Hortensje w moim ogrodzie cz.4

[Alutka1963]

Małgosiu!
Ty z Podkarpacia, ja z Mazur i patrząc na Twoje fotografie wspólnie wracamy pamięcią do lata, do ogrodów, do ulubionych roślin. Bezcenne!!!! Uśmiechnęłam się do ...... monitora. Pozdrawiam serdecznie.

[slotys]

Dziewczęta , dzisiaj obiecane fotki tematyczne...wiosenne kwasolubki...

[cyma2704]

Małgosiu ogniste kolory wiosennych kwaśnolubów cudne. Od razu nastrój się poprawia, choć wiemy, że to wspomnienia. U ciebie Coconut niższa, ja miałam pierwszy rok, była wysoka i niestety pokładała się.

[slotys]

Soniu, moje Cocount przesadzałam wiosną, więc to może było przyczyną jego karłowatości . Chociaż wolałabym żeby trochę wystrzeliło w górę i pokazało się zza hortensji ...

[cyma2704]

Ja wręcz przeciwnie, wolałabym niskie. Posadziłam je między bukszpanami i leżały na nich.

[Zuzia111]

Małgosiu...piękne kwitnienia twoich RH, co za widok . Także mam kilka ale nie tak pięknych kolorów jak u ciebie. Jeśli dobrze widzę twoje mają słonko, nie przypalają się liście . Tak czy siak widok piękny.

[beacia0088]

Małgosiu ogród cudny,ja pospacerowałam i jestem zachwycona .Hortensje cudne,ostróżki jak i jeżówki imponujące.Oj czy ja kiedyś będę miała takie cudne i dorodne te kwiaciorki Pozdrawiam,będę śledzić twój wątek bo bardzo interesujący

[slotys]

Zuziu raczej staram się sadzić rh w miejscach prawie zacienionych , niektóre jednak mają słoneczka nieco więcej...

Beatko ,dziękuję... zapraszam jak najczęściej...

I jeszcze kilka...

[Zuzia111]

U ciebie widzę dużo sporych jałowców co dają cień RH, u mnie patelnia. Miejsca widzę także sporo, można pokusić się o następne. . Czy próbowałaś kiedyś z gałązki ukorzenić RH. . Ponoć niektórym się udało.

[slotys]

Zuziu masz rację moje rodki zwykle mieszkają pod iglakami ,które dają cień . Wiosną zamierzam posadzić sporo rh , zwłaszcza ,że sosny czarne które posadziłam aby były dobrym towarzystwem dla rododendronów wyrosły już odpowiednio aby latem zapewnić im trochę cienia.
Co do ukorzeniania rh ...nie, nie próbowałam ...wydaje mi się to raczej trudny materiał do rozmnożenia- pozostawiam to fachowcom

[Zuzia111]

Małgosiu...kuszisz tymi jeżówkami a ja chcę mieć je w swoim ogrodzie a jednocześnie się ich boję. . Kiedy z nasionek czosnku doczekać można kwiatu . Nigdy nie siałam więc pytam.

[slotys]

Ale jestem gapa...przecież ten wpis miał być wstawiony w wątku sprzedażowym...przepraszam za zamieszanie
Już poprawione /N.

Zuziu co do czosnku ... to po wysianiu wiosną dwa sezony należy czekać na kwiaty.Cebulka musi odpowiednio urosnąć i zmężnieć aby mogła zakwitnąć. Ja właśnie w ten sposób chcę rozmnożyć czosnek.Chcę go mieć w wielu miejscach w ogrodzie bo jest przepiękny a do tego skutecznie odstrasza swym zapachem nornice. Odkąd zagościł na rabatce liliowej nornice przestały ją odwiedzać.

[Amanita]

Małgosiu

Zainteresowało mnie to co napisałaś o czosnku, że odstrasza nornice. Miałam nornice, ale jak pojawił się kret, to nornice zniknęły, tylko nie wiadomo czy na dobre. Z tym czosnkiem to dobry pomysł, spróbuję i u siebie

A jezówki przepiękne

[slotys]

Dominiko o odstraszającej nornice mocy czosnku słyszałam pd dawna ale nie bardzo w to wierzyłam.Wyobraź sobie że do czasu posadzenia czosnków na tej rabatce nornice nie tylko wyjadały cebule lilii ale dosłownie wciągały do ziemi wyrośnięte liliowe pióropusze. Najpierw kilka lat temu posadziłam czosnek główkowaty potem olbrzymi i mogę potwierdzić że działanie jest w 100%. Już od kilku lat nie została wyjedzona tam żadna lilia. Nornica nie zniknęła z ogrodu + buszuje w innych jego częściach szerząc zniszczenia.Dlatego koniecznie muszę sobie namnożyć sporo czosnkowych cebulek. na razie z posianych wiosną nasion mam malusie cebulki -siewki, które wysuszyłam i wiosną na stałe posadzę do gruntu. Nie bardzo liczę na kwiaty w tym sezonie ale może działanie przeciw nornicze będą już miały.

[Pashmina]

Witaj Małgosiu.
Cieszę się, że do Ciebie trafiłam bo masz roślinki, które i ja lubię. Serce skradły mi jeżówki a w tym roku sporo nowych hortensji zawitało do mojej namiastki. \Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie ucieszą moje oczy. Robisz bardzo ładne zdjęcia. Super rodki, ciekawe kolorki i nawet masz już spore krzaczki. U mnie hortensje ogrodowe nie zakwitały więc z nich zrezygnowałam.
Pozdrawiam cieplutko