdzie mi nie przeszkadzała nie wyrywałam suchego badyla.No i proszę ale niespodzianka.Jak z tego wynika warto każdej roślince dać szanse na przeżycie .Nawet nie wiecie jak się ciesze  
			
			
									
						
							Miłośniczka wszystkich kwiatów
			
						Re: Budleja
Ech, a u mnie nasiona nie wzeszły, stare budleje wymarzły calkowicie do korzenia (w zimie przez tydzien bylo -30 w nocy), kupioną nową sadzonkę zjadł nornik... Po prostu budlejowa porażka...  
  
			
			
									
						
							"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
			
						łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
- camellia
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 4512
 - Od: 21 mar 2010, o 16:00
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Budleja
A moja budleja obumarła... Kupiłam taką w doniczce z wypuszczającymi maleńkimi listkami z ziemi. Wsadziłam do ogrodu, pobyło tak z miesiąc i listki zginęły, nie ma nic 
			
			
									
						
										
						Re: Budleja
Przykro mi, że Ci obumarła. A może ją coś skonsumowało, jak u mnie..? Wiesz, możesz wziąć sadzonki od kogoś , one łatwo się ukorzeniają, ale oczywiście najszybciej będzie kupić nową, najlepiej trochę większą, jak tak chyba zrobię, bo zaczynam się czuć za stara na ciągłe czekanie, aż mi coś wyrośnie z maleńkiej ukorzenionej samodzielnie sadzonki 
  
			
			
									
						
							"Ogrodnik wspiął się - istny drozd w waciak odziany - na szczyt drzewa,
łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"
			
						łącząc tym samym niby most to, co dwunogie, z tym, co śpiewa."
Josif Brodski "Ogrodnik"

 
		
