PTAKI - nasi sprzymierzeńcy - 5 cz.

[emmi53]

Dorotko ja też nie widziałam wcześniej kuropatw od 20 lat, dlatego bardzo się ucieszyłam z ich odwiedzin. Bażanty czasem do mnie zaglądają i też cieszę się z ich pobytu. Teraz czekam na inne gatunki ptaków, może zaszczycą mnie swoją obecnością.

[pull]

Ooo, jak dawno niewidziany w karmniku balkonowym.
Chyba ostatnio trzy lata temu:


grubodziób

[jokaer]

Bardzo ładny grubodziób.

U mnie w karmniku bez większych zmian, dzięcioły przylatują regularnie na śniadanie i kolację, sikorki są cały czas,
ale pojawił się dość zuchwały gość.
Karmnik ustawiłam inaczej, kamerka jest z innej strony, wygodniej mi do niej sięgać z wnętrza pokoju.
Ponieważ karmnik stoi przy składowanym drewnie to jedzonko jest teraz w zasięgu odważnej myszki.
Na zagłodzoną nie wygląda, raczej ma sie dobrze i powiedziałabym, że jest dość zuchwała.

Zapraszam Zuchwały gość

[takasobie]

Piotrze! Szczęściarz z Ciebie! I światło, i grubodziób! Super!
Ja w tym sezonie nie widziałam w karmniku. Kręci się po okolicy, ale nie zajrzał do mnie. Może był, ale mnie nie było!

Jola! Super są Twoje filmy! W każdym jakaś niespodzianka! Myszy są dość zuchwałe, a to dlatego, ze od tysiącleciu są nauczone podkradania Kiedyś na wakacjach siedziałam na leżaku, a niecały metr ode mnie myszy obgryzały trzmielinę

[barbra13]

Świetny ten film z myszką. Na początku sikorki chyba jej nie widziały, zasuwała, jak Speedy Gonzales
Basia

[calka]

Mając w pobliżu taką stołówkę mysz nie może wyglądać biednie
Zazdroszczę Wam grubodziobów. Widziałam tylko na zdjęciach.
Pozdrawiam

[pull]

dzwońce cd.

[jokaer]

U mnie w karmniku myszki ! rozzuchwaliły się na całego. okazało sie bowiem, że są dwie myszki.
Mam je nagrane wczoraj, ale filmik musi poczekać na zmontowanie.

Dzisiaj natomiast jedną z nich, a może na zmianę obydwie, nie przestraszyło nawet dudnienie dzięcioła.
Film jest trochę zbyt rozjaśniony, ale w trakcie nagrywania już nic nie można zmieniać, więc tak musi być.

Zapraszam Mysz i dzięcioł

Za chwilę przyleciala też samiczka dzięcioła zielonosiwego.
Ta jest b. ostrożna, zawsze dokładnie się rozgląda, ale jak zacznie jeść to zanosi się już na dłużej.
Mysz, któraś z dwójki też nie ulękła się tak dużego konkurenta i co raz wskakiwała do donicy.
Filmik jest długi ok.10 min., dla cierpliwych, ale szkoda mi było go zatrzymywać. czekałam aż dzięciolica sama odleci.
Na razie ściąga się na youtube.

A w ogóle to wczoraj w karmniku ruch sikorek był niesamowity, szczególnie w porze kolacji. Teraz rozumiem czemu, ochłodziło sie troszkę, był lekki mrozik minus i poprószyło może 0,5 cm śniegu

Pull- czy w Twoim otoczeniu są jakieś świerki, że pojawił się grubodziób?


edit
Filmik z dzięciołem zielonosiwym- samiczką i od czasu do czasu myszką- dla cierpliwych, zapraszam Dzięcioł sielonosiwy samiczka i myszka

[takasobie]

Dobre! Ja chyba 2 x w życiu widziałam dzięcioła zielonego, a zielonosiwego chyba nigdy.
Cudny!
Ja wreszcie skleciłam jeszcze grudniowy film z dzwońcami: Karmnik cz. 7

[jokaer]

Oj, świetne te dzwońce, a czepliwe . Sporo ich tam jest .
A pod koniec filmiku pokazał się taki ptaszek na krawędzi karmnika między dzwońcami, ale zupełnie inny.
Z białym brzuszkiem.

[Ginka]

Mazurek .

[Malagenia]

Dziewczyny
z ogromną przyjemnością oglądam Wasze świetne fotki i filmiki, i czekam na następne
Myszki to aparatki nie podrobienia, odważniaki
Dzięciolica wielokrotnie prezentuje swój długaśny ozorek, wreszcie mogłam go zobaczyć, gdy oblizuje się dziubiąc słoninkę. Wśród dzięciołów najdłuższy język ma podobno zielony, ok. 18 cm. Na ptaki24 codziennymi gośćmi jest kilka gatunków, w tym zielonosiwe, lecz nigdy nie udało mi się dostrzec języków.

Jolu, dlaczego grubodzioba kojarzysz ze świerkami ? W karmniku nad Soliną są częstymi gośćmi, a tam są drzewa w większości liściaste.
Ten ptaszek pod koniec filmu Miłki ( ~ 4:08 ) to pospolity mazurek - charakterystyczne ciemne plamki na policzkach, brzuszek nie jest idealnie biały, lecz jasno szarobrązowy. Tu tak się wydaje, bo tylko brzucho nam pokazuje

Pull, Twoje fotki też jak zwykle wspaniałe. Dzwońce, jak widzę, wszędzie są takie zadziorne, awanturnicze
A kiedy pochwalisz się foto trofeami z Karaibów

[jokaer]

Malagenio-
dziękuję za miłe słowa. Jeszcze żebym się nauczyła montować filmiki

nie wiem jakoś te ptaki kojarzą mi się przede wszystkim z szyszkami.

Myszki- moje? , już oswojone z sytuacją na całego i dożywiają się w donicy.
Nawet specjalnie nie uciekają czym prędzej z jedzeniem.

Wróble czy też mazurki- nie pamiętam zupełnie kiedy widziałam je ostatnio.

Mam tak teren zdominowany przez sikorki, jeśli chodzi o drobne ptaszki.
Zresztą mój przysiółek nazywa się Sikornica, może właśnie od nich?

[Ginka]

Oh jak ja Ci zazdroszczę zdominowania przez sikorki, uwielbiam je ale niestety u mnie panoszą się właśnie wróblowate i sierpówki (na plebanii przy gospodarstwie mają swoje włości w sosnach, jak przechodzę tamtędy i spoglądam na nie to lekko mogę stwierdzić że jest tam stado +50 sztuk, a wróbli koło setki).

[jokaer]

Niesamowite, z tymi wróblami. Syn też mówił, że nie wie kiedy widział wróbla.

Dzisiaj mam na koniec dnia niesłychaną? niespodziankę. Otóż dosłownie kilka minut temu, zabrałam z za okna kamerkę,
ale po chwili wyjrzałam przez okno i coś mi się majaczy na pieńku. Byłam pewna, że albo totalnie rozzuchwalona mysz,
albo zapóźniony ptaszek, bo szaro już zupełnie się zrobiło. Podchodzę do szyby i co ja widzę



Zdjęcie nieostre, bo długi czas naświetlania, podwójne stare okno, trzęsące się ręce, ale jegomościa widać.

I tu jest pytanie. Czy on na słoninkę czatował, czy na myszki ?
Jak tylko wyszłam z domu i pokazałam się na horyzoncie, tak od razu zwiał gagatek, psy poleciały za nim,
a ja słoninkę nakryłam wiadereczkami po serkach

Taki był koniec dzisiejszego filmowania.

Z kolei w ciągu dnia sikorki jakby oszalały. Takiego tłumu jak dziś w stołówce to jeszcze nie było.
Co ciekawe, ciągle tylko jedna modraszka przylatuje.
Zapraszam do pierwszego dziś filmiku Tłum sikorek w karmniku
i drugiego, bo po chwili przyleciała dzięciolica i część sikorek dzielnie została Nieustraszone sikorki i samiczka dzięcioła zielonosiwego

Musicie mi wybaczyć tą częstą obecność, i te ciągłe sikorki i dzięcioły, ale normalnie zbzikowałam na punkcie kamerki.
Jeszcze trochę, i myślę, że mi się uspokoi