
Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Marysiu brak zdjęć z perspektywy rekompensują cudnie pokazywane detale i zbliżenia.
Każda roślina u ciebie jest wyjątkowa, to rzadka umiejętność takiego postrzegania świata. Powojnik na tle trzcinowego płotu pięknie wygląda. Niebieska hortensja o delikatnych kwiatach i tojeść orszelinowata cudne.

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu, ja głównie w sprawie tych fotorelacji do Ciebie przychodzę. Głównie, ale żebyś sobie nie myślała, nie tylko. Równie chętnie podziwiam Twoje piękne roślinki i ogrzewam się ciepełkiem płynącym z całego wątku.




Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- martinez_82
- 500p
- Posty: 662
- Od: 1 wrz 2008, o 10:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Włocławek
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Przypadły do gustu tomało powiedziane, też lubie fotografować rośliny. A przez twoje zdjęcie skusiłem się a hortensje kosmatą tylko moja sadzonka licha była ale postanowiłem dać jej szanse rozwoju może jeszcze pokaże na co ją stać.
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11628
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Pięknie kwitną Ci róże, u mnie tylko dwie
, ale przecież mam kwitnące raz w sezonie, to czego marudzę
.Właśnie, to moja odpowiedź na włoski strajk - jestem znużona, tak po prostu
. Nie mam energii i tak się tylko 'przesuwam' po domu i ogrodzie. Jakiegoś 'kopa' mi potrzeba
. Wyjazd 'diabli wzięli', nie wiem, czy da się coś jeszcze załatwić, a mnie potrzebna jest zmiana.
Ale sobie ponarzekałam i nawet lepiej, że tutaj, to nie oberwę od swoich oglądających (coraz ich mniej, czyżby też ich dopadła moja niemoc?).
Ja mam tak sucho, że więdną borówki, a one są wytrzymałe, więc, co mówić o reszcie. Prognozy, to 'bajki z mchu i paproci'. Idę podlewać, najwyżej zapłacę mandat.




Ale sobie ponarzekałam i nawet lepiej, że tutaj, to nie oberwę od swoich oglądających (coraz ich mniej, czyżby też ich dopadła moja niemoc?).
Ja mam tak sucho, że więdną borówki, a one są wytrzymałe, więc, co mówić o reszcie. Prognozy, to 'bajki z mchu i paproci'. Idę podlewać, najwyżej zapłacę mandat.
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11628
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Aniu moje róże to takie namiastki forumowych wypasionych i napakowanych odmian ale mam takie jakie lubię
...Skromne i delikatne...Miłośniczką róż nie jestem ale lubię je mieć...w przeciwieństwie do mojego eMa , jemu żadna nie przepuści ,wysysają z niego krew ilekroć się znajdzie w okolicy...
Dlatego ich krzaków nie cierpi! Same kwiaty mogą być... Pamiętam,że pierwszymi roślinami jakie kupiłam na działkę były 3 róże..I pierwszymi roślinami ,których się pozbyłam na lata to były one z wyjątkiem Flammentanz, która mi towarzyszy do dzisiaj - 35 lat! 
U mnie fajnie podlało , siedzę po południu w domu
trochę mokro do jutra trzeba zaczekać..w przyszłym tygodniu znowu spiekota...
Na FO spowolnienie znaczne ale tak sobie a muzom wkleję coś niecoś ...
dla odmiany widok z domowego balkonu


i takie tam ogrodowe


jeżówki mnie w tym roku zraziły, odmianowe dopiero sie pokazały i wegetują, część zniknęła...ale trzmielom to nie przeszkadza ...


najwięcej mam floksów samosiejek w różnych miejscach
rozświetlają je...






altari

limelight

ketmia przed laty była patyczkiem włożonym do ziemi









U mnie fajnie podlało , siedzę po południu w domu



Na FO spowolnienie znaczne ale tak sobie a muzom wkleję coś niecoś ...
dla odmiany widok z domowego balkonu


i takie tam ogrodowe


jeżówki mnie w tym roku zraziły, odmianowe dopiero sie pokazały i wegetują, część zniknęła...ale trzmielom to nie przeszkadza ...


najwięcej mam floksów samosiejek w różnych miejscach







altari

limelight

ketmia przed laty była patyczkiem włożonym do ziemi






-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu, ufff, zatkało mnie dokumentnie!
Ten medal złoty dla Ciebie. 



Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- Pulpa222
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2392
- Od: 21 kwie 2010, o 08:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Super to zdjęcie z zawilcami
. Moje otwierają się pojedynczo; jednak jest różnica w czasie. U Ciebie szybciej jakby
, co nie znaczy, że spieszy mnie się do jesieni
. Tę różyczkę na ostatnim zdjęciu to chyba mam
. Nabyłam wiosną, drogą kupna
.





Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Maryniu, piękną różyczkę mi ofiarowałaś.
Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję.

Bardzo, bardzo, bardzo dziękuję.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- witch
- 1000p
- Posty: 3102
- Od: 9 cze 2013, o 10:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Białystok.
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Różyczka tak samo skromna, wdzięczna i piękna 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD
Marysiu widok z okna na hibiskusy i zieleń masz ładny.
Jak zawsze nie mogę sobie odmówić przyjemności oglądania twojego ogrodu na zdjęciach.
Ślaz ładnie kwitnie, a mój usechł. Bzyczki na jeżówkach stale pewnie pracują. Miskant jest świetnym tłem dla hortensji. Zdjęcie zawilców niesamowite.
Miłego ogródkowania. 




- marpa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11628
- Od: 2 sty 2009, o 13:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: płd.wsch.