Marta Łzy popłynęły pomieszane ze śmiechem. Moi bliscy stwierdzili ostatnio, że jestem niestabilna emocjonalnie
Córcia jest uzdolniona plastycznie co przekłada się na jej przyszły zawód- konserwator zabytków lub sztukator. Ona w takich odlewach gipsowych potrafi godzinami dłubać
Za to dostała 6 w szkole a nauczyciel stwierdził, że skala ocen w tym przypadku jest za mała
Synek jak widać, też już nieźle "smaruje"
Witku Jestem nieco zawstydzona ponieważ tak pięknie piszesz o moim tymczasowym, choć na moje oko jest jeszcze nijaki i pewnie jeszcze zajmie mi trochę czasu zanim nabierze jakiegoś kształtu. A fiołek dla Ciebie za te miłe słowa, które dodają mi skrzydeł
Pracy jest trochę, to fakt. Czasem brakuje mi sił i czasu. Gdyby choć ktoś wykosił trawnik albo z kosą ruszył pod ogrodzenie. Jedna sąsiadka powiedziała (oczywiście nie do mnie tylko drugiej sąsiadce), że ta babeczka to jakiś terminator- kosa spalinowa, kosiara, piła łańcuchowa a wygląda jakby nic nie jadła od dawna
Chomiki to super zabawne stworzonka, ja miałam w sumie 9 a córka już ma trzeciego. Lubię na nie patrzyć i trzeba przyznać, że fantastycznie rozpoznają karmiciela

Psiaki koniecznie powinieneś pokazać!
Witku, jak najszybciej rób zdjęcia i wstawiaj, bo ja nie mogę się doczekać Twoich włości. Jeśli u Ciebie jest podobnie jak w rejonie Staszowa czy Baranowa S. to jestem już oczarowana. Byłam kilka razy w tamtych rejonach i bardzo było tam pięknie. Jeziorka/stawy, startujące o świcie łabędzie, raki, lasy iglaste, mnóstwo drewnianych domów i sporo otwartej przestrzeni. U mnie pagórkowato więc takie płaskie bardzo mi się podobają.
A żona też taka "zakręcona" na zielono? Moja połówka potrafi tylko stwierdzić to ładne a to mi się nie podoba
Miłego i ciepłego końca tygodnia życzę bo na razie jest za zimno i za mokro!!!
