Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Andziu bo Ci jeszcze M da szlaban na laptopa tak jak rodzice dają dzieciom :;230 :;230 Widzę, że zakupy poczynione i w domu już wiosna zagościła, śliczna azalia ;:333
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Skąd ja to znam. Tak ostatnio intensywnie myślałam co posadzę w kolejnych miejscach, że potem miałam jakieś dziwne sny :;230 . Niestety albo stety - na wiosnę mamy zaplanowany generalny remont łazienki więc staram się nie przesadzać z zakupami dopóki remontu nie zrobimy. Tak więc chyba nie jestem jeszcze tak bardzo uzależniona skoro potrafię się wstrzymać. Do czasu ..aż Forumki otworzą nowy sezon sprzedażowy ;:224 . Tam to można znaleźć perełki i wszystko pod ręką nie wychodząc z domu. U mnie w szkółkach szału nie ma ... dlatego jeśli chodzi o byliny to tylko i wyłącznie wątki sprzedażowe na forum. :wit Miłego dnia .
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Marysiu, obyś tylko nie wykrakała :;230

Ewelinko- u mnie jest podobnie ;:224 My jakoś przełom marca-kwietnia rozpoczynamy rozbudowę domu,w marcu mam też z synkiem operację na drugim końcu Polski i niestety finanse moje marzenia ogrodowe też mocno ograniczają :(
Poza tym mamy jeszcze nie ogrodzoną działkę, garaż i tunel foliowy mają być w zupełnie innych miejscach na działce i dopiero, jak te prace zostaną wykonane będę mogła tak naprawdę zagospodarowywać teren. Ale to pewnie najwcześniej za 2-3 lata będzie bo postawienie około 230m ogrodzenia to też jest koszt.
Ale ważne, żeby nie stać w miejscu i powoli coś robić, a efekty będą na pewno widoczne. ;:108

A ja posiałam dzisiaj kobeę, bratki i tunbergię :tan
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Dochodzę do wniosku, że jest coraz gorzej ;:oj
W każdej wolnej chwili loguję się na forum, ba nawet nie tylko w wolnej- jak gotuję obiad czy sprzątam, to też podczytuję a nawet jak czekam w kolejce na zabiegi rehabilitacyjne :;230

Zajrzałam dzisiaj do tesco, żeby kupić kilka rzeczy dla dzieci, które tylko tam kupuję no i oczywiście musiałam zakupić jeszcze dwa przecudnej urody hiacynty ;:224
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Andzia doskonale to rozumiem . Kupiliśmy dom z "drugiej ręki" a więc byliśmy przygotowani na remontowanie i zmiany. Ogrodzenie też mamy stare ale jakoś się trzyma tak więc póki co zostaje. Gdybym miała czekać aż wszystko zrobię i dopiero ruszać z rabatkami to chyba zwariowała bym . Tak więc powoli działamy a w razie czego zawsze można rośliny przesadzić. Tak jak mówisz- ważne, że nie stoimy w miejscu i działamy no i że to wszystko przynosi nam jakąś satysfakcję.
Awatar użytkownika
badzia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1988
Od: 1 lip 2011, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom
Kontakt:

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Andzia, chyba za wcześnie wysiałaś kobeę. Ona szybko wschodzi, szybko rośnie, a ponieważ jest pnączem to jest problem z prowadzeniem jej jakoś. Czepia się wszystkiego co ma koło siebie i robi się kołtun. Można uszczykiwać żeby się krzewiła, ale to i tak niewiele pomniejsza problem. Uszczknięte elementy można sadzonkować, przyjmują się błyskawicznie.
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Obrazek
Parę dni temu wstawiłam to zdjęcie. Jest to widok od ulicy, strona południowa, gleba raczej uboga i kwaśna bo ogromne ilości mchu tam rosną. Z prawej strony widocznej na zdjęciu dom zostanie rozbudowany i ściana będzie się kończyła na równi bramy delikatnie widocznej na zdjęciu. Mam do zagospodarowania w ogródku przed domem jakieś 74m2 i ta część siedliska najbardziej mnie martwi, bo zupełnie nie wiem jak ją zagospodarować, co posiać i posadzić, żeby roślinkom było dobrze i żeby było w miarę reprezentacyjnie.
Podpowie ktoś coś? A i gotowce mile widziane he he ;:3

-- 20 sty 2016, o 19:15 --

Badziu, człowiek uczy się na błędach... W innym wątku na forum wyczytałam, że kobeę już sieją więc stwierdziłam, że i ja spróbuję. Zobaczymy, co mi z tego wyjdzie. Robię sobie zapiski, co sieję, kiedy itd. i jak się nie uda, będę mądrzejsza w przyszłym sezonie.
A poza tym mam ogrom miejsc, które chciałabym jakoś zasłonić w tym sezonie więc i nawet takimi dodatkowymi sadzonkami nie pogardzę ;:108
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

:wit Witaj, Aniu!
Pospacerowałam w okolicach Twojego domku i muszę powiedzieć, że chciałabym - jak Ty - teraz dopiero zaczynać wszystko od początku. Zupełnie inaczej zagospodarowałabym swoją działkę.
Widzę, że masz szeroko zakrojone plany i bardzo dużo chęci do wytężonej pracy. ;:333
Przewiduję błyskawiczne zagospodarowanie terenu i utworzenie pięknych rabat.
Wiadomo, że nie wszystko da się od zaraz, że na coś niecoś trzeba cierpliwie poczekać, ale to też jest fajne, bo można sobie spokojnie planować zmiany i uzupełnienia.
Widzę też, że już należysz do grona uzależnionych. Zapewniam Cię, że to nie koniec. Znasz to: 'im dalej w las...' :tan
Kobeę można ujarzmić, uszczykując wierzchołki wzrostu. Wówczas rozrasta się, a na to potrzebuje więcej czasu.
Życzę Ci powodzenia w aranżacji ogrodu i by spełniły się Twoje marzenia, wszystkie, nie tylko te ogrodowe. ;:167
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Cześć. Ziemię można zawsze wzbogacić przed posadzeniem roślin a kwaśną ziemię lubią magnolie, różaneczniki, azalie, wrzosy, iglaki i wiele innych. Ja posadziłabym troszkę iglaków bo one zawsze będą wyglądać ładnie . A co dalej ? No to zależy co Ci się podoba ;:108 .
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

:wit Andziu pomalutku zagospodarujesz teren wokół domu i w niekrótkim czasie będzie co u Ciebie oglądać.
A masz pole do popisu też bym tak chciała.Podejrzewm,ze zapału i pomysłów Ci nie zabraknie.
Jeśli pozwolisz będę wpadała by Ci podopingowć.Teraz szaro,a wiosna przyjdzie i kolorki się pokażą.
Pozdrawiam.
Ela
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu, a ten teren przed domem to jest od południa, od wschodu? Z której strony?
Czy dom rzuca tam cień, a jeśli tak to jak daleko ten cień sięga powiedzmy w maju?
Tylko 74 m kw? Bo na zdjęciu wydaje mi się, że więcej tego jest od muru do samego ogrodzenia licząc.
Rozumiem, że chcesz się jakoś zasłonić od ulicy?
Awatar użytkownika
MonaeS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 613
Od: 22 mar 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: rogatki Lublina

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu pamiętam taki czas na swojej działce, gdzie było pusto /w portfelu też/ a ja nocami planowałam jak będzie wyglądał mój ogród.
Ponieważ macie w planach rozbudowę domu więc nie możesz zbytnio szaleć, bo część nasadzeń jest narażona na zniszczenie przy pracach budowlanych.
Ja w pierwszych latach sadziłam dużo roślin jednorocznych. Moje ulubione wówczas kwiaty to aksamitki /teraz ich zupełnie nie mam w ogrodzie/, były samoobsługowe, długo kwitły, a poza tym przysypywałam je na zimę ziemią, by ją nawoziły.
Natomiast przykładałam się do posadzenia w pierwszej kolejności drzew, które stanowią szkielet ogrodu i niestety wolniej rosną.
A myślałaś o zimozielonym żywotłocie o strony ulicy? Pięknie wygląda cisowy, ale właśnie dość wolno rośnie i może dlatego warto wcześniej zrobić lub kupić małe sadzonki. Nie wiem czy moje sugestie ci pomogą niemniej jednak będę ci kibicować.
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Lucynko i taki właśnie mam zamiar- chciałabym, żeby kobea jak najbardziej się rozkrzewiła i rozrosła bo mam jeszcze inny stary płot do zasłonienia, którego nie pokazałam na zdjęciach.

Ewelinko problem w tym, że mi praktycznie wszystko się podoba :;230 Na pewno chciałabym jakieś iglaki, tylko nie wiem jakie ;:224 Poza tym fascynują mnie róże i trawy i chciałabym też gdzieś zrobić rabatę na roślinki cebulowe, które posadziłabym jesienią, żeby zdobiły ogród wczesną wiosną. Problem w tym, że nie wiem, jak to wszystko rozplanować.

Dario, mojej działki od ulicy jest właśnie około 75m2. Nie ma jeszcze ogrodzenia i nie widać tych metrów dokładnie ale moja działka początek ma pośrodku tych dwóch okien widocznych na zdjęciu, bo druga połowa domu nie jest moją własnością i tak właśnie wychodzi z moich obliczeń, że po rozbudowie domu będę mieć około 75m2 ogródka pomiędzy domem a ogrodzeniem plus wszystko inne, co pokazałam we wcześniejszych zdjęciach. Wystawa typowo południowa, zero cienia a od widoku wścibskich ludków na pewno chciałabym się chociaż trochę odgrodzić- tyle, że znudziły mi się wszelkiego rodzaju tuje, bo u nas sadzą je wszyscy wokół a ja na nie już patrzeć nie mogę-kilka sztuk jeszcze zaakceptuję ale nie w większej ilości ;:14
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu, moja Sąsiadko dziękuję za odwiedziny i za wszelkie sugestie, bo dla mnie laika wszystko jest na wagę złota. Ja właśnie zaczęłam od podczytywania wątków dotyczących drzew i krzewów owocowych, bo chciałabym mieć ich trochę na swojej działce i na pewno drzewka i krzewy zostaną posadzone wiosną, upatrzyłam już odmiany. Zastanawiam się jeszcze nad rozmieszczeniem. Ale ten obszar, który teraz pokazałam na zdjęciu jest dla mnie jakby priorytetem- chciałabym, żeby pachniało i było ładnie.W mojej okolicy jest dużo opuszczonych ogrodów ale tylko z nazwy bo ludzie ogólnie nie dbają i dużo siedlisk wygląda tak, jakby nikt w nich nie mieszkał. A ja chcę inaczej, lepiej ;:108
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Andzia, ja cebulowe wtykam gdzie popadnie bo jak przekwitną to inne rośliny przykryją przysychające liście. Iglaków jest tak dużo , że sama mam problem z wyborem a ostatnio doszłam do wniosku, że mam ich niewiele i muszę dosadzić jeszcze trochę. Decyduj się na takie które nie będą przymarzać albo ciągle chorować. Nie podpowiem Ci nic konkretnego musisz po prostu szukać bo oferta jest na prawdę olbrzymia. Myślę, że z czasem będzie łatwiej na coś się zdecydować. Róże i trawy są piękne ale nie wiem jak sobie poradzę z tymi pierwszymi bo jednak to wymagające rośliny. Lubią chorować ,trzeba je przycinać itd. W zeszłym roku posadziłam sporo róż a co z tego wyniknie okaże się za jakiś czas. Wiesz - nic na siłę bo jednak poza ogródkiem i roślinami mam rodzinę, której trzeba poświęcić sporo czasu. Powoli do wszystkiego dojdziemy i Ty i ja :wit .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”