Jak mnie kiedyś szef nakryje na tym siedzeniu na forum - to marny mój los
Dzień Dobry - zapowiada się kolejny ładny dzionek , szkoda tylko że bez deszczu , gdyby mi ktoś kiedyś powiedział że będę tęskniła za deszczem to bym go zabiła śmiechem
Zuzia 
- dla hibiskusika słoneczne ale raczej zaciszne miejsce należy się . mam jednego o takim zwykłym filetkowym kolorze , posadzony bezmyślnie prawie na ścieżce , rozrasta się i na tę ścieżkę wyłazi , trzeba mu będzie miejscówkę zmienić , lubię go bo mimo iż kwiatki są bardzo nie trwałe to kwitnie długo i wygląda jak lody jagodowe z listkami mięty
Moniko 
witam Cię serdecznie imienniczko moja i w imieniu swoim i Chałaputka zapraszam
Agniesiu - tarasik jest od południa , podstawa to klejone drewno - bo nie chcieliśmy prostego by dom nie wyglądał jak stodoła , poliwęglan jest bezbarwny - mogliśmy mieć przydymiony ale bałam się ze zaciemni mi pokoje mające okna przy tarasie . Sprawdza się jak dla mnie genialnie , nie jest ciemno na tarasie , a słonko nie grzeje bezpośrednio w głowę , jedyna wada zarósł glonami , ale u nas wszystko zarasta i w tym roku będzie czyszczony karherem , wstawiam kilka zdjęć , zaraz po wykonaniu tarasu
Aniu- mam 6 magnolii na razie w pełni kwitnienia dwie , kolejne 3 się szykują a żółta najpóźniejsza , dopiero pokazuje pąki
Karolinko - bywałaś w poprzednim wątku - ale i do tego serdecznie zapraszam
Gosiu- no to nasza Madzia , już mnie u niej nic nie zaskoczy - dziewczyna jest po prostu

, no tak miały być róże ale tam jest jednak zbyt mało słonka , a miecze i dalie wciąż czekają , może uda mi się zmobilizować dzisiaj Misia by pomógł mi to wszystko wytachać z garażu , ale on dziś idzie na nockę więc to będą trudne negocjacje
Aniu - i tu się z Tobą w 100% zgadzam , jak sie uda będzie piknie
