Ogród Madzi - część 3
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Ogród Madzi - część 3
Piękna magnolia moja ma może 20 kwiatków ale cieszy bo pierwszy rok .Urocze sasanki .Wiosna daje tyle radości wszystko budzi się do życia.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 3
- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Marysiu,
powyższym wywabiłaś mnie z ukrycia i zachęciłaś do wstawienia kilku zdjęć.
Przede wszystkim egipska księżniczka

Oprócz posiadania makijażu permanentnego cieszy się niezwykłą umiejętnością chodzenia po ścianach:

Beato - Beatrix,
mam nadzieję, że jako tako rozwiązałam twój problem.
Moja ,,Susan" dopiero się szykuje - kwitnie nieco później, niż inne magnolie.

Beatko - Becia,
niebawem i Twoja magnolia pomnoży liczbę kwiatów.
Magnolia gwieździsta na poniższym zdjęciu rośnie u mnie jakieś 8-9 lat, a ma ich setki:

Agnieszko,
dla Ciebie magnolia już ,,wykluta":

Mirko,
u mnie nieraz pieris zrzucał pąki.
Dzieje się tak zazwyczaj podczas okresu suchej, wietrznej i mroźnej pogody - pąki wtedy zasychają i odpadają.
Mój pieris rośnie w osłoniętym miejscu, ale i tak kiedyś mu się tak zdarzyło.
Ja nie bawię się w okrywanie - za dużo z tym roboty przy moim areale.
Jeżeli zechcesz coś okrywać, to najlepiej wbić dookoła takiej rośliny patyki i rozpiąć na nich parawan.
Taka osłona chroni przed mroźnym wiatrem i wysuszającym słońcem, nie niszcząc przy tym pedów.
Okrywanie przez okręcanie roślin liściastych (także zimozielonych) często przynosi więcej szkody niż pożytku.
Cieplej wcale nie jest (roślina ciepła nie wytwarza, więc izolacja termiczna jest bezsensowna).
Za to okręcenie włókniną powoduje połamania pędów, otarcia lub zaparzenie i zagrzybienie.
Można używać chochołów słomianych - jednak tylko w przypadku roślin tracących liście na zimę.

Karolino,
jak już zapewne zauważyłaś - niektóre magnolie już rozkwitły.
Oprócz nich oko cieszą forsycje i wcześnie kwitnące odmiany wiśni ozdobnych.

powyższym wywabiłaś mnie z ukrycia i zachęciłaś do wstawienia kilku zdjęć.
Przede wszystkim egipska księżniczka


Oprócz posiadania makijażu permanentnego cieszy się niezwykłą umiejętnością chodzenia po ścianach:

Beato - Beatrix,
mam nadzieję, że jako tako rozwiązałam twój problem.
Moja ,,Susan" dopiero się szykuje - kwitnie nieco później, niż inne magnolie.

Beatko - Becia,
niebawem i Twoja magnolia pomnoży liczbę kwiatów.
Magnolia gwieździsta na poniższym zdjęciu rośnie u mnie jakieś 8-9 lat, a ma ich setki:

Agnieszko,
dla Ciebie magnolia już ,,wykluta":

Mirko,
u mnie nieraz pieris zrzucał pąki.
Dzieje się tak zazwyczaj podczas okresu suchej, wietrznej i mroźnej pogody - pąki wtedy zasychają i odpadają.
Mój pieris rośnie w osłoniętym miejscu, ale i tak kiedyś mu się tak zdarzyło.
Ja nie bawię się w okrywanie - za dużo z tym roboty przy moim areale.
Jeżeli zechcesz coś okrywać, to najlepiej wbić dookoła takiej rośliny patyki i rozpiąć na nich parawan.
Taka osłona chroni przed mroźnym wiatrem i wysuszającym słońcem, nie niszcząc przy tym pedów.
Okrywanie przez okręcanie roślin liściastych (także zimozielonych) często przynosi więcej szkody niż pożytku.
Cieplej wcale nie jest (roślina ciepła nie wytwarza, więc izolacja termiczna jest bezsensowna).
Za to okręcenie włókniną powoduje połamania pędów, otarcia lub zaparzenie i zagrzybienie.
Można używać chochołów słomianych - jednak tylko w przypadku roślin tracących liście na zimę.

Karolino,
jak już zapewne zauważyłaś - niektóre magnolie już rozkwitły.
Oprócz nich oko cieszą forsycje i wcześnie kwitnące odmiany wiśni ozdobnych.


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród Madzi - część 3
Nastał czas magnolii. Twoje są przepiękne. Moje miasto z nich słynie i jak przejeżdżam autobusem, to zawsze podziwiam.
Kotka alpinistka zachwyca.
Kotka alpinistka zachwyca.
- Saskja
- 200p
- Posty: 457
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 3
Wtrącę się w sprawie pierisa - zauważyłam, że mój kwitnie co drugi rok, w pozostałych sezonach sterczą mu nieliczne łodyżki, takie jak szypułka po zerwanych porzeczkach. Na początku się tym martwiłam, a teraz widzę w tym jakąś prawidłowość 
Co do okrywania - całkowicie podzielam Twój pogląd. Nigdy nie miałam tylu strat w ogrodzie, jak wtedy, gdy owijałam rośliny włókniną.

Co do okrywania - całkowicie podzielam Twój pogląd. Nigdy nie miałam tylu strat w ogrodzie, jak wtedy, gdy owijałam rośliny włókniną.
Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Re: Ogród Madzi - część 3
Piękne magnolie. Jak tak na nie patrzę to bardzo żałuję, ze nie mam na nie miejsca u siebie.
Nie wiedziałam, że koty potrafią chodzić po ścianach. Mój jest wyłącznie kotem naziemnym
Nie wiedziałam, że koty potrafią chodzić po ścianach. Mój jest wyłącznie kotem naziemnym

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 4
- Od: 18 kwie 2016, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Ogród Madzi - część 3
Witam Magdo,
trafiłam do tego forum dzięki pewnemu zdjęciu Twojej łąki kwietnej ( szukałam tylko nasion ),które otworzyłam i przeniosłam się do raju...
Żadne napisane przeze mnie słowa nie oddadzą tego co czuję oglądając Twój ogród. Najbliższe w przyrodzie są mi krzewy i drzewa...
Pozdrawiam, Ania
Ps. koty za płoty ( nie Twoje ), bo pierwszy post za mną;
trafiłam do tego forum dzięki pewnemu zdjęciu Twojej łąki kwietnej ( szukałam tylko nasion ),które otworzyłam i przeniosłam się do raju...
Żadne napisane przeze mnie słowa nie oddadzą tego co czuję oglądając Twój ogród. Najbliższe w przyrodzie są mi krzewy i drzewa...
Pozdrawiam, Ania
Ps. koty za płoty ( nie Twoje ), bo pierwszy post za mną;
Nie wskakuje "s" z kreseczką
Re: Ogród Madzi - część 3
Madziu Naprawdę cieszą oko! Piękne!!!
Ja mam same przeboje z magnoliami. Genie padła, Elizabeth ledwie żyje, Ricki padła...ale to wszystko przez to że mieszkam na wietrznym i suchym wzgórzu. U mnie dobrze rosą róże i lawendy, ale się nie poddaję. Jedyna żyjąca to 10 letnia magnolia stellana, którą złamali mi robotnicy, więc został 50 cm kawałek, który od 4 lat nie chce odbić ze zdrewniałego i jest wciąż taki sam...zostało śmieszne bonzai. Ogród trochę się rozrósł i zakupiłam nowe magnolie. Znajdę im nowe miejsce i może się uda?
Dlatego mam do Ciebie pytanie, głównie o trwałość kwiatów magnolii.
Które mają najmniej a które najbardziej trwałe kwiaty?
Udało mi się kupić magnolię Alixeed, ale pech chciał że wczoraj przyszedł grad i strasznie poniszczył jej kwiaty i tyle się nią nacieszyłam. Wgląda jak 100 nieszczęść a ta miniaturka gwiaździstej kwiaty ma prawie nienaruszone. Czy może to być przypadek?
Kupiłam też magnolię Merrill, ale jej jedyny kwiatek przekwitł wiec nie wiem jaka będzie. Mam jeszcze inną działkę więc zawsze te wrażliwe mogę wysadzić tam a tu dokupić jakąś o bardziej wytrzymałych kwiatach? Jakie magnolie polecasz? U mnie mróz nie stanowi problemu.
Nie ukrywam, że zapach będzie miłym gratisem ;)
Ja mam same przeboje z magnoliami. Genie padła, Elizabeth ledwie żyje, Ricki padła...ale to wszystko przez to że mieszkam na wietrznym i suchym wzgórzu. U mnie dobrze rosą róże i lawendy, ale się nie poddaję. Jedyna żyjąca to 10 letnia magnolia stellana, którą złamali mi robotnicy, więc został 50 cm kawałek, który od 4 lat nie chce odbić ze zdrewniałego i jest wciąż taki sam...zostało śmieszne bonzai. Ogród trochę się rozrósł i zakupiłam nowe magnolie. Znajdę im nowe miejsce i może się uda?
Dlatego mam do Ciebie pytanie, głównie o trwałość kwiatów magnolii.
Które mają najmniej a które najbardziej trwałe kwiaty?
Udało mi się kupić magnolię Alixeed, ale pech chciał że wczoraj przyszedł grad i strasznie poniszczył jej kwiaty i tyle się nią nacieszyłam. Wgląda jak 100 nieszczęść a ta miniaturka gwiaździstej kwiaty ma prawie nienaruszone. Czy może to być przypadek?
Kupiłam też magnolię Merrill, ale jej jedyny kwiatek przekwitł wiec nie wiem jaka będzie. Mam jeszcze inną działkę więc zawsze te wrażliwe mogę wysadzić tam a tu dokupić jakąś o bardziej wytrzymałych kwiatach? Jakie magnolie polecasz? U mnie mróz nie stanowi problemu.
Nie ukrywam, że zapach będzie miłym gratisem ;)
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Madzi - część 3
Fela to dopiero alpinistka
Moje włażą tylko na elementy drewniane, ale po ścianach to nie. Nawet sprytna Mikolina takich numerów nie robi.

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Ogród Madzi - część 3
Ja też chcę pochwalić koteczka! Nosz cudna jest. Ale moje po ścianach nie chodzą. Moje po głowach skaczą. 

- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Madzi - część 3
No księżniczka najpiękniejsza. A jakie i ile magnolii
raj 



Re: Ogród Madzi - część 3
Ale kocur superowy,jeszcze po ścianach łazi,zdolniacha
Magnolie masz bajeczne,niech się zdrowo chowają

Magnolie masz bajeczne,niech się zdrowo chowają

- Madziagos
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Ogród Madzi - część 3
Lidko,
u mnie magnolie dopiero się zaczynają.
Na razie kwitną magnolie gwieździste, Loebnera i japońskie.
Pozostałe są dopiero w pąkach.
U Ciebie jest cieplej, więc sezon na kwitnienie tych wspaniałych drzew i krzewów jest już w pełni.

Agnieszko,
obetnij przekwitłe kwiatostany pierisa - wtedy kwitnienie powinno być obfite każdego roku.

Dorfi,
koty sporo potrafią.
Nawet chodzić po ścianach - oczywiście nie po wszystkich...

Aniu,
jakże mi miło, że to właśnie u mnie nastąpił Twój debiut.
Mam nadzieję, że Ci się tu spodoba i zostaniesz na dłużej.
Zapraszam jak najczęściej.
Agnieszko - Safoya,
pytanie o trwałość kwiatów magnolii jest pytaniem trudnym.
Na pewno im kwiat mniejszy, tym odporniejszy na wiatry i gradobicia czy intensywne deszcze.
Tak więc na pierwszy plan wychodzą magnolia stellata i magnolia Loebnera, które jednak kwitną bardzo obficie i dość krótko, nie powtarzają.
Pożądane jednak jest, aby magnolia kwitła długo i powtarzały - tu należy polecić mieszańce magnolii purpurowej i gwieździstej, np. Susan czy Betty.
Jak chodzi o zapach - w sumie wszystkie magnolie pachną, jednak nic nie przebija Galaxy, która do tego kwitnie bardzo długo.
Magnolia Alixeed należy do gatunku stellata, jednak ma dość spore kwiaty, a jak pisałam - im kwiat większy, tym podatniejszy na uszkodzenia.
Marysiu,
Fela łazi po różnych rzeczach: po ścianach, dachu i moich nogach.
Ta ostatnia opcja jest jednak najmniej pożądana.

Dorota,
szczęśliwie, jak do tej pory, Fela po głowie mi nie skacze.
Mam nadzieję, że tak już zostanie.
Jacku,
zdemaskowałeś mnie na całej linii.
A już myślałam, ze wszyscy dali się nabrać
Karolino,
a pewnie, że najpiękniejsza.
Tulap,
nie kocur, a kotka

u mnie magnolie dopiero się zaczynają.
Na razie kwitną magnolie gwieździste, Loebnera i japońskie.
Pozostałe są dopiero w pąkach.
U Ciebie jest cieplej, więc sezon na kwitnienie tych wspaniałych drzew i krzewów jest już w pełni.

Agnieszko,
obetnij przekwitłe kwiatostany pierisa - wtedy kwitnienie powinno być obfite każdego roku.

Dorfi,
koty sporo potrafią.
Nawet chodzić po ścianach - oczywiście nie po wszystkich...

Aniu,
jakże mi miło, że to właśnie u mnie nastąpił Twój debiut.
Mam nadzieję, że Ci się tu spodoba i zostaniesz na dłużej.
Zapraszam jak najczęściej.
Agnieszko - Safoya,
pytanie o trwałość kwiatów magnolii jest pytaniem trudnym.
Na pewno im kwiat mniejszy, tym odporniejszy na wiatry i gradobicia czy intensywne deszcze.
Tak więc na pierwszy plan wychodzą magnolia stellata i magnolia Loebnera, które jednak kwitną bardzo obficie i dość krótko, nie powtarzają.
Pożądane jednak jest, aby magnolia kwitła długo i powtarzały - tu należy polecić mieszańce magnolii purpurowej i gwieździstej, np. Susan czy Betty.
Jak chodzi o zapach - w sumie wszystkie magnolie pachną, jednak nic nie przebija Galaxy, która do tego kwitnie bardzo długo.
Magnolia Alixeed należy do gatunku stellata, jednak ma dość spore kwiaty, a jak pisałam - im kwiat większy, tym podatniejszy na uszkodzenia.
Marysiu,
Fela łazi po różnych rzeczach: po ścianach, dachu i moich nogach.
Ta ostatnia opcja jest jednak najmniej pożądana.

Dorota,
szczęśliwie, jak do tej pory, Fela po głowie mi nie skacze.
Mam nadzieję, że tak już zostanie.
Jacku,
zdemaskowałeś mnie na całej linii.
A już myślałam, ze wszyscy dali się nabrać

Karolino,
a pewnie, że najpiękniejsza.
Tulap,
nie kocur, a kotka


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7191
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Ogród Madzi - część 3
Mnie moja gwiaździsta wkurza i to bardzo. Nie dość, że mam ją od kilku lat, to niewiele przyrosła, a do tego kwitnie średnio bym powiedziała. Twoje są przepięknymi okazami, cudne 
