DOROTKO swoje cebulowe dodatkowo wczoraj okryłam stroiszami ,bo to zawsze jakaś ochrona .Niestety cebulki zbyt się pospieszyły z wyjściem na powierzchnię.Nie wiem czy to coś pomoże bo najlepsze byłyby liście, bo pod nimi ciepło lecz nie mam ich .Kasztanowce chore ,jeszcze pozostały akacjowe liście lecz nie wiem czy i wśród nich nie gnieździ się szrotówek kasztanowcowiaczek
MARYSIU

no cóż i prababcia może być bosonoga

Lubię chodzić boso to dla zdrowotności

Czasem dreptam po moich kamieniach jak fakir

Anusia ma m'c Kenziego .
MARYSIU [Maska] raczej większość róż dopiero nas zadziwia w 3- 4 roku .Zbyt długo każą na siebie czekać ,żeby nam ukazać całe swoje piękno.Niestety jesteśmy zbyt niecierpliwi, bo już chcielibyśmy je widzieć w pełnej krasie

Oj przydałyby się te hektary zza płotu chociażby kawalątek, a tak stoi to ugorem, a ja bym to zagospodarowała w szybkim tempie
IWONKO Prymulka jest bardziej seledynowa .Ostatnie lata to prawdziwa huśtawka zimowych temperatur, a to najgorsze dla roślin Niestety nie mamy na to wpływu
ANUSIU pomogły łopaty, bo Tosia dokopała sie do swoich fotek

Widocznie swoje głęboko schowała na zimę

Ukorzeniam patyczki Doktorka i jestem ciekawa czy coś z nich będzie .W razie czego masz jak w banku, ewentualnie wiosną Ci wyślę
HALINKO jestem ciekawa Twojej tulipanowej kolekcji znając sentyment Twojego M do tych kwiatów
TOSIA widziałam ,ze szufla Ani pomogła dokopać się do fotek
