Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Ja go wysiałam, czytałam w opisach, że nie jest zbyt wysoki, może dlatego pomyłki w klasyfikowaniu.
Jak wysoki urósł u Ciebie Zbyszku ?

Pozdrawiam Irena
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Irenko, u mnie był wysoki, miał ok.1,70m. Nasiona miałem z akcji 2014.
Dobrze plonował, owoce super. Aromatyczne z posmakiem cytrusowym, soczyste, mięsiste. Bardzo byłem z niego zadowolony, w tym roku sieję ponownie.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Zbyszku, cieszę się, że jest smaczny, bo jeżeli chodzi o smak tego pomidora, opinie na F. są sprzeczne.
Ja zamierzam z rosyjskich wysiać jeszcze Dzietskij Sładkij, Sybirskij Kozyr, Tsar Kolocol, Tolsty Bostman, Rozowyj Słon, Bijsky Rozan, Black Sea Man.
Wiem, że niektóre nie są samokończące , ale ponieważ pomidory będą rosły w długim pojedynczym rzędzie, wysokość będzie miała drugorzędne znaczenie.

Pozdrawiam Irena
aria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4499
Od: 20 sty 2011, o 17:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Nigdy nie sadzę razem pomidorów samokończących z wysokimi.
Wysokim trzeba dać wyższe paliki, prowadzę je na 2 pędy, krzaki są stosunkowo wąskie, najczęściej ponad 2m.
Osobno sadzę samokończące, niższe paliki, większe odległości między krzakami i rzędami, nie obrywam wilków, to szerokie niskie krzaczory.
Awatar użytkownika
whitedame
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3456
Od: 17 lut 2012, o 16:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice 6B

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

A ja sadzę z przodu zagonu, od południa. Szereg niskich, potem coraz wyższe. Na zagonie mieści mi się 6x9 czyli 54 pomidory. W folii też tak sadzę. Kłopot zaczyna się kiedy odmiana niska okazuje się być wysoką, albo odwrotnie ;:306
;:233 Beata
Umysł jest jak spa­dochron. Nie działa, jeśli nie jest ot­warty Frank Zappa
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Ja to chyba jakiś barbarus jestem, bo sadzę pomidory "jak leci". Ale uzasadnienie mam.
Po pierwsze - to z nasionami z akcji różnie bywa. Nie zawsze jest to do końca to co miało być. Nie żebym narzekał, wręcz przeciwnie. Mały posmaczek "pomidorowego ryzyka" - co też to wyrośnie - znacząco dodaje smaku owocom. Mnie przynajmniej.
Po drugie - to ta sama sytuacja zdarza się również przy pomidorach z oryginalnych opakowań. Mnie zdarzyło się w przypadku pomidora Tiażiełovies Sibirii. Miał mieć kilkadziesiąt cm wysokości, a dociągnął do 1,80m. No i co z tego - był w ubiegłym sezonie dla mnie jednym z liderów, zachwycając smakiem, wigorem i odpornością na mnie.
Po trzecie - tak sobie myślę, że w lecie foliak przez Słońce jest oświetlany z grubo ponad 180 stopni. Więc promyki dotrą wszędzie. Ponieważ i tak cieniuję foliak siatką, więc uważam, że jeśli trochę zacieniują inne pomidory, to nic wielkiego się nie stanie. Zawsze w odwodzie mam jeszcze chłodną sień, gdzie pomidorki spokojnie dojdą. Pewnie wielu się oburzy, że to wbrew sztuce ogrodniczej. Ok, zgodzę się. Ale u mnie działa...
Reasumując, ponieważ nie jestem w stanie zapanować nad chaosem - to go akceptuję. I skupiam się nad tym z czym sobie poradzę.

Irenko, jeśli chodzi o żółte pomidory, to próbowałem trzy odmiany:
Basinga - dla mnie nieatrakcyjny smakowo, nijaki.
Azoychka - do zaakceptowania, ale ja wolę pomidory bardziej mięsiste.
Lunnyj Vostorg - taki jak lubię, taki jak jego nazwa (Księżycowa Rozkosz).
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Dino_saur, ile miałeś krzaków Tiażiełovies Sibirii? Wszystkie takie porosły? Miałam posadzić go z niskimi i dać krótki palik.
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Cztery krzaki, wszystkie wysokie. Pisałem zresztą o tym w wątku "Pomidory z Rosji".
Być może, jak tam ktoś mi zasugerował, była to wina mojego wyboru - posadziłem je do foliaka, a nie do gruntu. Choć nie jestem do tego przekonany.
Zostały mi jeszcze nasiona oryginalne, więc w tym roku spróbuję w gruncie.
camellia, na wszelki wypadek, przygotuj też długie paliki. A na koniec sezonu, proszę, daj mi znać jak u Ciebie urósł.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Na pewno dam znać, ja będę miała wszystkie w gruncie bo nie mam foliaka.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

U mnie w tym roku też będzie Tiażiełovies Sibirii ;:108 . Będzie rósł w gruncie. Zobaczymy do jakiej wysokości dorośnie u mnie :wink:
Tylko teraz pytanie ile pędów mu zostawić skoro nie wiadomo czego się spodziewać?
Zbyszku jak Ty go prowadziłeś?
Dino_saur
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 247
Od: 28 lis 2014, o 15:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podbeskidzie
Kontakt:

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Kasiu, prowadziłem je na jeden pęd. Zaczęły targać do góry bardzo szybko, przeczucie nie myliło mnie co do wysokości - więc skwapliwie usuwałem wilki.
W gruncie - obserwuj i decyduj (będzie zabawa...i smaczne pomidory). I daj znać jaki był efekt.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Zdam oczywiście relację. ;:108 Jeśli uda mi się wygospodarować miejsce dwa dwóch krzaczków, to może poprowadzę je na dwa różne sposoby i zobaczę co z tego wyjdzie. :wink:
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Pomidorki koktajlowe - 5 cz.

Post »

Ma ktoś doświadczenia z uprawy odmiany Kmicic?
Edit: Widzę, że to odmiana samokończąca, tego nie wiedziałam, producent opisał ją jako koktajlowa :oops:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Esmeralda
500p
500p
Posty: 541
Od: 12 maja 2008, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Zerknij, tutaj Ela pisała o Kmicicu.

Jest karłowy i samokończacy, ale koktajlowym bym go nie nazwała.
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Pomidory samokończące, ich uprawa i smak

Post »

Dziękuję, pełny opis i już wszystko wiem :) Chyba tylko do suszenia się przyda.
Pozdrawiam! :wit
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”