W tym roku nastawiam się głównie na pomidory i papryki. Odmian zadobyłam tyle, że przeliczając na powierzchnię mojego tunelu to chyba po jedynym krzaku z odmiany posadzę ale co tam
Warzywniak w tym roku zmniejszam. Wypadają ogórki gruntowe, które z nieznanych mi przyczyn dwa lata pod rząd były porażką, tylko zajmującą mi miejsce. Za to szklarniowe długie, uprawiane w tunelu rosną wspaniale, więc je obowiązkowo zostawiam.
Zostaje na ten rok standardowo marchewka, rzodkiewka, sałata, groszek, może fasolka szparagowa, por, seler, cebula czosnek i na pewno kalarepa bo tej mi zawsze mało
Już przez te dwa lata przekonałam się, że na mojej działce nie rośnie pietruszka korzeniowa, słabo rośnie seler korzeniowy, nie rosną ogórki gruntowe i buraki.
Z nowinek to tyle, że na ten sezon chcę kupić inspekt. Wypatrzyłam taki z płyt poliwęglanowych. Tylko muszę pomyśleć jak go zbudować, tzn. warstwę ziemi. Chcę żeby był to ciepły inspekt, czyli potrzebuję koński obornik albo kurzy i słomę do tego, Ciężko to wszystko będzie skombinować

Co roku mam w tunelu naustawiane masę doniczek z siewkami, które ciągle trzeba podlewać i przestawiać a tak to wszystko wylądowałoby w inspekcie.
Aaaa i w poprzednim roku udało mi się wyhodował jednego melona - tak, tak aż jeden owoc

ale i tak mnie to cieszy i chcę w roku spróbować ponownie.